Latarka VIPOW
Latarka VIPOW
Witam
Wspomnianą latarkę kupiłem w "znajomym" sklepie elektronicznym jako uszkodzoną za 26zł.
Uszkodzeniu uległa dioda (odpadła soczewka, a dioda nie świeciła), która w oryginale zasilana była DD z 3 x AAA. Dioda to jakaś "luxeonopodobana" myślę, że 0,5W na starze grubości 1mm.
Latarka dość dobrze wykonana, co widać na zdjęciach, choć ma za duży luz na gwincie głowicy i podczas przykręcania potrafi się krzywo ustawić.
Pierwotny „sterownik” razem z uszkodzoną diodą poszedł od razu do kosza, i początkowo zamontowałem zakupione w tym celu diody XR-C w kolorze neutralnej bieli, które takowy odcień posiadają.. Ze względu na odmienny kształt emitera konieczna była przeróbka reflektora, najpierw rozwierciłem otwór do fi 7mm. Reflektor plastykowy, więc poszło łatwo.
i dość ładnie się wycentrowało
Potem konieczne okazało się delikatne przypiłowanie tyłu reflektora, aby uzyskać dobrą ogniskową. Szlifując reflektor z tyłu, co chwilę przymierzałem diodę patrząc w reflektor (bez włączania diody) i sprawdzałem jak dużo miejsca zajmuje odbicie żółtawego luminoforu diody. Po uzyskaniu zadowalającego efektu, skręciłem głowicę. Ostatecznie uzyskałem „kółeczko” średnicy około 8cm z odległości 1m
(tu już zdjęcie świecącej XR-E Q5, XR-C miała troszkę lepsze skupienie)
Następnie wykonałem sterownik, lambda na max1796, który z 2 x AAA dawał w diodę 400mA. Ze względu na to, że nie chciałem spalić diody, na tym poprzestałem.
(po lewej oryginalny "driver", po prawej lambda na max1796, minus był podłączony przez ujemny kabelek LEDa do śrubki mocującej stara, a sama przetwornica leżała na kawałku plastyku w pigule)
Miejsce jednego akumulatorka w koszyczku zostało zwarte drutem. Latarka mnie zadowalała parametrami.
Wtedy zacząłem modyfikację latarki „No Name”, nastąpiła mała przerwa w pracach, ale w związku z tą modyfikacją zakupiłem XR-E Q3 i Q5, ta pierwsza poszła do małej latareczki a Q5 znalazła się w VIPOW.
Q5 ma odcień zimny, ale nie jest rażąco fioletowy. Zmianie uległ wtedy też sterownik na max1797 i prąd podniósł się do 620mA na diodę. Jedynym minusem latarki jest konieczność stosowania nietypowego rozmiaru driverków bo 21mm, przetwornice projektowałem więc tak, aby w przyszłości móc opiłować do rozmiaru 17 czy nawet 16mm.
Ponieważ „apetyt rośnie w miarę jedzenia” to przyszedł czas na całkiem nowy sterownik z trybami. Sam układ elektroniczny i program został już opracowany, więc zostało tylko zaprojektować płytkę i polutować. Tym razem postanowiłem wykonać układ na podwójnym laminacie, ze względu na brak możliwości wykonania przelotek, warstwy zostały połączone krótkimi kawałkami srebrzanki fi 0,8mm. Przy odrobinie inwencji okazało się że zmieściłem przetwornicę na max1797 oraz sterownik uC na jednej stronie płytki. Ze względu na posiadanie dławika o dość sporych rozmiarach, musiałem go umieścić centralnie, aby wszedł w otwór w pigule pod płytką star.
A tak wygląda piguła po złożeniu:
Styk plusa został dodatkowo wzmocniony zwiniętą w spiralę srebrzanką 0,8mm, która jednocześnie jest przelotką.
A to reszta zdlęć:
Teraz w planie jest wykonanie miedzianej wkładki w aluminiową pigułę, która lepiej będzie odbierać ciepło z diody oraz umożliwi zamontowanie driverka fi 17mm, wtedy pokusimy się o zwiększenie prądu w LEDa do 1A i przerobimy wyłącznik, który teraz robi za bezpiecznik
Pozdrawiam
Wspomnianą latarkę kupiłem w "znajomym" sklepie elektronicznym jako uszkodzoną za 26zł.
Uszkodzeniu uległa dioda (odpadła soczewka, a dioda nie świeciła), która w oryginale zasilana była DD z 3 x AAA. Dioda to jakaś "luxeonopodobana" myślę, że 0,5W na starze grubości 1mm.
Latarka dość dobrze wykonana, co widać na zdjęciach, choć ma za duży luz na gwincie głowicy i podczas przykręcania potrafi się krzywo ustawić.
