Wydajność prądowa transformatora ze zdjęcia
Wtórne połączone razem tak jak by trafo miało robić za izolację galwaniczną i ograniczenie prądowe ale na wyjściu dawać 230V. Za to oba pierwotne połączone są w sposób dla mnie niezrozumiały, w szereg przez żarówki 24V. Czyli żadnej izolacji nie ma, przez wtórne chyba nie płynie żaden prąd, a obydwa bloki trafa robią za cewki/drut oporowy i prąd płynie bezpośrednio na wyjście. Albo kostka jest źle opisana albo to jakiś dziwny patent którego nie znam
/edit
Aha dobra chyba już rozumiem. Pomarańczowe to pierwotne a niebieskie to wtórne i każdy blok pracuje jako 115V/12V bo są w szeregu.
Jak duże jest to trafo ciężko powiedzieć więc i ciężko oszacować jaką może mieć moc. A prąd to może kraść nawet przy małej mocy, kradnąc codziennie trochę się nazbiera. Sąsiad może mieć w piwnicy trafo 24/230 i sobie wykorzystywać to do różnych celów.
/edit
Aha dobra chyba już rozumiem. Pomarańczowe to pierwotne a niebieskie to wtórne i każdy blok pracuje jako 115V/12V bo są w szeregu.
Jak duże jest to trafo ciężko powiedzieć więc i ciężko oszacować jaką może mieć moc. A prąd to może kraść nawet przy małej mocy, kradnąc codziennie trochę się nazbiera. Sąsiad może mieć w piwnicy trafo 24/230 i sobie wykorzystywać to do różnych celów.
Możesz podać wymiary tego trafa? W pracy używamy podobne, tak na oko, szacując w stosunku do wymiarów listwy przyłączeniowej będzie to coś w okolicach 2 kVA. Ale to bardzo szacunkowa ocena. Transformator na wejściu powinien być zabezpieczony przed przeciążeniem bezpiecznikiem o odpowiedniej wartości - często podana jest na tabliczce przez producenta.
Kartka z danymi powinna być na górze transformatora, przy takim zamocowaniu może być dzieżko z odczytaniem. Z dużą doza ostrożności można by zrobić zdjęcie wkładając telefon. Jednak laikowi zdecydowanie nie polecam - ryzyko porażenia.
Kartka z danymi powinna być na górze transformatora, przy takim zamocowaniu może być dzieżko z odczytaniem. Z dużą doza ostrożności można by zrobić zdjęcie wkładając telefon. Jednak laikowi zdecydowanie nie polecam - ryzyko porażenia.
-
- Posty: 879
- Rejestracja: wtorek 14 paź 2014, 20:44
- Lokalizacja: Słupsk
Jak wspomnieli koledzy to jest transformator, a nie przetwornica.tre33 pisze:Dostałem zdjęcie przetwornicy w skrzynce, jak widać-bez oznaczeń.
Ja obstawiam 160W.
Mam w piwnicy trafo 630VA/24V i waży jakieś 7 kg, więc coś mi się wydaje, że to nie jest aż 2kVA.. przy tej mocy miałoby 83A na wyjściu, więc uzwojenie wtórne to byłaby szyna...pietros pisze:coś w okolicach 2 kVA.
Można dać jakiś ogranicznik mocy pobieranej (najłatwiej po pierwotnej - można gdzieś łatwiej ukryć) np. https://epstryk.pl/p/1576/54344/ogranic ... wanie.html lub jak ma byc wersja mikro https://www.fif.com.pl/ograniczniki-pob ... -om-1.html - wadą jest że to minimum 200W więc coś o mniejszej mocy to ... pociągnie bez problemu
-
- Posty: 879
- Rejestracja: wtorek 14 paź 2014, 20:44
- Lokalizacja: Słupsk
żeby to się spaliło, musiałbyś podłączyć żarówkę (lub kilka) o sumarycznej mocy około 1.5 x więcej niż nominalna, wówczas transformator zacznie się przegrzewać i spali uzwojenie wtórne (jeśli nie ma zabezpieczenia termicznego).tre33 pisze: zanim się spali
Nawet jak bierze te 200W przez całą dobę to jest to 0.2kWh * 0.6pln * 24 * 30 = 86zł miesięcznie do podziału na całą klatkę. Trzeba się zastanowić ile na prawdę bierze i czy gra jest warta świeczki.
Ile to punktów świetlnych zasila? Jakie w tych punktach świetlnych siedzą żarówki? Po tym można oszacować moc transformatora. Oczywiście pod warunkiem, że ktoś wracał uwagę na obciążenie, a nie zamontował to, co akurat było.
