jaka sensowna ładowarka do 18650

[PrzemekM]

Hej, w sumie to mam podobne pytanie, bo potrzebuję ładowarki do akumulatorów 18650 (do lampki rowerowej) i do akumulatorków AAA (do czołówki). Powiedzcie mi czy lepiej wziąć jedną uniwersalną (XTAR VC4/LitoKala Lii500/BT C3100) czy lepiej dwie (jedną do 18650 np Xtar MC2/VC2 i BC1000 tylko do samych AA/AAA). Ma to w ogóle jakieś znaczenie?

PS: wiem, że Lii500/BT C3100 ma pomiar pojemności ogniwa, co jest dość przydatną funkcją. Z tego co wiem, XTAR VC4 jej nie ma, pokazuje tylko ile ładunku dostarczył podczas ładowania. Czy w ogóle akumulatory AAA Ni-MH albo 18650 Li-ION trzeba rozładowywać i ładować ponownie "od zera" żeby uniknąć efektu pamięciu? Bo z tego co czytam na forum jest to mit, ale gdzieś wyczytałem, że raz na 5 ładowań lepiej przeprowadzić taki proces

[Dziubek]

Od zera to trupa zrobisz Dla 18650 granica 2,8 - 3V jest bezpieczna, 2.5 też niektórzy wspominają ale ja osobiście wolę poniżej 3 nie schodzić. Li-Ion nie ma efektu pamięci, ładujesz kiedy masz taką potrzebę.
Jak kupisz OPUS-a to masz combo do wszystkiego, i moim zdaniem dla Ciebie na start będzie odpowiednia. Ma opcję odświeżania aku, ale aby robić to co 5-te ładowanie ? Nie spotkałem się z tym osobiście.

[Tomeqp]

Czy w ogóle akumulatory AAA Ni-MH albo 18650 Li-ION trzeba rozładowywać i ładować ponownie "od zera" żeby uniknąć efektu pamięciu?

Nie "od zera", ale od minimalnego dopuszczalnego napięcia. Li-Ion nie trzeba, NiMh powinno się i ja tak robię, ale jeśli nie ma na to czasu nawet 2 razy pod rząd to nic wielkiego nie powinno się stać. Ważne by nie robić z tego reguły i mówię to z własnego doświadczenia, bo efekt pamięci w NiMh występuje, nawet jeśli marketingowcy twierdzą inaczej. W mniejszym stopniu niż w NiCd, ale przy pracy typowo buforowej NiMh tracą pojemność całkiem szybko.

[Tom.O]

Hej, w sumie to mam podobne pytanie, bo potrzebuję ładowarki do akumulatorów 18650 (do lampki rowerowej) i do akumulatorków AAA (do czołówki). Powiedzcie mi czy lepiej wziąć jedną uniwersalną (XTAR VC4/LitoKala Lii500/BT C3100) czy lepiej dwie (jedną do 18650 np Xtar MC2/VC2 i BC1000 tylko do samych AA/AAA). Ma to w ogóle jakieś znaczenie?

PS: wiem, że Lii500/BT C3100 ma pomiar pojemności ogniwa, co jest dość przydatną funkcją. Z tego co wiem, XTAR VC4 jej nie ma, pokazuje tylko ile ładunku dostarczył podczas ładowania. Czy w ogóle akumulatory AAA Ni-MH albo 18650 Li-ION trzeba rozładowywać i ładować ponownie "od zera" żeby uniknąć efektu pamięciu? Bo z tego co czytam na forum jest to mit, ale gdzieś wyczytałem, że raz na 5 ładowań lepiej przeprowadzić taki proces

Miałem taki sam dylemat i wybrałem w końcu Opus'a. Finalnie zaważył wyższy prąd ładowania i rozładowywania. Pomiar impedancji dziła bardzo słabo - duży rozrzut parametrów. Mimo wszystko w cenie do 150zl może być cieżko znaleźć coś lepszego.

[qasu123]

Potrzebuje ładowarki do 18650. Jakaś prosta do aku do latarki.

Znalazłem takie coś LiitoKala Lii - 202 USB Battery Charger - BLACK 1 LiitoKala Lii - 202 USB Battery Charger - BLACK 1

Nada się? Rozumiem, że mogę używać do niej ładowarki sieciowej od telefonu?

BTW: akumulatorki też warto kupić tej strony czy lepiej w pl albo od kogoś z forum?

[mappy]

Nada się.
Ogniw Gearbest nie wysyła do Polski. Zostają więc inne strony lub nasz rynek.

[no_rehearsal]

Opisujecie porządne sprzęty, a u mnie krucho z hajsiwem Czy znajdzie się też jakaś w miarę przyzwoita ładowarka do 18650 w cenie do 50 zł?
Jeśli da radę, to na dwa ogniwa, ale w sumie jedno też styknie (latarka na 1 ogniwo, drugie w zapasie, od biedy jedno można ładować bezpośrednio w lampce, a drugie w ładowarce).
Póki co wyhaczyłam Nitecore'a UM10

[Dziubek]

XTAR MC2 na dwa ogniwa bądź Lii 202.

[wujek_red]

no_rehearsal - nie przesadzaj. Wątek jest długi i znajdziesz tu także tanie konstrukcje jak lii 202 i lii100. Tę ostatnią jakieś dwa tygodnie temu kupiłem za niecałe 2$ i gdzieś tam idzie małymi chińskimi nóżkami. Będzie dla brata jako pierwsza podstawowa ładowarka do pierwszej mocniejszej latarki. Zrobi robotę i to po taniości.