Pierwotny „sterownik” razem z uszkodzoną diodą poszedł od razu do kosza, i początkowo zamontowałem zakupione w tym celu diody XR-C w kolorze neutralnej bieli, które takowy odcień posiadają.. Ze względu na odmienny kształt emitera konieczna była przeróbka reflektora, najpierw rozwierciłem otwór do fi 7mm. Reflektor plastykowy, więc poszło łatwo.
i dość ładnie się wycentrowało
Potem konieczne okazało się delikatne przypiłowanie tyłu reflektora, aby uzyskać dobrą ogniskową. Szlifując reflektor z tyłu, co chwilę przymierzałem diodę patrząc w reflektor (bez włączania diody) i sprawdzałem jak dużo miejsca zajmuje odbicie żółtawego luminoforu diody. Po uzyskaniu zadowalającego efektu, skręciłem głowicę. Ostatecznie uzyskałem „kółeczko” średnicy około 8cm z odległości 1m
(tu już zdjęcie świecącej XR-E Q5, XR-C miała troszkę lepsze skupienie)
Następnie wykonałem sterownik, lambda na max1796, który z 2 x AAA dawał w diodę 400mA. Ze względu na to, że nie chciałem spalić diody, na tym poprzestałem.
(po lewej oryginalny "driver", po prawej lambda na max1796, minus był podłączony przez ujemny kabelek LEDa do śrubki mocującej stara, a sama przetwornica leżała na kawałku plastyku w pigule)
Miejsce jednego akumulatorka w koszyczku zostało zwarte drutem. Latarka mnie zadowalała parametrami.
Wtedy zacząłem modyfikację latarki „No Name”, nastąpiła mała przerwa w pracach, ale w związku z tą modyfikacją zakupiłem XR-E Q3 i Q5, ta pierwsza poszła do małej latareczki a Q5 znalazła się w VIPOW.
Q5 ma odcień zimny, ale nie jest rażąco fioletowy. Zmianie uległ wtedy też sterownik na max1797 i prąd podniósł się do 620mA na diodę. Jedynym minusem latarki jest konieczność stosowania nietypowego rozmiaru driverków bo 21mm, przetwornice projektowałem więc tak, aby w przyszłości móc opiłować do rozmiaru 17 czy nawet 16mm.
Ponieważ „apetyt rośnie w miarę jedzenia” to przyszedł czas na całkiem nowy sterownik z trybami. Sam układ elektroniczny i program został już opracowany, więc zostało tylko zaprojektować płytkę i polutować. Tym razem postanowiłem wykonać układ na podwójnym laminacie, ze względu na brak możliwości wykonania przelotek, warstwy zostały połączone krótkimi kawałkami srebrzanki fi 0,8mm. Przy odrobinie inwencji okazało się że zmieściłem przetwornicę na max1797 oraz sterownik uC na jednej stronie płytki. Ze względu na posiadanie dławika o dość sporych rozmiarach, musiałem go umieścić centralnie, aby wszedł w otwór w pigule pod płytką star.
A tak wygląda piguła po złożeniu:
Styk plusa został dodatkowo wzmocniony zwiniętą w spiralę srebrzanką 0,8mm, która jednocześnie jest przelotką.
A to reszta zdlęć:
Teraz w planie jest wykonanie miedzianej wkładki w aluminiową pigułę, która lepiej będzie odbierać ciepło z diody oraz umożliwi zamontowanie driverka fi 17mm, wtedy pokusimy się o zwiększenie prądu w LEDa do 1A i przerobimy wyłącznik, który teraz robi za bezpiecznik
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony środa 01 kwie 2015, 13:22 przez Pyra, łącznie zmieniany 2 razy.
Izali miecz godniejszy niżli topór w boju?
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Ładna , ładna . To ta latara o której gadaliśmy na PM co miała w oryginale 0,5w luxeona ?
Korpus piękny kawał solidnego alu , no i ten reflektorek
Dobra robota ,400mA to torchę mało jak na tyle alu co tam masz .
Ja bym dodał pastę między stara a nakrętkę chyba że jest ale jej nie widzę.
W mojej latarze którą ostatnio pokazałem nakrętka jest o wiele cieńsza a co za tym idzie powierzchnia styku z body jest mniejsza ale spokojnie daje w leda 700mA .
Praktycznie dopiero po godzinie jest ciepława , dałbym nawet jeszcze jednego AMCka żeby było 1050mA ale wolę oszczędzać baterie .
Pozdrawiam
Korpus piękny kawał solidnego alu , no i ten reflektorek
Dobra robota ,400mA to torchę mało jak na tyle alu co tam masz .
Ja bym dodał pastę między stara a nakrętkę chyba że jest ale jej nie widzę.
W mojej latarze którą ostatnio pokazałem nakrętka jest o wiele cieńsza a co za tym idzie powierzchnia styku z body jest mniejsza ale spokojnie daje w leda 700mA .
Praktycznie dopiero po godzinie jest ciepława , dałbym nawet jeszcze jednego AMCka żeby było 1050mA ale wolę oszczędzać baterie .
Pozdrawiam
elektroda.pl
Tak jest i ta piguła też.krzycho123 pisze: Ładna , ładna . To ta latara o której gadaliśmy na PM co miała w oryginale 0,5w luxeona ?
400mA to było jak tam siedziała XR-C ona ma max 500mA.krzycho123 pisze: Dobra robota ,400mA to torchę mało jak na tyle alu co tam masz .
