jaka sensowna ładowarka do 18650
@Barton
1. A to nie jest tak, że ogniwo nie ulega kompletnemu uszkodzeniu, tylko traci znaczną część swojej pojemności? Ktoś na blogach próbował odratować kilka ogniw, ale nie napisał jaki procent nadawał się do ponownego użytku.
A co sądzisz o tych ładowarkach w moim poprzednim poście? A może coś lepszego możesz polecić? Lub tańszego o tych samych parametrach?
Pozdrawiam.
1. A to nie jest tak, że ogniwo nie ulega kompletnemu uszkodzeniu, tylko traci znaczną część swojej pojemności? Ktoś na blogach próbował odratować kilka ogniw, ale nie napisał jaki procent nadawał się do ponownego użytku.
A co sądzisz o tych ładowarkach w moim poprzednim poście? A może coś lepszego możesz polecić? Lub tańszego o tych samych parametrach?
Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniony niedziela 13 sie 2017, 20:01 przez Git, łącznie zmieniany 1 raz.
One średnio się nadają do testowania ogniw ze względu na bardzo niedokładny pomiar rezystancji oraz mały prąd rozładowania aku. Li-500 dodatkowo przeładowuje ogniwa. Każda modelarska o mocy rozładowania >10W się nada (odpada np popularny Imax B6). Przy poważniejszym zamiarze testowania ogniw min 200zł trzeba wydać, bo tak na "oko" to nawet latarki z autorskim oprogramowaniem są w stanie odróżnić badziew od dobrej/w miarę dobrej sztuki, czyli podobnie jak wskazane ładowarki w poprzednim poście.Git pisze:A co sądzisz o tych ładowarkach w moim poprzednim poście? A może coś lepszego możesz polecić? Lub tańszego o tych samych parametrach?
W pierwszym zdaniu chciałem się przywitać, a w kolejnym przeprosić, jeśli sprawa o którą poniżej zapytam już była omawiana. Wątek ma jednak ponad 40 stron i czytałem go w wolnych chwilach, więc mogło się zdarzyć, że pominąłem jakąś stronę.
A teraz do rzeczy.
Potrzebuję mobilnej ładowarki, z funkcją powerbanka.
Optymalnym byłoby aby ładowarka pozwalała załadować dwa ogniwa, co pozwoliłoby naładować telefon do pełna.
Pod uwagę brałem początkowo Lii-202 lub Nitecore D2.
Czytając wątek doszukałem się jednak, że Lii-202 używany jako powerbank używa tylko prawego ogniwa.
Czy podobnie ma się sprawa z Nitecore F2?
A teraz do rzeczy.
Potrzebuję mobilnej ładowarki, z funkcją powerbanka.
Optymalnym byłoby aby ładowarka pozwalała załadować dwa ogniwa, co pozwoliłoby naładować telefon do pełna.
Pod uwagę brałem początkowo Lii-202 lub Nitecore D2.
Czytając wątek doszukałem się jednak, że Lii-202 używany jako powerbank używa tylko prawego ogniwa.
Czy podobnie ma się sprawa z Nitecore F2?
Telefon, to S7 Edge, więc akumulator dość spory, a nawet zakładając, że nabędę ogniwo o dużej pojemności, to chyba trzeba też liczyć się z pewnym procentem strat przy ładowaniu telefonu.
Problemu w jakości ogniw póki co nie ma, bo jak napisałem, dopiero mam zamiar nabyć ładowarkę, a na tą chwilę wiedzę mam czysto teoretyczną, czerpaną z tego forum.
A tą sprężyną, to trochę się teraz zmartwiłem. Wychodzi na to, że doładowywanie sprzętu w marszu nie wchodzi w grę i trzeba będzie się ograniczyć do korzystania podczas postojów
Nadal jednak zastanawiam się nad tą ładowarką - o ile wykorzystuje przy ładowaniu telefonu oba ogniwa.
Problemu w jakości ogniw póki co nie ma, bo jak napisałem, dopiero mam zamiar nabyć ładowarkę, a na tą chwilę wiedzę mam czysto teoretyczną, czerpaną z tego forum.
A tą sprężyną, to trochę się teraz zmartwiłem. Wychodzi na to, że doładowywanie sprzętu w marszu nie wchodzi w grę i trzeba będzie się ograniczyć do korzystania podczas postojów
Nadal jednak zastanawiam się nad tą ładowarką - o ile wykorzystuje przy ładowaniu telefonu oba ogniwa.
Może pomyśl nad czymś takim zamiast tradycyjnej ładowarki: https://www.gearbest.com/chargers/pp_62 ... d=10890271
W zasadzie żadnego nowego smartfona nie naładujesz z jednego ogniwa. W Xiaomi często pojawia się bateria 4000 mAh w innych urządzeniach 3000 - 3500 mAh. A że najmocniejsze ogniwa mają gdzieś z 3300 mAh to jak do tego dodasz straty to nigdy nie naładujeszBarton_ pisze:Co to za telefon-potwór, że z 1 ogniwa nie naładujesz baterii?
Takie coś byłoby dla mnie idealnym rozwiązaniem, bo miałbym ładowarkę do 18650 i wygodny power bank w jednym.@GUTEK@ pisze:Może pomyśl nad czymś takim zamiast tradycyjnej ładowarki: https://www.gearbest.com/chargers/pp_62 ... d=10890271
Niestety czytając to forum znalazłem sporo negatywnych opinii dotyczących jakości takich urządzeń - że przeładowują, że zabezpieczenia w nich to fikcja no i trwałość, to raptem kilka użyć.
Możliwe, że ominąłem jednak jakoś temat w którymś ktoś podaje jakiś model, który jest solidnie wykonany i dobrze dba o ogniwa.
Będę wdzięczny za pomoc.
Ten TOMO to akurat porządne urządzenie. Ja wprawdzie mam starszą wersję "V8-4" ale z wyglądu identyczna. Ogniw nie przeładowuje, przed nadmiernym rozładowaniem również ma stosowne zabezpieczenia. Jak się wsadzi odwrotnie ogniwa to nic mu się nie dzieje. Każdy kanał działa niezależnie więc można pakować do niego różne ogniwa w różnym stanie.
Jakościowo bardzo porządny. Przejechał ze mną wiele rowerowych wypraw po europie gdzie był używany codziennie.
W tych nowszych wersjach podobno pokazuje się nawet stan w V każdego ogniwa. Ja mam tylko graficzną ilustrację.
Wadą z pewnością jest rozmiar&waga.
Jakościowo bardzo porządny. Przejechał ze mną wiele rowerowych wypraw po europie gdzie był używany codziennie.
W tych nowszych wersjach podobno pokazuje się nawet stan w V każdego ogniwa. Ja mam tylko graficzną ilustrację.
Wadą z pewnością jest rozmiar&waga.