Problem z zasilaniem kamery samochodowej.

[raptofil]

Witam.

Zamówiłem z banggood kamerkę samochodową. Sama kamerka działa dobrze przy zasilaniu 12V, ale adapter OBD II jest uszkodzony i nie da się go naprawić, a owy adapter miał służyć za zasilanie

Nie chce kombinować przy montażu, tak aby kamerka byłą bezpośrednio podłączona pod skrzynkę z bezpiecznikami i ciągnęła prąd aż do rozładowania akumulatora Czy jest może jakiś zasilacz/przetwornica/adapter 12V->12V ale z zabezpieczeniem które by chroniło akumulator przed nadmiernym rozładowaniem?

Pozdrawiam

[GanzConrad]

Wystarczy podłączyć pod zapalniczkę, za zwyczaj napięcie odłączane jest po przekręceniu kluczyka.

[volt_art]

A nie możesz zasilania brać z + po stacyjce?

[raptofil]

Kamera ma dwa przewody plusowe. Jeden podłącza sie na stałe pod 12V, drugi do źródła prądu ktore jest uruchomione po przekręceniu zapłonu (np. bezpiecznik od zapalniczki, światła mijania itp). Pierwszy kabel służy do tego aby mogł być włączony tryb parkingowy, drugi, po przekręceniu zapłonu włącza automatycznie nagrywanie w kamerce.


Mógłbym oba zmostkować i podłączyć pod bezpiecznik np. zapalniczki, ale automatycznie straciłbym tryb parkingowy

[barney]

Poprawnie podłączone radyjko ma 12V Standby dla pamięci stacji i 12V do normalnej pracy po uruchomieniu silnika Nawet jeżeli twoje działa bez kluczyka to istnieje duża szansa na to, że modowana jest wiązka radia, a nie samochodu.

[volt_art]

O dokładnie, wpięcie się pod zasilanie kostki radia będzie idealnym miejscem.

[raptofil]

I to jest ciekawa opcja. Poszperam w kostce radiowej jak już bede miał auto

Dzięki za podpowiedz

[GanzConrad]

12V Standby

pozostaje pytanie, czy ten tryb jest zabezpieczony przed głębokim rozładowaniem akumulatora?
aby nie rozładować aku kamerką ja szedłbym w kierunku układów zabezpieczających aku (są jakieś kity avt, jabel itp) i ewentualnie zwiększyć próg napięcia tak aby kamerka została odłączona wcześniej i zostało coś dla rozrusznika.

[barney]

pozostaje pytanie, czy ten tryb jest zabezpieczony przed głębokim rozładowaniem akumulatora?

Pewnie nie, ale śmiało możesz zamontować układ zabezpieczający który może
a) wyłączać wysoko - wtedy równie dobrze możesz podłączyć pod poz. 2 stacyjki
b) wyłączać nisko - wtedy akumulatora nie dorżnie Ci sama kamerka, a 10 komputerów które nadal pracują

Wystarczy autem jeździć zamiast podziwiać jak pięknie w miejscu stoi i żadne układy ograniczające nie są potrzebne

[endrju1]

Wystarczy autem jeździć zamiast podziwiać jak pięknie w miejscu stoi i żadne układy ograniczające nie są potrzebne

Popieram, kamerki zazwyczaj mają pobór w okolicach 0,2-0,3A max 0,5A kiedy świeci się wyświetlacz (a więc ok 0,09-0,125A na 12V), więc standardowy aku w okolicach 65Ah powinien wystarczyć na ok 520h (do zera), a wiec ok 21 dni.
Biorąc pod uwagę zużycie aku, temperaturę (spadek pojemności w zimie) i to, że będziesz chciał auto normalnie odpalić, wystarczy przejechać się gdzieś raz w tygodniu a nawet rzadziej.
Poza tym, zwykle kamerki na postoju nie nagrywają non stop (bo nie miało by to sensu) a dopiero kiedy wykryją ruch lub wstrząsy), a więc i pobór będzie niższy.

[a59]

Poza tym, zwykle kamerki na postoju nie nagrywają non stop (bo nie miało by to sensu) a dopiero kiedy wykryją ruch lub wstrząsy), a więc i pobór będzie niższy.

I tu się mylisz. Kamerka w trybie parkingowym buforuje cały czas. W momencie wykrycia ruchu zapisuje na kartę plik dodając sobie 10 sek. sprzed wykrycia ruchu. U mnie po 3 dniach bez jazdy komputer informuje o słabym akumulatorze.

[endrju1]

Po 3 dniach to dość szybko.
Zakładając akumulator 65Ah (komputer zwykle informuje o niedoładowanym w okolicach 50% pojemności), więc dajmy na to 32Ah do wykorzystania, a więc dla 3 dni (72h) pobór wychodzi w okolicach 0,45A z 12V, a wiec ok 1A na 5V, a to dość dużo, zwłaszcza że przecież wyświetlacz nie pracuje i bateria nie jest w tym czasie ładowana.
Oczywiście to tylko teoria i różne kamerki różnie działają, jednak zwykle pobór jest mniejszy niż 0,5A.