Które DRL
Używam Philips DayLight 9 od 1,5 roku. Ten model nie powoduje żadnych zakłóceń przy użytkowaniu CB (osobiście używam johnny 2 na wtyczce od zapalniczki).
Pozostaje kwestia wkomponowania lamp DRL w zderzak. Gdybym nie miał oryginalnych halogenów szukałbym lamp okrągłych do wpasowania w zaślepki od nich.
Co do Flux-ów - nie mam, nie wiem, nie wypowiem się.
Pozdrawiam
Pozostaje kwestia wkomponowania lamp DRL w zderzak. Gdybym nie miał oryginalnych halogenów szukałbym lamp okrągłych do wpasowania w zaślepki od nich.
Co do Flux-ów - nie mam, nie wiem, nie wypowiem się.
Pozdrawiam
Lampy bez przetwornic nie powodują zakłóceń, a z przetwornicami takowe zakłócenia wytwarzają. Zatem fluxy na rezystorach nie będą nic zakłócać.
Philipsy na 4 czy to 9 ledach wytwarzają zakłócenia, ale dzięki sprawnej instalacji w aucie nie słyszysz tego w CB. Jednak co auto to inaczej i u jednego jest ok a u innego zakłóca.
Philipsy na 4 czy to 9 ledach wytwarzają zakłócenia, ale dzięki sprawnej instalacji w aucie nie słyszysz tego w CB. Jednak co auto to inaczej i u jednego jest ok a u innego zakłóca.
ILPT
Tylko fluxy na rezystorach mogą nie chcieć popracować dłużej. Chyba, że ten rezystor jakimś źródłem prądowym zastąpić.
To, czy dana lampa będzie siać, czy nie, decyduje nie tyle instalacja w aucie, ale konstrukcja lampy. Jeśli jest zaprojektowana niepoprawnie, wykonana bez żadnego nadzoru jakościowego z najtańszych elementów, to będzie siać, aż miło. W urządzeniach impulsowych istotny jest nawet przebieg ścieżek i niektórzy producenci podają w datasheetach uwagi co do tego, a nawet wzory płytek. Instalacja w samochodzie też, ale w drugim rzędzie. Jakość CB radia też ma tu znaczenie, nawet większe niż instalacja w pojeździe. W tym samym aucie jedno będzie łapać zakłócenia, drugie nie.
To, czy dana lampa będzie siać, czy nie, decyduje nie tyle instalacja w aucie, ale konstrukcja lampy. Jeśli jest zaprojektowana niepoprawnie, wykonana bez żadnego nadzoru jakościowego z najtańszych elementów, to będzie siać, aż miło. W urządzeniach impulsowych istotny jest nawet przebieg ścieżek i niektórzy producenci podają w datasheetach uwagi co do tego, a nawet wzory płytek. Instalacja w samochodzie też, ale w drugim rzędzie. Jakość CB radia też ma tu znaczenie, nawet większe niż instalacja w pojeździe. W tym samym aucie jedno będzie łapać zakłócenia, drugie nie.
skaktus, dzienne to mały pikuś przy montażu wzmacniacza audio. O! Tu już musi być zapewniona sprawność ze wszystkich możliwych stron. Czasem w tym samym aucie, przy tej samej instalacji jeden wzmacniacz piszczy, trzeszczy i gwiżdże, a inny działa poprawnie. Czasem w jednym aucie wszystkie wzmacniacze źle działają. Czasem trzeba kombinować z ułożeniem przewodów w samochodzie. Makabra. I nawet klasa sprzętu nie ma tu wiele znaczenia. Zajmowałem się tym profesjonalnie bardzo dawno temu (szykowałem nawet auta na zawody car audio).
-
- Posty: 2
- Rejestracja: sobota 25 sie 2018, 21:36
- Lokalizacja: Chełm
Dzięki za pomoc. Zakupione Philipsy Daylight 9 - przeważył kąt świecenia oraz renoma firmy, zamontuję i podzielę się spostrzeżeniami. Długo myślałem nad okrągłymi między innymi fluxy, o które pytałem oraz NSSC 510HP. Z tymi ostatnimi jest jakieś straszne zamieszanie - nie wiadomo która wersja jest najnowsza bez czy z dopiskiem PL, jakie diody siedzą w środku?
A wracając do tematu to podłączać Philipsy bezpośrednio pod akumulator (zgodnie z instrukcją), czy może pod włącznik świateł - mam taki który ma wyjście "+" po stacyjce właśnie do DRLi i odłącza je po włączeniu pozycyjnych?
----
Już zamontowane. Po tygodniu jazdy w różnych warunkach / miejscach: na razie brak zakłóceń na radiu samochodowym. DRL-ki świecą ładnie, oby tak dalej.
Dzięki wszystkim za pomoc.
A wracając do tematu to podłączać Philipsy bezpośrednio pod akumulator (zgodnie z instrukcją), czy może pod włącznik świateł - mam taki który ma wyjście "+" po stacyjce właśnie do DRLi i odłącza je po włączeniu pozycyjnych?
----
Już zamontowane. Po tygodniu jazdy w różnych warunkach / miejscach: na razie brak zakłóceń na radiu samochodowym. DRL-ki świecą ładnie, oby tak dalej.
Dzięki wszystkim za pomoc.
Wiem, że zaraz zostanę zaatakowany za nielegalność procederu, ale od 2 lat zamiast H7 mam chińskie ledy za 30 zł i świecą lepiej niż najdroższe halogeny. Oczywiście lampy mam soczewkowe i ,,odcięcie'' strumienia światła nie zmieniło się o milimetr. Dla tych co się bardziej przyczepią oświadczam iż spryskiwacze reflektorów również posiadam, a dodatkowo nigdy nikt w nocy nie mrugał z powodu oślepiania. Piszę to po to bo moim zdaniem przebudowa instalacji elektrycznej auta, skoro jest sposób na oszczędność i bezpieczeństwo w 5 minut, nie ma sensu.
Pochwal się tymi ledami. Nie znam żadnego zamiennika, w tej cenie który da wystarczającą ilość światła.
Ostatnio zmieniony sobota 24 sie 2019, 14:42 przez skaktus, łącznie zmieniany 1 raz.
ILPT
skaktus,
ja używam poniższych, jakość w porządku, świecą jak należy - sprawdzane na stacji diadnostycznej a jeżeli o ilość światła chodzi to nawet w stosunku do wzmacnianych H7 typu Osram Night Breaker są widocznie mocniejsze
H7 LED
ja używam poniższych, jakość w porządku, świecą jak należy - sprawdzane na stacji diadnostycznej a jeżeli o ilość światła chodzi to nawet w stosunku do wzmacnianych H7 typu Osram Night Breaker są widocznie mocniejsze
H7 LED
Ostatnio używane
S41, EC03, H03
S41, EC03, H03