Ja bym dodał pastę między stara a nakrętkę chyba że jest ale jej nie widzę.
Pasta tam jest, do zdjęć trochę wytarłem.Na razie boję się o diodę bo pod starem jest dość duża dziura i łapie tylko krawędziami ok 2mm. Robiłem już krótkotrawałe próby (tak 2 - 3s) na innym driverku i dioda dostawała 1,2A; świeciło to zacnie Myślę, ze po przeróbce piguły, chyba że znajdę bystrego tokarza, co mi zrobi całą nową, to 1A dam w trybie max.
Teraz jest tak, że przekazywanie ciepła jest ograniczone i star po diodą robi się szybko ciepły, a kiepsko przekazuje ciepło do piguły i dalej do body
A ja właśnie chcę tego uniknąć, całe ciepło powinno być odbierane z diody i rozpraszane przez obudowę latarki.krzycho123 pisze: W mojej latarze którą ostatnio pokazałem nakrętka jest o wiele cieńsza a co za tym idzie powierzchnia styku z body jest mniejsza ale spokojnie daje w leda 700mA .
Praktycznie dopiero po godzinie jest ciepława
Pozdrawiam
PS: Przeprowadziłem wstępne próby z ogniwem 18650 i takie zasilanie chcę docelowo zostawić, ale trzeba jeszcze przerobić podkładkę pod wyłącznik (skrócić) i podrasować włącznik jak w projekcie "No name".
Izali miecz godniejszy niżli topór w boju?
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
- Calineczka
- Posty: 7578
- Rejestracja: niedziela 11 lis 2007, 20:19
- Lokalizacja: Wejherowo
- Kontakt:
No jakoś udało mi się upchnąć, większość elementów z recyklingu więc to 100µF trochę duże było.....Calineczka pisze: jak zwykle dopracowane w szczegółach. Nawet spiłowany rąbek kondziorka
Fajny driverek Ci wyszedł
Nooooo, ładny "laserek" z tego wyszedł, ze 150m pięknie drzewa oświetlamDarek pisze: Korpus też całkiem przyjemny.Refek też wygląda na głęboki, pewnie niezłe skupienie będzie.
Jak pisałem z 1m mam kółeczko średnicy około 8cm, średnica refa to 35mm i taka sama głębokość.
A oto krótka historia driverka:
Awers płytki pokrytej soldermaską, oraz rewers. Już zdrapane pola lutownicze.
Gotowy driverek przed włożeniem do piguły. Starałem się tak rozmieścić elementy, aby można było założyć klips do przeprogramowania procka
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony środa 01 kwie 2015, 13:29 przez Pyra, łącznie zmieniany 1 raz.
Izali miecz godniejszy niżli topór w boju?
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Witam
Używam En SoLDeR'a.
Przy długim bezpośrednim starciu z grotem lutownicy, jednak nie wytrzymuje i można go zarysować ostrym narzędziem, ale bardzo dobrze zabezpiecza ścieżki przed utlenianiem i zapobiega zwarciom pomiędzy lutowanymi elementami.
Zawsze przed malowaniem, cynuję wsztystkie ścieżki przy pomocy pasty do lutowania miedzianych rur CO, bardzo dobrze się sprawuje, nakładam bardzo cieniutką warstewkę, w zasadzie tylko, żeby ścieżki były wilgotne. Nadmiary cyny ściągam w pola lutownicze z otworami i wtedy mam łatwiej z naprowadzeniem wiertła i łatwiej się lakier zeskrobuje.
Pozdrawiam
Używam En SoLDeR'a.
Przy długim bezpośrednim starciu z grotem lutownicy, jednak nie wytrzymuje i można go zarysować ostrym narzędziem, ale bardzo dobrze zabezpiecza ścieżki przed utlenianiem i zapobiega zwarciom pomiędzy lutowanymi elementami.
Zawsze przed malowaniem, cynuję wsztystkie ścieżki przy pomocy pasty do lutowania miedzianych rur CO, bardzo dobrze się sprawuje, nakładam bardzo cieniutką warstewkę, w zasadzie tylko, żeby ścieżki były wilgotne. Nadmiary cyny ściągam w pola lutownicze z otworami i wtedy mam łatwiej z naprowadzeniem wiertła i łatwiej się lakier zeskrobuje.
Pozdrawiam
Izali miecz godniejszy niżli topór w boju?
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
A co zrobić jak trzeba być w pracy przed 7:00lennin pisze: Przepraszam za offtopa ale jak patrze na godzinę (Wysłany: Dzisiaj 5:34) to mi sie wydaje że ktoś spać nie może ;P
Ponoć tak. Ja mam czerwoną i zieloną. Wypalam w piekarniku 175°C przez około 20minkrzycho123 pisze:Pyra , ja używam za to farby do szkła Vetro . Wiele osób np na elektrodzie twierdzi że to jest to samo choć pewności nie mam , farba występuje chyba w 30 kolorach tylko dosyć długo wysycha do twardości bez wygrzewania .
Izali miecz godniejszy niżli topór w boju?
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.