Nie do końca, ponieważ zaproponowałem C8 z OP sugerując, że zrobi dobrą robotę.Pyra pisze: Nie obraź się kolego, ale to właśnie robisz względem pytającego...
Pozdrawiam
Będzie w miarę szeroko, dość daleko czyli i na rower i do ręki jak chciał autor.
Każdy chce się pochwalić, to wrzuciłem jakiś materiał od siebie co prawda z reflektorem SMO dla zobrazowania jak jest, a doświadczeni wiedzą, że z OP będzie lepiej.
Wkleiłem linkaz ładnymi beamshotami, gdzie można to zobaczyć jeśli się komuś chce.
Usiedliście mi na klatce, to się bronię, znaczy C8 z OP bronię, bo uważam, ze to złoty środek w taniej latarce na kierownicę.
Co do poniższego pytania:
Tak, mam zestaw kolimatorów 5, 10, 15, 30 i 45* pasujących do S2+ i z nimi sobie eksperymentuję pędząc je xm-l zasilaną 2.8A
moja opinia na ich temat:
- 5* jakiś lipny, wąsko, zasięg do 30 metrów , odcina boki jak zoom
(może jakiś uszkodzony, albo taka jego specyfika)
- 10 i 15* rozkład bardzo podobny do C8 (15* wiadomo nieco szerzej niż 10*),
zasięg dobrego mocnego światła dla oka tak do około 50 metrów
z wyraźnie mocniejszą plamą światła skupioną na drodze
nieco jaśniej na bokach niż w C8 SMO, ale brakuje mi zasięgu i co poradzę?
- 30 i 45* zalewają mi podwórko światłem jakbym trzymał nad głową żarówkę na 230V
światła do o koła jest ogrom, ale w lesie mam wrażenie, że ciemna ściana lasu
na mnie napiera, widzę wszystko do 30 metrów, ale wszystko jest oświetlone, a nie
doświetlone.
Łącząc te szerokie kolimatory z C8 hmm, no jest szerzej po bokach oczywiście, ale to już dwie latarki na kierownicy i tworząca się poświata/mgiełka, nie urzeka to moich oczu, może dlatego, że są przyzwyczajone do żarowego wydobywającego się z reflektorów samochodowych i motocyklowych, ale tam wiadomo, że światła mijania/krótkie są realizowane poprzez odpowiednie przysłony w żarówkach, aby światło nie wypełniało całego reflektora. Temat rzeka.
Teraz tak jeszcze dokładając z mojej strony latarce S2+ z kolimatorem 60x20, której możliwościom, autor nakręcił film sprzętem kiepskiej jakości, podobnie jak mój film powyżej, gdzie kamera/aparat widzi jedynie najsilniejszy snop światła, a reszta jest niemal odcięta jak realnie patrząc na światło wydobywające się zooma hehe.
No nie robi to zupełnie wrażenia. Ale mając na uwadze moje powyższe wypociny co do moich kolimatorów, to wiem, że zasięgu dobrego światła ma z niej pewnie do 30-40 metrów, a boki to chyba oświetlone do tylnego koła.
Proszę, czy to jest idealnie oświetlona droga?
Zakładając, że patrzycie wyłącznie na film i nie wiecie jak oko w realu widzi taki ogrom światła.