Witam.
Jestem na etapie konstruowania zasilacza warsztatowego.
Elektronika działa raczej prawidłowo, ale mam problem z transformatorem.
W urządzeniu wykorzystałem transformator TS 1200/9 DTW pochodzący ze starego
UPS. Problem polega na tym , że raz na kilkanaście włączeń wyskakuje na tablicy bezpiecznik B16 (16 amperów). Podejrzewam, że problem rozwiązał by układ włączenia w zerze.
Może któryś z kolegów ma gotowy schemat takiego układu ?
Może jakiś inny pomysł ?
Wszystkie propozycje mile widziane.
Jeszcze jedna uwaga, bezpiecznik wyskoczył ( jedne raz) nawet w momencie włączania nieobciążonego transformatora (strona wtórna nie podłączona do mostka prostowniczego).
Pozdrawiam
M.
PS. W necie znalazłem następujące stwierdzenie :
" Zgodnie z teorią najłagodniejsze włączenie transformatora nastąpi, gdy zostanie włączony nie w zerze a w szczycie napięcia sieci. Więc specjalne poszukiwania układów załączających w zerze nie tylko nie polepsza sprawy a wręcz szkodzi. Po szczegóły odsyłam do książek o maszynach elektrycznych"
Układ włączenia w zerze ??
-
- Posty: 879
- Rejestracja: wtorek 14 paź 2014, 20:44
- Lokalizacja: Słupsk
Re: Układ włączenia w zerze ??
W obwodzie z idealną indukcyjnością zasilanym prądem sinusoidalnie zmiennym prąd jest najmniejszy (=0) w maksimum napięcia. Duże trafo załącza się w maksimum napięcia, nie w zerze. Możesz się spodziewać prądu rozruchowego rzędu 20-30 x znamionowego.mario1 pisze:"Zgodnie z teorią najłagodniejsze włączenie transformatora nastąpi, gdy zostanie włączony nie w zerze a w szczycie napięcia sieci. Więc specjalne poszukiwania układów załączających w zerze nie tylko nie polepsza sprawy a wręcz szkodzi. Po szczegóły odsyłam do książek o maszynach elektrycznych"
Pzdr.
M.
Transformator 1200W? Nie powinien wywoływać zadziałania zabezpieczeń. Pod warunkiem, że wszystko z instalacją jest ok. Podobnej mocy jest odkurzacz, pralka nawet więcej bierze podczas grzania. Suszarka do włosów potrafi też mieć tyle. Te urządzenia też wywalają bezpieczniki? Jeśli jednak, to miękki start powinien sprawę załatwić.
Witam
To co jest ogólną zaletą przy pracy (mała rezystancja miedzi) jest wadą przy załączaniu.
Pozdrawiam
Niestety, ale może... Toroidy są pod tym względem wredne, ze względu na bardzo niską indukcyjność własną.BKK pisze:Transformator 1200W? Nie powinien wywoływać zadziałania zabezpieczeń.
To co jest ogólną zaletą przy pracy (mała rezystancja miedzi) jest wadą przy załączaniu.
Pozdrawiam
Izali miecz godniejszy niżli topór w boju?
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Dziękuję wszystkim za odpowiedzi.
Na szybko wymyśliłem układ miękkiego startu składający się z
rezystora dużej mocy 4,7 Ohm połączonego szeregowo z uzwojeniem pierwotnym
i przekaźnika zwierającego w/w rezystor po czasie około 0,5s.
Przekaźnik sterowany jest układem RC zasilanym z uzwojenia wtórnego.
W chwili obecnej wygląda na to że pomogło.
Tak jak zauważył jeden z kolegów, na idealnej indukcyjności występuje
przesunięcie prądu względem napięcia o 90 stopni (kłaniają się podstawy elektrotechniki ) więc włączenie w "zerze" tylko pogarsza sprawę.
Pozdrawiam
M.
Na szybko wymyśliłem układ miękkiego startu składający się z
rezystora dużej mocy 4,7 Ohm połączonego szeregowo z uzwojeniem pierwotnym
i przekaźnika zwierającego w/w rezystor po czasie około 0,5s.
Przekaźnik sterowany jest układem RC zasilanym z uzwojenia wtórnego.
W chwili obecnej wygląda na to że pomogło.
Tak jak zauważył jeden z kolegów, na idealnej indukcyjności występuje
przesunięcie prądu względem napięcia o 90 stopni (kłaniają się podstawy elektrotechniki ) więc włączenie w "zerze" tylko pogarsza sprawę.
Pozdrawiam
M.