Jak zrobić wodoszczelny włącznik?

Czyli wszystko co potrzebne prawdziwemu DIY'owi;) Porady, pytania i opisy używanego przez nas sprzętu.
Awatar użytkownika
bobek86
Posty: 30
Rejestracja: poniedziałek 14 wrz 2009, 01:02
Lokalizacja: Jaworzno

Jak zrobić wodoszczelny włącznik?

Post autor: bobek86 »

Witam, to mój pierwszy post na forum więc dobrym zwyczajem słów o mnie kilka.
Z wykształcenia jestem technikiem telekomunikacji (na razie), jeżdżę troszkę na rowerze i często właśnie kiedy już światła dziennego brak, więc szperając po sieci trafiłem tu i... wpadłem. Kilka nocy nieprzespanych przez was :P . Zachorowałem na swojego własnego dwururkowca na diodach XR-E R2 i na razie niestety ale tylko w głowie tworze jego obraz (ze względu na brak funduszy w najbliższym czasie). Mam jeszcze w nie rozwiązanych kilka problemów w związku z planami powyższej konstrukcji.

Mianowicie chciałbym się dowiedzieć jak konstrukcyjnie wygląda mocowanie wyłacznika lampki i gumki tak by konstrukcja była szczelna.

Ps. Jeszcze jedno co to jest ten "bin" bo szperam szperam i dalej nie wiem.

Pozdrawiam i z góry dziękuję za odpowiedzi.
Awatar użytkownika
Pyra
Site Admin
Posty: 8527
Rejestracja: niedziela 02 sie 2009, 20:35
Lokalizacja: Gądki

Post autor: Pyra »

Witam.
Wyłącznik zawsze znajduje się w swego rodzaju obudowie, która dociska gumkę (o której wspomniałeś) do obudowy i wten sposób uszczelnia połączenie. W zależności od wersji, może to być plastykowy element mocujący na wcisk, czy aluminowy z gwintem, dokręcany doś solidnie. Jeśli czyjaś taka wola, można krawędź gumki dolegającej do obudowy, posmarować odrobiną silikonu, docisnąć i wtedy też jest wodoszczelne.
Bo trzeba Ci wiedzieć, że jest różnica, pomiędzy: bryzgoszczelny, wodoodporny, wodoszczelny, jedne są odporne na spadające krople deszczu, inne na zanużenie do określonej głębokości..

Jeśli chodzi o "bin" to w skrucie jest to parametr określający w której grupie wydajności świetlnej dana dioda się znajduje. Ponieważ w procesie produkcyjnym powstają diody różnej jakości, są one selekcjonowane pod względem ilości emitowanego światła, przy przepływie określonego prądu przez strukturę. Jeśli chodzi np: o diody Cree to im wyższy oznacznik tym lepiej np: Q5 to lepiej niż Q4, a Q4 lepiej niż P4. Wszystko znajdziesz w danych katalogowych diody. Oprócz tego jest jeszcze parametr określający temperaturę barwowoą światła, ale to ma znaczenie raczej "wizualne". WIęcej znajdziesz tu:
http://www.swiatelka.pl/viewtopic.php?t=2164

Pozdrawiam
Izali miecz godniejszy niżli topór w boju?
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Awatar użytkownika
bobek86
Posty: 30
Rejestracja: poniedziałek 14 wrz 2009, 01:02
Lokalizacja: Jaworzno

Post autor: bobek86 »

Dzięki za odpowiedź.

Właśnie to chciałem wiedzieć czy mocując przycisk z gumką mocujecie go tylko na wcisk czy jeszcze dodatkowo np. w jakiś sposób przykręcacie dodatkowo dociskając do obudowy.

Że konstrukcje lampek robione są w z założeniem jakiejś wytrzymałości na wilgoć i nie koniecznie aż na zanurzenie wiem. Ale robiąc a w zasadzie obmyślając swój projekt muszę być przygotowany na wszystko bo kto wie czy nie wjadę na rowerze do jeziora (jak się już kilka razy zdarzyło)? :D

No i dzięki za oświecenie co to ten magiczny bin :D
Awatar użytkownika
Calineczka
Posty: 7578
Rejestracja: niedziela 11 lis 2007, 20:19
Lokalizacja: Wejherowo
Kontakt:

Post autor: Calineczka »

Witaj Bobek ;-)
Mam nadzieję, że zmajstrujesz coś fajnego z naszymi podpowiedziami i się potem pochwalisz...POWODZENIA :wink:
Awatar użytkownika
Pyra
Site Admin
Posty: 8527
Rejestracja: niedziela 02 sie 2009, 20:35
Lokalizacja: Gądki

Post autor: Pyra »

bobek86 pisze:Dzięki za odpowiedź.

