Timer, minutnik, ???

....nie pasujące gdzie indziej...
marekwoj
Posty: 487
Rejestracja: wtorek 17 lip 2012, 14:40
Lokalizacja: Jaktorów (k. Żyrardowa)

Timer, minutnik, ???

Post autor: marekwoj »

Generalnie ogrzewam dom kotłem gazowym, ale mam dodatkowy kocioł węglowy i sporo drewna. Więc w okresach przejściowych, jak nie potrzeba całodziennego ogrzewania przepalam, najczęściej wieczorem drewnem.

I tu mam mały problem, włączam pompkę cyrkulacyjną którą po 2-3 godzinach w zalezności ile tego drewna wrzucę muszę wyłączyć. A jak to jest późnym wieczorem, to nie za bardzo mi się chce, często idę spać i wyłączam rano. A to jednak około 50W prądu źre.

Więc szukam czegoś w rodzaju minutnika, a raczej "godzinnika". Idealnie byłoby, aby dało się dodawać czas godzinami. Przycikam przycisk, włącza prąd na godzinę, 2-3x to 2-3 godziny. I koniecznie możliwość przedłużania czasu w trakcie działania. Dorzucam drewna, to przedłużam czas o kolejne godziny.

Widział ktoś coś podobnego ?
kemor90
Posty: 129
Rejestracja: czwartek 18 sie 2016, 23:13
Lokalizacja: Ryki

Post autor: kemor90 »

Powinien się sprawdzić jakiś zwykły programator do gniazdka, jeden z wielu: Link timer
Awatar użytkownika
pietros
Posty: 1612
Rejestracja: niedziela 09 cze 2013, 19:39
Lokalizacja: Grudziądz

Post autor: pietros »

Nie lepiej zastosować jakiś najprostszy termostat i załączać pompę po przekroczeniu zadanej temperatury?

https://allegro.pl/oferta/termostat-bim ... 7732859683
marekwoj
Posty: 487
Rejestracja: wtorek 17 lip 2012, 14:40
Lokalizacja: Jaktorów (k. Żyrardowa)

Post autor: marekwoj »

kemor90, takie timery widziałem, ale cyfrowe to programowanie godzin załączenia od - do, za dużo zachodu. A analogowe, to mechaniczne jest, obawiam się, że w warunkach kotłowni (pył, czasami dym) za długo to nie wytrzyma

pietros, dzięki, faktycznie prościej i lepiej :mrgreen:
Awatar użytkownika
endrju1
Posty: 992
Rejestracja: niedziela 29 lis 2015, 17:49
Lokalizacja: Lubartów

Post autor: endrju1 »

Ja bym czasówki nie wstawiał, bo jak piec np. po większym zasypaniu będzie dłużej trzymał temperaturę, to jak jeszcze mając sporo żaru pompa mu się wyłączy, może się ugotować.
Popieram pomysł z termostatem.
ODPOWIEDZ