Głęboko wstrząsająca historia...

....nie pasujące gdzie indziej...
Awatar użytkownika
Bocian
Site Admin
Posty: 3159
Rejestracja: niedziela 11 lis 2007, 21:21
Lokalizacja: Wiskitki

Głęboko wstrząsająca historia...

Post autor: Bocian »

Witajcie. Chciałem się podzielić z Wami historią, która głęboko mną wstrząsnęła… Dotychczas z takimi sytuacjami spotykałem się jedynie w mediach i zawsze wydawały się tak odległe, przy czym jak to w życiu - nie przebijały się zbytnio przez własne problemy dnia codziennego. Rodzina o której za chwilę Wam opowiem jest zwykłym, młodym małżeństwem z małym dzieckiem, jakich zapewne tysiące w naszym kraju. Darek i Kasia są rodzicami 3,5-letniej Natalki, rówieśniczki mojego siostrzeńca. Wspomniana para blisko przyjaźni się z moją siostrą, jej mężem a ich dzieci, w tym samym wieku, to niezastąpieni kompanii wspólnych zabaw. W końcówce zeszłego roku jeszcze wszyscy wspólnie świętowali Sylwestra… Problemy zaczęły się od trywialnego w sumie objawu – Natalka zaczęła zezować na jedno oko, jednakże badania u okulisty nie wykazały żadnych nieprawidłowości. Kolejnym, niedawnym objawem było delikatne drżenie jednej rączki, co już w lokalnym szpitalu zaalarmowało lekarzy na tyle, że zlecono kompleksowe badania neurologiczne. Wynik = stwierdzono guza mózgu wielkości 4x6cm a wynik biopsji nie pozostawił złudzeń: glejak złośliwy IV stopnia, guz wzgórza lewego i konaru mózgu. Z dnia na dzień młodym rodzicom zawalił się cały ich świat… Rokowania są bardzo słabe, guz według naszych lekarzy jest nieoperacyjny (umiejscowienie). Darek i Kasia się jednak nie poddają i chcą walczyć o swoją córeczkę, gdzie tylko się da… Aktualnie uruchamiają konsultacje z zagranicznymi klinikami, co wiąże się z kosztownymi opłatami za wideo-konferencje, specjalistyczne tłumaczenia dokumentacji medycznej etc. Młodym rodzicom się nie przelewa i jeśli ktoś z Was może ich wesprzeć, choć symboliczną wpłatą, to na zapytanie na PW podam bezpośredni namiar na ich rachunek. Za wszelką pomoc , w ich imieniu - dziękuję.


Obrazek

Obrazek
Ostatnio zmieniony piątek 26 sty 2018, 02:32 przez Bocian, łącznie zmieniany 3 razy.
Sometimes darkness can show you the light
Vigo
Posty: 908
Rejestracja: niedziela 14 sie 2011, 20:38
Lokalizacja: Białystok

Post autor: Vigo »

Bardzo smutne, trzymam kciuki za zdrowie Natalki.
Może warto też rodzicom doradzić by mieli na uwadze opcję przeprowadzenia zbiórki funduszy na leczenie córeczki na stronie siepomaga.pl, szczególnie jeżeli już będą wiedzieli co i jak i mielili konkretną sumę do uzbierania, wtedy wiadomo liczy się czas. Strona zbiórkowa tej fundacji ma spory zasięg i wszelkie zbiórki przebiegają bardzo szybko, a sam proces wpłaty jest banalnie prosty i trwa kilka sekund, co na pewno ułatwi całą akcję.
Awatar użytkownika
Bocian
Site Admin
Posty: 3159
Rejestracja: niedziela 11 lis 2007, 21:21
Lokalizacja: Wiskitki

Post autor: Bocian »

Vigo, dzięki, przekażę Twoją sugestię.
Sometimes darkness can show you the light
Awatar użytkownika
Calineczka
Posty: 7578
Rejestracja: niedziela 11 lis 2007, 20:19
Lokalizacja: Wejherowo
Kontakt:

Post autor: Calineczka »

...i co tu można napisać?
Panowie, proponuję odpuścić sobie jakąś zabawkę i posłać Rodzicom...
:(
Awatar użytkownika
Bocian
Site Admin
Posty: 3159
Rejestracja: niedziela 11 lis 2007, 21:21
Lokalizacja: Wiskitki

Post autor: Bocian »

Sometimes darkness can show you the light
Awatar użytkownika
Bocian
Site Admin
Posty: 3159
Rejestracja: niedziela 11 lis 2007, 21:21
Lokalizacja: Wiskitki

Post autor: Bocian »

Sometimes darkness can show you the light
Gregor887
Posty: 335
Rejestracja: wtorek 04 wrz 2012, 14:12
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Gregor887 »

Jest czas na odpisanie 1%
Awatar użytkownika
Bocian
Site Admin
Posty: 3159
Rejestracja: niedziela 11 lis 2007, 21:21
Lokalizacja: Wiskitki

Post autor: Bocian »

Iskierka nadziei, Natalka zakwalifikowała się na leczenie w Meksyku:
https://www.facebook.com/katarzyna.bach ... nref=story
Sometimes darkness can show you the light
Awatar użytkownika
Bocian
Site Admin
Posty: 3159
Rejestracja: niedziela 11 lis 2007, 21:21
Lokalizacja: Wiskitki

Post autor: Bocian »

Sometimes darkness can show you the light
Awatar użytkownika
Ebola
Posty: 976
Rejestracja: czwartek 17 maja 2012, 22:39

Post autor: Ebola »

We łbie mi się to nie mieści... Żeby operacje ratujące życie dzieci nie były refundowane... Gdzie to prawo i sprawiedliwość, KODy na szczęście? Czy inne platformy, ruchy, nowoczesne i starożytne?
Awatar użytkownika
wwd
Posty: 240
Rejestracja: poniedziałek 25 paź 2010, 12:58
Lokalizacja: Nowy Sącz

Post autor: wwd »

Panowie dajcie informacje na inne fora, może jeszcze ktoś pomoże.
Awatar użytkownika
Dariusz70
Posty: 1271
Rejestracja: niedziela 30 paź 2011, 20:05
Lokalizacja: Chochołów

Post autor: Dariusz70 »

102% potrzebnej kwoty zebrane ;)
Powodzenia :ok:
Dariusz70
darek.l(małpa)interia.pl
Awatar użytkownika
Bocian
Site Admin
Posty: 3159
Rejestracja: niedziela 11 lis 2007, 21:21
Lokalizacja: Wiskitki

Post autor: Bocian »

Dzięki wszystkim za wsparcie. W piątek rano Natalka z rodzicami wylatują do Meksyku :)
Sometimes darkness can show you the light
Vigo
Posty: 908
Rejestracja: niedziela 14 sie 2011, 20:38
Lokalizacja: Białystok

Post autor: Vigo »

Wszyscy trzymamy mocno kciuki za Natalkę.
Awatar użytkownika
Ebola
Posty: 976
Rejestracja: czwartek 17 maja 2012, 22:39

Post autor: Ebola »

Ważne że dziewczynka otrzymała szansę, teraz trzeba wierzyć że będzie dobrze :wink:
ODPOWIEDZ