[baca01]

Witam!
Od jakiegoś czasu posiadam ładowarkę Opusa BT-BC100. Nie potrzebuję ładowania dużych ilości aku. DO latarki spokojnie wystarcza mi jedno-komorowa. W swoim zasobie mam trzy różne ładowarki
- zwykła za kilkanaście zł, dwukomorowa, kupiona u Grega wraz ze światełkiem
- Soshine (roczna)
- Opus BT-C100 (półroczna)

Ta ostatnia dobra bo może służyć jako powerbank, ponadto podaje sporo parametrów. Ładowanie akumulatorka Panasonic kończy na 4.20 a więc spoko Podczas ładowania wskazania są o kilka setnych V zawyżone.

Podłączając pod watomierz zauważyłem jednak dość dziwny objaw, ładowanie różnym prądem. Czy takie skoki są dla aku dobre? Objaśnienie o co chodzi na YT.

https://youtu.be/TKyvUeuRtO8

Dodam że ładowanie pustego aku to jużi od 10 do prawie 20W (2-4 A, no chyba że prąd jest stały a napięcie zmienne, nie sprawdzałem)! Oczywiście tak jest przy ustawieniu na 2A.
Przy 1A jest ok. połowę mniej (takim właśnie prądem ładuje aku).

Ładowarka Soshine ładuje raczej prądem stałym.
Widać dwa odmienne profile ładowania. Czy tak powinno być?

[Blik]

Witam,
Którą z tych dwóch ładowarek bardziej polecacie? Nietecore UM10 czy XTAR MC2? Potrzebuje coś w granicach 50zł do akumulatorów 18650. Dostępne w Polsce.

[plecho1]

A może Nitecore F1?

[Barton_]

Olight UC. Obsłuży LiIon i NiMH. Rozpoznaje je sama.
Zabezpieczona przed pomyleniem biegunów - sama jest zmienia zależnie od podłączenia akumulatora.
Do tego jest najmniejsza ze wszystkich jakie widziałem.

F1 też jest fajnym rozwiązaniem - pracuje jako powerbank.

[Git]

Chciałbym się przywitać, tak owoż to teraz robię. To mój pierwszy post, choć biernie forum przeglądam od ponad roku. Do tej pory nie miałem znaczących pytań, ale się troszkę pozmieniało.

Aktualnie posiadam ponad 50 ogniw różnych firm, i niestety nie mam ładowarki, która mogłaby je wszystkie sprawdzić. Niestety, lub stety, mam też odnośnie ładowarki pewne wymagania. Podstawowe, które ma spełniać to:
1. Możliwość ładowania ogniwa od "zera". Warto czasami sprawdzić, "a nóż" kilka połączonych w 2S zasilą Arduino.
2. Sprawdzanie pojemności ogniwa.
3. Możliwie jak najszerszy zestaw ładowanych typów ogniw. AAA, AA, 18650 + kilka innych jak jest opcja.
4. Ładowanie podtrzymujące.
5. Wyświetlanie stanu naładowania ogniwa.

Mam też bardziej restrykcyjne wymogi:
6. Możliwość regulacji napięcia maksymalnego naładowania akumulatora. (4.0-4.2V).
7. Jak wyżej, z tym że sprawdzanie pojemności do określonego minimalnego napięcia akumulatora (3.0-3.2V) dla Li-Ion.
8. Fajnie aby ładowarka sama rozpoznała typ podpiętego akusa.

To chyba tyle.

Zastanawiałem się czy coś ciekawego znajdę. W tej chwili cena gra drugorzędną rolę. W pewnym momencie myślałem nawet nad zakupem jakiejś ładowarki modelarskiej, ale nie mam zielonego pojęcia czy spotka się sztukę, mającą wszystkie wymienione powyżej cechy. W pewnym aspekcie wybrałem dwie, Opus BT-C3100 oraz Litokala Lii500, jednak pod względem moich wymogów nie wiem czy będą kompletne.

Jest nawet opcja zbudowania własnej ładowarki na różne ogniwa, co byłoby fajną sprawą, ale to zajmuje jednak trochę czasu. A jak ktoś miałby gotowy schemat do takiej ładowarki, to z pewnością zaoszczędziłbym mnóstwo czasu na projektowanie, składanie i odpalanie urządzenia.

P.S. I jeszcze jedno. Trochę "mięsa" poleciało przy rejestracji. Nie mam nic przeciwko kodom, "kapcza" czy innym antybotowym opcjom, no ale ... ... 11 razy nie mogłem się poprawnie zarejestrować. W tej chwili mnie złość przeszła.

Pozdrawiam.

[Barton_]

1. Nie licz na naładowanie ogniwa litowego od zera. Ogniwo po wyładowaniu poniżej 2,5V ulegnie uszkodzeniu.
4. W ww ogniwach nie potrzeba ładowania podtrzymującego. Podobnie w NiMH z LSD. Te ogniwa ulegają tak wolnemu samowyładowaniu, że nie ma potrzeby podtrzymywać.
5. Nie licz na wskaźnik stopnia naładowania NiMH. W przypadku zdrowych ogniw LiIon pomiar napięcia z dużą dokładnością załatwia sprawę.