Walka z depresją za pomocą światła

Domowe, energooszczędne instalacje LED, HID, halogenowe etc. Światło w stacjonarnych aplikacjach codziennego użytku.
melonmelon
Posty: 36
Rejestracja: poniedziałek 18 sie 2008, 21:07

A może świetlówki kompaktowe

Post autor: melonmelon »

Nie chce mi się dłubać samemu czegoś na MH. Jeśli byłoby gotowe rozwiązanie, może bym się skusił.
Chodzi za mną zastosowanie świetlówek kompaktowych dużej mocy.
Mają swoje wady: SĄ OGROMNE!
Naszedłem takie dedykowane do fotografii:
http://allegro.pl/swietlowka-zarowka-la ... 38242.html
Pytanie tylko czy jest to zagrywka marketingowa, czy mają rzeczywiście Ra90.
Stosował ktoś takie potwory? Jakieś doświadczenia?
Może inne? Nie koniecznie te z linku.

pozdro
Awatar użytkownika
marmez
Posty: 2879
Rejestracja: sobota 08 sty 2011, 19:19
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Post autor: marmez »

Nie chce mi sie wierzyć w te parametry. A czytając, że "Temperatura barwowa: 5400K ciepłe światło" tym bardziej nie wierzę w to CRI.

Jakbym miał polecić świetlówki o cri 90 to polecałbym Osram, albo Philips, mają takie w ofercie, ale są to świetlówki liniowe niestety, kompaktów, nawet niezintegrowanych, o takim CRI nie widziałem jak szukałem z rok- dwa temu.

Wracając do tej "kompaktowej" 125W, to ciekawe jak długo podziała... Przy tej mocy to statecznik musi się nieźle grzać, choc montaż gwintem do domu, może troche pomóc.
Tekst podpisu:
Podpis - dozwolona ilość znaków: 255
brii
Posty: 5
Rejestracja: poniedziałek 30 sty 2017, 20:48
Lokalizacja: Częstochowa

Post autor: brii »

Jakoś dużo o świetlówkach nie wiem ale przede wszystkim wydaje się być za tania w stosunku do mocy by mogła być solidna a o innych parametrach z kosmosu to już mowy nie ma.
5400K to nie jest ciepłe światło - jest co najmniej chłodne. 4000K jest już chłodne w odczuciu wielu osób.
melonmelon
Posty: 36
Rejestracja: poniedziałek 18 sie 2008, 21:07

Post autor: melonmelon »

Używałem dawniej Poluxa Gold lub Platinium o mocy ok. 30-40W, nie pamiętam.
Świeciła całkiem dobrze.
Co do opisu na aukcji, luz. I tak chcę celować w coś co ma ok. 5500K.
Czekam na odpowiedź, czy i za ile zmierzą mi Ra.
Jeśli nie będzie to jakiś kosmos, kupie i sprawdzę.

pozdro
melonmelon
Posty: 36
Rejestracja: poniedziałek 18 sie 2008, 21:07

Swietlóweczka

Post autor: melonmelon »

Dostałem raporcik.
Zastanawia zaniżona moc, ale jak do mnie dotrze, zobaczę.
W sumie 88 Ra wygląda dla mnie zachęcająco.
Reszta podanych danych troszkę dla mnie magia czarna...
Ktoś może odczarować troszkę danych tam zawartych?
Dziękuję za raporcik dla mnie.

pozdro
Załączniki
raport-melon.pdf
(883.61 KiB) Pobrany 159 razy
Ostatnio zmieniony czwartek 16 lis 2017, 22:05 przez melonmelon, łącznie zmieniany 1 raz.
Mociumpel
Posty: 2115
Rejestracja: sobota 01 mar 2014, 13:50
Lokalizacja: Wrocek

Post autor: Mociumpel »