Teoretycznie prostownik na wyjściu transformatora by sprawę załatwił. Ale mogą się pojawić spadki napięcia na tym obwodzie, uszkodzenia wyłączników. Najprościej zamontować proponowany ogranicznik lub jakieś zabezpieczenie po stronie wtórnej.
Teoretycznie prostownik na wyjściu transformatora by sprawę załatwił. Ale mogą się pojawić spadki napięcia na tym obwodzie, uszkodzenia wyłączników. Najprościej zamontować proponowany ogranicznik lub jakieś zabezpieczenie po stronie wtórnej.
Szanowni koledzy!
Dziękuję za wiele odpowiedzi. Jednak nie chodzi mi czy się da i jak to zrobić. Tylko ile W można z tego uzyskać (czysto szacunkowo).
Transformatory mają ok 30cm długości. Więcej danych nie posiadam. Tylko to zdjęcie.
Czy opłaca się iść na udry z sąsiadem- Jeśli tak jak pisze Szanowny GanzConrad da to ok 200W przy 230V, to moim zdaniem kłótnie z sąsiadem i donosy są nieopłacalne.
Kolega podejrzewa sąsiada o używanie tam wirówki albo innego sprzętu AGD (podobno słychać nocami)...
Dziękuję za wiele odpowiedzi. Jednak nie chodzi mi czy się da i jak to zrobić. Tylko ile W można z tego uzyskać (czysto szacunkowo).
Transformatory mają ok 30cm długości. Więcej danych nie posiadam. Tylko to zdjęcie.
Czy opłaca się iść na udry z sąsiadem- Jeśli tak jak pisze Szanowny GanzConrad da to ok 200W przy 230V, to moim zdaniem kłótnie z sąsiadem i donosy są nieopłacalne.
Kolega podejrzewa sąsiada o używanie tam wirówki albo innego sprzętu AGD (podobno słychać nocami)...
-
- Posty: 879
- Rejestracja: wtorek 14 paź 2014, 20:44
- Lokalizacja: Słupsk
No zdecydowanie, właśnie coś koło 2 kVA jak mówiłem.GanzConrad pisze:przy tej długości uzwojenia to da dużo więcej niż 200W...tre33 pisze:Transformatory mają ok 30cm długości
To transformator najprawdopodobniej wyprodukowany przez Elstyk.
Aż specjalnie zrobiłem zdjęcia:
Tutaj trafo o mocy 1,6 kVA i do tej mocy (lub 2 kVA) trafa elstyk mają takie wykonanie:
A powyżej tego takie, tutaj trafo 2,5 kVA:
W tym konkretnym przypadku, ze względu na niskie napięcie, ograniczeniem mocy maksymalnej trafa będzie pewnie przekrój przewodu uzwojenia wtórnego jak dobrze GanzConrad zauważył, a nie przekrój poprzeczny rdzenia.
-
- Posty: 879
- Rejestracja: wtorek 14 paź 2014, 20:44
- Lokalizacja: Słupsk
Tak jeszcze przyszło mi do głowy. Jeżeli instalacja początkowo była na 230 V i dopiero z czasem dołożono transformator, to pewnie nikt nie wymieniał przewodów. Z tego co widać na zdjęciu, to podłączone są dwa albo trzy obwody, pewnie 1,5 mm² lub 2,5 mm².
Zakładając optymistycznie, że do piwnicy sąsiada dochodzi przewód 2,5 mm², to nie pociągnie on więcej niż 20A przy 24 V, bo i tak spadki napięcia będą już bardzo duże.
Więc stale może pobierać raczej nie więcej niż 400-500W.
Zakładając optymistycznie, że do piwnicy sąsiada dochodzi przewód 2,5 mm², to nie pociągnie on więcej niż 20A przy 24 V, bo i tak spadki napięcia będą już bardzo duże.
Więc stale może pobierać raczej nie więcej niż 400-500W.
Bocian, nie wiesz co czasami ludzie "tworzą". Kiedyś pracując na budowie miałem "naprawić" instalację oświetleniową w piwnicach i klatkach schodowych "bo słabo świeci". Trafo parę kW na 24V, rzędy żarówek. I przewód 1,5mm kw bo taki się daje do oświetlenia
Super to wyglądało jak w głównych ciągach każda kolejna żarówka świeciła coraz słabiej
Super to wyglądało jak w głównych ciągach każda kolejna żarówka świeciła coraz słabiej