Myślę, że do tego zastosowania możesz spokojnie zaoszczędzić i kupić komplet z ładowarką BC700, a za zaoszczędzoną kwotę dokupić drugi komplet akumulatorów. Wtedy masz pełen komfort.
(I tak będziesz ładował komplet identycznych ogniw, więc dodatkowy większy prąd na dwóch kanałach nie będzie przydatny, a poza tym szkoda katować akumulatory wielkimi prądami.)
Masz pełną recenzję RXP na forum. W max bodajże ciągnie około 0,7A, czyli niecałe 3 godz. (może 2,5) z Eneloopa. Później przełączy Ci się na niższy tryb.
czarny_kruk pisze:refiko, ponizej -10*C Sanyo nie zaleca uzywac juz Eneloopow. Oczywiscie dzialaja, ale czas pracy przy obciazeniu 0.7A i -15*C skroci Ci sie o ok. 30%.
Jeśli to ma być faktycznie 30% to nie będzie tak źle...
Jak dla mnie do zaakceptowania.
Dotarła już ładowarka wraz z eneloop'ami. Na początek wybrałem program "refresh".
Nie było to chyba błędem??
Ostatnio zmieniony piątek 04 wrz 2009, 17:05 przez refiko, łącznie zmieniany 2 razy.
refiko pisze:Dotarła już ładowarka wraz z eneloop'ami. Na początek wybrałem program "refresh".
Nie było to chyba błędem??
eneloopy sa wstepnie naladowane, ale praktyka pokazuje, ze przez pierwszych kilka cykli maja mniejsza pojemnosc od nominalnej.
takze wybor trybu refresh (kilkukrotny cykl rozladowane->ladowanie) jest bardzo dobrym pomyslem.
jesli nie zmieniales domyslnego pradu ladowania to przygotuj sie, ze potrwa to kilka dni.
RXP już w moich rękach, a może prędzej na głowie...
Dotarła dziś więc jak na razie przeprowadziłem test pokojowo łazienkowy i muszę powiedzieć, że światełko jest zadowalające, powinna dać radę w nocnych, leśnych treningach.
Ps. Dlaczego te zasilanie musieli zrobić na 3 r6??!! 4 sztuka nie zaszkodziłaby, teraz z ładowaniem trzeba będzie kombinować...!
refiko, kombinowali jak się zmieścić z wagą, no i regulacja jest znacznie łatwiejsza (to dotyczyło starej konstrukcji - w nowej spokojnie mogli zrobić 4), ale zmieniali tylko elektronikę więc koszty...
użytkownik zbanowany za niekoleżeńskie zachowanie (m.in. wykasowanie wartościowych treści ze swoich postów)
ja lubię litówki, bo czołówki używam na wszelkiego typu wyprawach a zimą na skitourach, gdzie temperatura lubi schodzić poniżej -15stC jak w tym roku w lutym. Waga tez ma znaczenie a przy trzech AA to już spora róznica.
Zabieranie ładowarki....nie zawsze pod ręką 230V itp....
Wreszcie za mną pierwsze testy RXP.
Ogólnie mogę powiedzieć, że ta latarka na moje potrzeby to za dużo.
Jeśli ktoś potrzebuje czołówkę do biegania to nie ma sensu kupować RXP.
Sam zasięg "światełka" bardzo miło mnie zaskoczył! Używając przesłony rozpraszającej(??) na opcji HIGH mam oświetlony obszar około 10-15m w promieniu jakiś 150stopni patrząc przed siebie. Światełko jest intensywne, białe. takie jak potrzeba. Jeśli chodzi o czas pracy to używając eneloop'ów po 1,5h treningu nocą mogę powiedzieć, że nie widze zmiany w intensywności. Mam nadzieję, że dzisiejszy trening przebiegnę z "światełkiem" do końca;)