Silnik zaczął klekotać jak diesel po lekkim przybutowaniu(Na ciepłym)
Może luzy zaworowe do regulacji? Pewnie tak
No takiego luzu to się nie spodziewałem
No aż 3 śruby z gwintem wyrwało z głowicy
Jak to możliwe? Spotkał się ktoś z czymś takim?
Da się to jeszcze jakoś uratować?
Convoy S2 3.04A by Dariusz70 UltraFire S5 Mod
Convoy S2+ 3x XP-G
Convoy C8 XML U4 1C
Convoy C8 XP-G
Może da, musiałbyś zapytać w warsztacie od regeneracji głowic, a jak nie tam to są firmy regenerujące gwiny. Ewentualnie kupić taki zestaw do regeneracji - tylko nie wiem czy się opłaca.
Ven0n pisze:Może luzy zaworowe do regulacji? Pewnie tak
Wystarczy robić zgodnie z zaleceniami producenta danej części. Tj. silnik jak w manualu producenta samochodu, a skrzynię biegów zgodnie z zaleceniami producenta skrzyni.
Ile ten samochód ma przebiegu? Na jakim oleju jeździsz? Nie mam co prawda na co dzień styczności z silnikami benzynowymi, ale dla mnie coś tu jest nie tak. Mój klekot z przebiegiem przynajmniej 350000km, po zdjęciu pokrywy zaworów wygląda jak nówka ze sklepu, a tu taki myst?
Ven0n pisze:Olej jest wymieniany równo co 15 tyś i delikatnie traktowany. No i go nigdy nie trzeba było go dolewać, a następna zmiana go czeka za jakiś 1 tyś km.
fazi, właśnie gadałem ze znajomym mechanikiem i przed chwilą się o nim dowiedziałem.
Ale że on kosztuje więcej niż głowica używana??
Dlatego czasem warto zapłacić za usługę i nie kupować całego zestawu, który może leżeć przez długie lata nieużywany.
A głowicę używaną też trzeba sprawdzić, czasem splanować i skontrolować stan uszczelniaczy zaworowych. Samo sprawdzenie to koszt około 150 zł, a jak przyjdzie do regeneracji głowicy to minimum 600 zł trzeba liczyć (przy 8 zaworach)
Z tego co się dowiedziałem od mechaników i ludzi którzy to zobaczyli i mają jakieś pojęcie o mechanice to jest to wina źle wyregulowanych luzów... a regulował jest "garażowy mechanik" za cenę flachy.
Wątpię że jest sens to robić, bo zestaw do gwintowania nawet i kupię za 45zł(M8 1.0) ale i tak bez zdjęcia głowicy i płukania kanału w którym płynie olej się nie obejdzie, bo same śruby mają otwory i leci przez nie olej. A jak już zdejmować głowicę to już lepiej dołożyć trochę i kupić używkę... nie wiadomo co dalej, ten samochód to trup totalny, całe zawieszenie już jest od 2 lat wybite. Akumulator też..
Convoy S2 3.04A by Dariusz70 UltraFire S5 Mod
Convoy S2+ 3x XP-G
Convoy C8 XML U4 1C
Convoy C8 XP-G
Znajdź taką śrubę lub zrób (wywierć otwory olejowe) o 2 mm większą i przegwintuj gniazdo. Skok musi być identyczny. Podstawowe narzędzia ślusarskie i 1h roboty. Sprawdź bez uszczelki, czy tłok nie stuka w zawory ( za duży luz na panewkach lub nadmiernie splanowana głowica) kręcąc rozrusznikiem lub dopychając tłok z dołu. W razie problemów -grubsza uszczelka.
I w czym ci zaszkodzą w takim gównianym silniku wióry aluminium? Masz turbinę lub koło zmiennych faz rozrządu? Sądząc po syfie na klawiaturze,to w misce masz ściernego mułu na 3 palce. Sprężynki mogą puszczać olej.
Nie bój się, jak kupisz "nowy używany" to też trzeba będzie kaski wydać żeby chciało z garażu wyjechać
Akumulator to pomijalny koszt przy wszystkich kosztach utrzymania auta, zawias na poliuretany, a silnik w zależności od pilności potrzeby swapuj albo rozbierz i zobacz do czego to się nadaje. https://www.youtube.com/watch?v=HyKN52HD6RU https://www.youtube.com/channel/UCMnrY_ ... id&sort=da
Ale skoro jakimś cudem 2 razy przeszedł przegląd bez zawiasu to chyba kilka wiórków mu różnicy nie zrobi. Najwyżej po 500km zrobisz wymianę filtra, oleju połączoną z oględzinami smoka pompy
2 dni temu wróciłem z Belgii gdzie byłem razem z dobrym znajomym i jego synem chorym na SMA1. Otrzymuje tam leczenie w postaci Nusinersenu. Moja rola ograniczyła się do roli kierowcy jednak pozwoliła zobaczyć jak to wszystko wygląda od drugiej strony, jakiego wymaga wysiłku, opieki i nakładów finansowych. Uderzające uczucie jak czasem nie docenia się tego co się ma.
[glow=cyan]Jakby ktoś chciał rozliczyć 1% podatku dla Antka to zapraszam na PW[/glow]