H7 LED - czy warto inwestować?
H7 Led nie ma logicznego sensu:
- bierzemy diody, których kat świecenia to 120 stopni zazwyczaj. Lampa jest przystosowana do punktowego, dookolnego źródła światła.
Trzeba wiec diody umieścić obok siebie, żeby świeciły we wszystkie strony, co utrudnia chłodzenie. Jak już mamy z diod dookólne źródło światła, to rzucamy to na reflektor, który skupia tę wiązkę światła z powrotem. Kwadratura koła  Jak komunizm, zwalczamy problemy, które sami stworzyliśmy.
- H7 ma mieć maks 1500 lumenow, jak ma więcej to nie ma homologacji, wiec ilość swiatła jest ta sama.
- Rozkład jest zazwyczaj gorszy, bo i tak się nie trafi z rozkładem.
- Są droższe, mogą dluzej swiecic, ale niekoniecznie jak się ugotują
- Nizsze spalanie – to jest roznica błędu pomiarowego.
- bierzemy diody, których kat świecenia to 120 stopni zazwyczaj. Lampa jest przystosowana do punktowego, dookolnego źródła światła.
Trzeba wiec diody umieścić obok siebie, żeby świeciły we wszystkie strony, co utrudnia chłodzenie. Jak już mamy z diod dookólne źródło światła, to rzucamy to na reflektor, który skupia tę wiązkę światła z powrotem. Kwadratura koła  Jak komunizm, zwalczamy problemy, które sami stworzyliśmy.
- H7 ma mieć maks 1500 lumenow, jak ma więcej to nie ma homologacji, wiec ilość swiatła jest ta sama.
- Rozkład jest zazwyczaj gorszy, bo i tak się nie trafi z rozkładem.
- Są droższe, mogą dluzej swiecic, ale niekoniecznie jak się ugotują
- Nizsze spalanie – to jest roznica błędu pomiarowego.
Ostatnio zmieniony piątek 27 kwie 2018, 16:08 przez mmateusz, łącznie zmieniany 1 raz.
--
mmateusz
mmateusz
@ptja
Ale w tym samym układzie optycznym (reflektor zostaje ten sam) skuteczność tego skupienia zależy od parametrów źródła światła. Żarnik żarówki ma wymiary 6x1mm i świeci dookólnie. Tymczasem w żarówkach LED diod jest kilka, są od siebie oddalone, są szersze i mają niższa intensywność w punkcie. Oznacza to bardzo losowe skupienie światła i jego znacznie niższą intensywność w środku promienia - krótszy o minimum 30% zasięg świateł (światło nie ma siły przebicia żeby dolecieć dalej).
Ale w tym samym układzie optycznym (reflektor zostaje ten sam) skuteczność tego skupienia zależy od parametrów źródła światła. Żarnik żarówki ma wymiary 6x1mm i świeci dookólnie. Tymczasem w żarówkach LED diod jest kilka, są od siebie oddalone, są szersze i mają niższa intensywność w punkcie. Oznacza to bardzo losowe skupienie światła i jego znacznie niższą intensywność w środku promienia - krótszy o minimum 30% zasięg świateł (światło nie ma siły przebicia żeby dolecieć dalej).
skaktus, jedna jaskółka wiosny.... Wszystko zależy bardzo od jednostkowej/konkretnej konstrukcji reflektora/układu na soczewkach, które w różnych markach i modelach bywają różne. Generalnie na drodze raczej partyzanckie LED nie spotykam/nie drażnią mnie, ale ultra-zimny xenon do aut z minionego wieku cały czas drażni (zwłaszcza w reflektorowych optykach).
Sometimes darkness can show you the light
Jedna może nie, ale kilka 😀 Dobrych modeli ledów jest już sporo, niektóre po małych modyfikacjach naprawdę się sprawdzają. W soczewce praktycznie wszystko świeci prawidłowo, ale bardzo często słabiej niż żarówka. Ja obecnie śmigam na ledach na H4 od prawie 3 miesięcy. Jak narazie wszystko ok, choć modyfikacje i tak były wymagne.