Właśnie to chciałem wiedzieć czy mocując przycisk z gumką mocujecie go tylko na wcisk czy jeszcze dodatkowo np. w jakiś sposób przykręcacie dodatkowo dociskając do obudowy.
A to już zależy od klasy latarki, jeśli chcesz wodoodporność a nie "wodoodporność" to jak najbardziej trzeba wykonać (jeśli masz zamiar) rodzaj gwintowanego mocowania do wyłącznika i zarazem dociskającego krawędź gumki, poprawi to jednocześnie przejście prądu, z czym walczyłem w mojej latarce.
Takiej lepszej latarki jeszcze w rękach nie miałem, ale wnioskując ze zdjęć można się domyślać, że wykonane jest to w sposób analogiczny do piguły z LEDem i wkręcane w dupkę, czy gdzie tam wyłącznik jest mocowany ;)

Pozdrawiam
Izali miecz godniejszy niżli topór w boju?
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Awatar użytkownika
bobek86
Posty: 30
Rejestracja: poniedziałek 14 wrz 2009, 01:02
Lokalizacja: Jaworzno

Post autor: bobek86 »

Kurcze pisze tego posta drugi raz. Napisałem się, napisałem i znikło :(

Więc jeszcze raz.
Calineczka pisze:Witaj Bobek ;-)
Mam nadzieję, że zmajstrujesz coś fajnego z naszymi podpowiedziami i się potem pochwalisz...POWODZENIA :wink:
Pochwale, pochwalę. Na razie z braku funduszy siedzę, czytam, i kombinuje w głowie plan wielkiego oświecenia :twisted:

Na razie zmajstrowałem schemat i rozwiązanie kilku konstrukcyjnych problemów.
Zacznijmy od schematu:

Obrazek

Opis:
- wyłącznik W1 jest na schemacie tak blisko diody D1 by lepiej zobrazować, że fizycznie on będzie na obudowie lampki z tą właśnie diodą,
- diody D1 i D2 to XR-E bin R2 WG,
- dioda D2 ma być źródłem światła "dalekiego" zasięgu wiec myślę o kolimatorze bądź ref-ie mniej więcej rodzaju Rocket Medium +/- 13*. Wyłącznik W2 służy do jej wyłączania (zwierania),
- dioda D1 ma być światłem oświetlającym drogę na kilka metrów przed rowerem więc myślę o optyce 38* lub 6* x 40* np. z
TOND,
- obudowy lamp to na razie ze względu na koszta jakieś przeszczepy z tanich dawców chyba będą. Choć tu mam nadzieje Was kiedyś pozytywnie zaskoczyć :twisted:
- driver będzie w obudowie z "kwasami"; wybrałem UP 100 od Ledima lecz to moja pierwsza lampka, więc nie wiem czy to do końca dobry wybór (brak doświadczenia robi swoje),
- kabel od lamp będzie podłączany do obudowy z zasilaniem poprzez wtyk taki jak TEN. Jest zakręcany, wygląda dość szczelnie, ma 4 piny czyli dla mnie idealny :)
- baterie... i tu znów ze względu na koszta wymyśliłem sobie, że będzie to 8 lub 10 jakichś badziewnych akumulatorków AA połączonych w szereg. Wystarczy?

No to tyle na razie. Weryfikujcie, krytykujcie, polecajcie inne wyjścia od tego jest forum :twisted:
Awatar użytkownika
Pyra
Site Admin
Posty: 8527
Rejestracja: niedziela 02 sie 2009, 20:35
Lokalizacja: Gądki

Post autor: Pyra »

bobek86 pisze:
Pochwale, pochwalę. Na razie z braku funduszy siedzę, czytam, i kombinuje w głowie plan wielkiego oświecenia :twisted:
E tam fundusz enie są problemem tylko czas, żeby je zdobyć... ;)
bobek86 pisze: Na razie zmajstrowałem schemat i rozwiązanie kilku konstrukcyjnych problemów.
Zacznijmy od schematu:

[url=http://www.swiatelka.pl/upload_img/miniaturki/IMG_4ab38788361ea7307.jpg]Obrazek
Nie wydaje mi się, żeby to było optymalne rozwiązanie, po pierwsze driver blisko aku, które mogą: wylać, wybuchnąć etc. (niepotrzebne skreślić), po wtóre są cztery kable i prąd sobie lata w te i wewte, no i wszelaki brak kontaktu na stykach złączki po stronie wtórnej driverka może bardzo źle wpłynąć na jego sprawność czyli chęć dalszej współpracy. Rozsądniej będzie umieścić driver z LEDami w jednej obudowie, eliminujesz w ten sposób dwa przewody, a co za tym idzie zmniejszasz straty. Dalej wszelki brak kontaktu na wtyczce, objawiać się będzie brakiem zasilania, a nie możliwością uszkodzenia przetwornicy.
bobek86 pisze: - driver będzie w obudowie z "kwasami"; wybrałem UP 100 od Ledima lecz to moja pierwsza lampka, więc nie wiem czy to do końca dobry wybór (brak doświadczenia robi swoje),
Patrz wyżej. Driver OK
bobek86 pisze: - kabel od lamp będzie podłączany do obudowy z zasilaniem poprzez wtyk taki jak TEN. Jest zakręcany, wygląda dość szczelnie, ma 4 piny czyli dla mnie idealny :)
- baterie... i tu znów ze względu na koszta wymyśliłem sobie, że będzie to 8 lub 10 jakichś badziewnych akumulatorków AA połączonych w szereg. Wystarczy?
Te wtyki nie są szczelne jeśli o to chodzi, mamy tego trochę w pracy i walczymy.... :-( Poza tym biorąc pod uwagę powyższe rady, wystarczą dwa przewody, czyli dwa styki.