Tu masz badanie profi oprawy typu kwadrat 60x60 o barwie 3000K i Ra90+
Ta oprawa akurat jest do domu dla osoby nie lubiącej 5400K (dziennej typowej) - stąd barwa 3000K.
Obrazek
Zobacz/porównaj parametry liczbowe dla Twojego wykresu a dla wykresu z oprawy PROFI - od Ra1 do Ra15 oraz wykres widma:
- źródło polluxa ma "rwane" widmo - skrajne lewe (niebieskie) i prawe (czerwone) i środkowe (zielone) stanowią dominujące wartości tworząc pewną ŚREDNIĄ bez dobrego wypełnienia pomiędzy nimi.
- w przypadku oprawy profi - widmo jest ciągłe (od lewa do prawa wysycenie koloru zawsze jest wysokie i zbliżone do czułości oka dla danej fali - wartość wypełnienia zgodnego dla danego zakresu fal wskazuje wskaźnik "doskonałości" Ra - im bliżej wartości 100 tym lepiej) i zbliżone do tego co widzi/czuje oko ludzkie - w liczbach na wykresie widmowym jest to "moc koloru" czyli wartość energetyczna danej składowej przy której oko ludzkie odbiera ja jako identyczną z naturalna słoneczną.
Wartość energetyczna czerwonego jest dominująca stąd wypadkowa barwa jest 3000K.
Na naszych szerokościach geograficznych - EUROPA - ludzie przystosowali się po tysiącach lat do barwy ok. 5400K która jest średnia od kwietnia do sierpnia w godzinach 10-15 - to uproszczenie ale pozwalające określić "naturalność" dla konkretnego regionu świata i czasu jego występowania ...
Tak świeci Słońce
http://lh4.ggpht.com/_W4bbHjXHidw/S7ohm ... slonce.jpg

Wniosek:
Pollux to namiastka - taka niska z dobrych prób bycia czymś więcej niż zwykłe świecidło dla Kowalskiego - oka w dłuższym czasie nie oszukasz choć pierwsze odczucia będziesz miał pozytywne. Dla mnie Pollux to taki podrasowany Seicento Sporting - lepiej się zbiera, sprawia wrażenie ale sportowy to on nie jest - choć to bardzo sprawny miejski i ekonomiczny samochód dalej jest
melonmelon
Posty: 36
Rejestracja: poniedziałek 18 sie 2008, 21:07

...piiii...

Post autor: melonmelon »

Nie da się ukryć, diody rządzą.
Mogę prosić jakiś link do sklepu, gdzie mogę kupić (najlepiej w Polsce) coś na E27, min. 3500lm, Ra>90

pozdro
Awatar użytkownika
tomeksz68
Posty: 787
Rejestracja: sobota 17 mar 2012, 20:48
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: tomeksz68 »

Witam
Leczę się na depresję od dwóch lat i nic mi nie pomaga. Leki, światło różne terapie i nic... :dobani:
pozdrawiam Tomek

"Gdy jest bardzo smutno to kocha się zachody słońca."
Antoine de Saint-Exupery
Feniks1000
Posty: 8
Rejestracja: sobota 02 gru 2017, 20:14
Lokalizacja: Przywidz

Re: ...piiii...

Post autor: Feniks1000 »

melonmelon pisze: Mogę prosić jakiś link do sklepu, gdzie mogę kupić (najlepiej w Polsce) coś na E27, min. 3500lm, Ra>90

pozdro
3500lm to raczej nie znajdziesz :cry: , chyba że całą oprawę. Forumowy kolega Bocian ma 1600lm, Ra jeszcze lepsze. Sam czekam na żarówki od niego, ale nie te, tylko słabsze
Mociumpel
Posty: 2115
Rejestracja: sobota 01 mar 2014, 13:50
Lokalizacja: Wrocek

Post autor: Mociumpel »

3500 lumenów i więcej? no problem:
1. Bocian 3x E27 1600 lm
2. jakakolwiek oprawa byle miała minimum 3xE27 np. https://eweled.pl/product-pol-18168-AWI ... -9717.html
3. i tadam dużo światła Ra97
Awatar użytkownika
Calineczka
Posty: 7578
Rejestracja: niedziela 11 lis 2007, 20:19
Lokalizacja: Wejherowo
Kontakt:

Post autor: Calineczka »

tomeksz68, poczytaj o witaminach D3 i B12 w tym kontekście....
I może taki artykulik Romana Nowaka:
http://www.vibronika.eu/images/pdf/ciche-epidemie.pdf
Awatar użytkownika
tty5150
Posty: 895
Rejestracja: piątek 15 cze 2012, 02:28
Lokalizacja: Sand City

Post autor: tty5150 »

Calineczka pisze:tomeksz68, poczytaj o witaminach D3 i B12 w tym kontekście....
I może taki artykulik Romana Nowaka:
http://www.vibronika.eu/images/pdf/ciche-epidemie.pdf
Calineczka, z pełnym szacunkiem Dla Twojej osoby, ale to niestety, typowy altmed, pseudonauka i okłamywanie ludzi pod podszewką "spisku big farmy" i "czego ci lekarz nie powie". Autor jak sam pisze nie jest lekarzem, ale to mu nie przeszkadza sprzedawać/polecać kupno na swojej stronie urządzenia które mają skuteczność leczenia raka równą naszym modowanym S2+ i wciskać szkolenia z tych systemów. Wiem, że to nie wątek do tego, ale nie można takich cynicznych bandytów ignorować, trzeba tępić.