ILPT
Najprostsze-więcej światła. Według danych (w moim wypadku H4) na mijania żarówka osiąga około 1000 lumenów. Na ledach na mijania, pobór prądu to około 23 W. Dane w sumie niewiele mówiące. Korzystając z niby luksomierza, czyli aplikacji w telefonie, na halogenach pomiar wykazał z 3 pomiarów średnio 410 lx. Naledach w tym samym miejscu po 3 pomiarach średnia to 760 lx. Oczywiście pomiar z telefonu jest bardzo niedokładny, jednak pokazuje wzrost ilości światła. Do tego barwa, w moim wypadku 4300K, według aparatu tj. Sony 5100, wychodzi 3700K.To też daje efekt dla oka i wrażenie wzrostu w ilości światła. Ostatni plus, to niby światła dzienne, w moim wypadku to długie pracujące na około 10W.Od taki bajer 😊
Ostatnio zmieniony poniedziałek 15 paź 2018, 20:22 przez skaktus, łącznie zmieniany 1 raz.
ILPT
witaj zaletami jest wlasnie mniejsze zuzycie prądu/energi oraz daja wiecej swiatła białego swiatla oczywiscie zalezy jaka Ledowkapietros pisze:Jakie są zalety zastosowania zamienników ledowych? Pytam zupełnie poważnie.
Ostatnio zmieniony wtorek 23 paź 2018, 21:21 przez Derk, łącznie zmieniany 1 raz.
skaktus pisze: nie każdy zamiennik daje dobre rezultaty, ale są takie które się sprawdzają.
Bocian pisze:Wszystko zależy bardzo od jednostkowej/konkretnej konstrukcji reflektora/układu na soczewkach, które w różnych markach i modelach bywają różne
No i to jest chyba kwintesencja całego tematu. Zanim się nauczyłem, na co zwracać przy kupnie uwagę to kilka kompletów na półce wylądowało. Aktualnie mam parę H7 które się sprawdziły w reflektorach "zwierciadłach": baza LED-owych chipów ma grubość poniżej 1mm - czyli prawie punktowe źródło światła i granica odcięcia prawie idealna. Nikt z naprzeciwka nie miga. Najlepiej widać różnicę w zasięgu jak wyprzedzam auta na klasycznych halogenach: tak na oko to 50% więcej w zasięgu.skaktus pisze:Dobrych modeli ledów jest już sporo, niektóre po małych modyfikacjach naprawdę się sprawdzają. W soczewce praktycznie wszystko świeci prawidłowo, ale bardzo często słabiej niż żarówka.
Może kiedyś w końcu ktoś "zluzuje" trochę przepisy na zastosowanie niehomologowanych źródeł światła - jeżeli na urządzeniu do sprawdzania świateł wygląda to OK?
Tu można się czepić że przy większej ilości lm odcięcie jest _/ zamiast _/- i trochę bardziej daje po oczach w zakrętach, a tu już pewnie lekkie przekroczenie jaskrawości czy któregoś parametru.skaktus pisze:Piszesz z własnego doświadczenia ? Wrzucam fotkę H4 w reflektorze. Całość mojego autorstwa. Trzeba też pamiętać że nie każdy zamiennik daje dobre rezultaty, ale są takie które się sprawdzają.
[url=http://www.swiatelka.pl/upload_img/miniaturki/IMG_5bc20c4792f8a6526.jpg]Obrazek[/url]
Ja osobiście testuję zamiennik H1, ale dopiero jak odbłyśniki wrócą z napylania będzie można sprawdzić dokładnie wydajność, oraz retrofit OEM-owych soczewek ledowych, tu już parametry jak nowe ksenony
W to akurat nie wątpię, ale ogólnie trzeba na to zwracać uwagę, bo właśnie dlatego soczewki/reflektory ksenonowe mają bardziej płaskie odcięcie, by nie razić w zakrętach etc, a światło rozproszone, np do znaków drogowych,jest dziś tworzone liniami lub 'orange peel' na soczewceskaktus pisze:Ilość światła wychodząca poza linię jest w normie.Sprawdzałem luksomierzem i jest ok.
Re: H7 LED - czy warto inwestować?
Niedawno OSRAM/Philips zostały oficjalnie dopuszczone z LED jako zamienniki H7 w Niemczech i chyba w Koreii.. trzeba tylko dobrej jakości żarówek...
Re: H7 LED - czy warto inwestować?
Żarówki LED H7 "legalnie" można montować w przetestowanych modelach samochodów, lista aktualizowana (np. https://www.motofaktor.pl/retrofity-led ... -przyklad/). Wystarczy odpowiedni wydruk przy sobie i otrzymujemy pełną homologację. Niestety tylko w Niemczech bo w Polsce to już "nielegal" jest mimo że świeci poprawnie ...