Pozdrawiam
Izali miecz godniejszy niżli topór w boju?
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Awatar użytkownika
bobek86
Posty: 30
Rejestracja: poniedziałek 14 wrz 2009, 01:02
Lokalizacja: Jaworzno

Post autor: bobek86 »

Pyra Twoje argumenty są mocne lecz chyba nie zmienię koncepcji co do wyłącznika / zmiany trybów na lampce. Przekonałeś mnie natomiast do dwóch rzeczy mianowicie: kwasy oddzielę od sterownika szczelną, solidną ścianką ale pozostaną dalej w tej samej obudowie, no i zrezygnuję z wtyczki bo rzeczywiście mogła by "zabić" driver. W każdym razie dzięki za rady :)

Jeszcze chciałbym się upewnić co do ilości zasilania. Czy 8, 10 aku AA wystarczy?
Awatar użytkownika
Pyra
Site Admin
Posty: 8527
Rejestracja: niedziela 02 sie 2009, 20:35
Lokalizacja: Gądki

Post autor: Pyra »

Ale nie musisz zmieniać umiejscowienia przełączników, wystarczy przenieść przetwornicę

8 powinno wystarczyć, ale trzeba wziąć pod uwagę długość przewodów.... dał bym 10, to będzie 12 -14V czyli akurat do tej przetwornicy.

Musisz wziąć pod uwagę, że na przewodach też wystąpią spadki napięcia, czyli straty, a jak się spodziewam, akusy będą pod siodełkiem czyli łącznie ponad 2m przewodu pomiędzy aku i driverekiem i znowu 2m pomiędzy driverkiem a LEDami.....
Izali miecz godniejszy niżli topór w boju?
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Awatar użytkownika
bobek86
Posty: 30
Rejestracja: poniedziałek 14 wrz 2009, 01:02
Lokalizacja: Jaworzno

Post autor: bobek86 »

No właśnie możliwości umieszczenia aku pod siodełkiem nie rozważałem :)
Myślałem raczej o przytwierdzeniu ich do ramy zaraz przy kierownicy.
No ale przemyślę to jak i sprawę drivera też. Musze sobie to narysować ;)

[ Dodano: Sob Wrz 19, 2009 5:25 pm ]
Chyba mnie Pyra jednak przekonałeś co do drivera i umieszczę jego okrągłą wersję w lampce. :)

Powiedzcie mi jeszcze czy do podanych przeze mnie diod leprze będą kolimatory czy reflektory (gdzie kupić refy bo nie natknąłem się szperając po sieci), dobre kąty do tego zastosowania wybrałem?
Awatar użytkownika
Steff.k
Posty: 401
Rejestracja: niedziela 06 sty 2008, 13:51
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Steff.k »

Pyra ma racje, driver do lampki. Lepsze będę kolimatory, mają łagodniejsze przejście ze spotu do spila. Kąty bierz np +- 13 i owal ;-).
Awatar użytkownika
bobek86
Posty: 30
Rejestracja: poniedziałek 14 wrz 2009, 01:02
Lokalizacja: Jaworzno

Post autor: bobek86 »

Takie właśnie kupię.

Chce kupić jak najtaniej ogniwa 4 x 18650 i ładowarkę do nich. Czytałem w postach że na DX są obie te rzeczy ale zobaczyłem że na allegro jest ciut taniej TU i TU. Da się jeszcze tańsze zasilanie kupić do 2 x XR-E R2?
Awatar użytkownika
Calineczka
Posty: 7578
Rejestracja: niedziela 11 lis 2007, 20:19
Lokalizacja: Wejherowo
Kontakt:

Post autor: Calineczka »

bobek, nijak taniej nie wychodzi-użyj kalkulatora.... :mrgreen:
Awatar użytkownika
lennin
Posty: 2104
Rejestracja: piątek 04 sty 2008, 19:31
Lokalizacja: Łódź

Post autor: lennin »

Na alledrogo masz jeden akumulator + przesyłka na DXie dwa plus 0.01$ wysyłka chyba ;)
Obrazek Obrazek
Czy to jakaś nowa niesprecyzowana choroba? .....światła, światła więcej ŚWIATŁAObrazek Obrazek
Awatar użytkownika
bobek86
Posty: 30
Rejestracja: poniedziałek 14 wrz 2009, 01:02
Lokalizacja: Jaworzno

Post autor: bobek86 »

No dobra macie racje chłopaki liczyłem cenę dwupaka z DX jako cena jednego ogniwka, wstyd, że nawet kalkulatora użyć nie potrafię :oops:

Więc na DX wychodzi za 4 x 18650: 35,40zł,
Ładowarki: 21,10zł

Razem: 56,50zł :)

A znacie jakąś tanią alternatywę dla TEGO Battery holder-a? Lub nie wiecie gdzie go można taniej kupić?
ODPOWIEDZ