Tylko wystarczy akapit z jego strony:
Coraz więcej ludzi stosuje System Spooky2 do radzenia sobie z najróżnorodniejszymi problemami. Możliwe jest unieszkodliwianie patogenów i dużych pasożytów, przywracanie właściwego pH, detoksykacja różnych organów ciała, skanowanie organizmu w funkcji biofeedbacku. Ludzie zaczynają stosować System (miniimoduł - dwa generatory) w przypadku raka, lub moduł podstawowy (cztery generatory) w przypadku ponownie raka, ale także boreliozy, choroby Morgellonow i wielu innych dolegliwości. Tysiące ludzi na świecie eksperymentuje i dzieli się swoimi doświadczeniami z innymi.
Jak są pasożyty, candidia, toksyny i borelioza to na 99,9999% oszustwo. Niestety przez takich oszustów ludzie w 21 wieku umieją w Polsce.
Awatar użytkownika
pegasus_sis
Posty: 963
Rejestracja: środa 25 sie 2010, 13:03
Lokalizacja: Łódź

Post autor: pegasus_sis »

A ja po raz kolejny polecam literaturę od Pana Goldacre, "Lekarze, naukowcy, szarlatani" i "Złe leki. Jak firmy farmaceutyczne wprowadzają w błąd lekarzy i krzywdzą pacjentów".
Różnica jest taka, że ta osoba jest rzetelna, z renomą i w lekkostrawny sposób podaje wiedzę naukową ;-) a nie sprzedaje jakiś suplementów czy wibratorów kwantowych promieniowania kryształów za 5k zł...

Prawdziwa nauka jest niesamowita w swojej złożoności i dobrze podana jest bardziej atrakcyjna i "jaw dropping" niż nawet najbardziej wymyślne altmedy... które opierają się właśnie na upraszczaniu rzeczywistości.

Suplementacja? Mogę polecić Damiana Parola i jego współprojekt "Wiemy, co jemy". Dietetyk, który zamiast obijać się po telewizjach śniadaniowych i sprzedawać batoniki bez glutenu woli pojechać na konferencję.
Awatar użytkownika
tty5150
Posty: 895
Rejestracja: piątek 15 cze 2012, 02:28
Lokalizacja: Sand City

Post autor: tty5150 »

pegasus_sis, Goldacre też polecam, doskonale punktuje to co firmy farmaceutyczne robiły i robią źle. To że chciwi managerowie jadą po bandzie nie oznacza to, że sama medycyna oparta na nauce jest zła.

Dokładnie, jak ktoś ma sklepik z lekiem na wszystko to wiadomo o co chodzi. Pecunia non olet.

W sumie nie off-top, bo temat o walce z depresją.
MaruKito
Posty: 2
Rejestracja: czwartek 14 sty 2021, 01:59

Re: Walka z depresją za pomocą światła

Post autor: MaruKito »

Dzień dobry :)
Odkopię trochę temat, bo jestem w trakcie poszukiwania lampy antydepresyjnej. No i natknęłam się na to forum...
Wybór lamp gotowych na pewno jest większy niż te parę lat temu. Ale jak widzę ceny, to trochę krew zalewa. Kolega kupił fińską lampkę na biurko za prawie 1400 zł... na stronie oczywiście enigmatycznie jest "led", ale przy jednym modelu, mniej designerskim, ale kosztującym też ponad 1k, było... 2 x Osram Dulux L... :lol:
Inne może tańsze, ale specyfikacja nie przekonuje. Co z tego, że "zarejestrowane jako wyrób medyczny"...
Osobiście na oku mam Beurera TL45 - cena, wygląd i zmiana barw mnie przekonują. Ale! Zastanawiałam się, czy nie lepiej zrobić jednak własną!
O ile widzę tu polecane typy żarówek, to gorzej z oprawami/kloszami, co by nie były typowo "garażowe", że tak ujmę. Klosz jeszcze mogłabym zrobić, byle dobrać oprawę... odpowiedniej wielkości żarówki... ogarnąć elektronikę (o ile złożyć, zlutować itd. nie problem, to w kwestiach teorii elektryki jestem noga i nie wiem, czy nie potrzeba by było jakichś bezpieczników, oporników czy czego tam...).
Proszę uprzejmie więc o porady :)
ODPOWIEDZ