Witam
Trzeba było mnie wywołać do tablicy.
Jeśli chodzi o zasilanie, to typowo na wejściu jest kondensator na 20V na wyjściu na 16. Tantale nie lubią wyższego napięcia, a dodatkowo przy większej temperaturze ta odporność spada. Stąd lekka ostrożność i podane w opisie jest napięcie maksymalne na wejściu i wyjściu o 2V mniejsze.
Tak czy inaczej, przy odłączeniu się LEDa przy baterii o napięciu ok. 16V nie powinno się nic stać. Inna sprawa, że taka ewentualność źle świadczy o konstruktorze lampki, który nie przewidział wibracji i możliwości 'utelepania' przewodu. Przewody dobrze jest zabezpieczyć klejem po przylutowaniu.
Drivery można śmiało mocować do metalowej obudowy, dzięki czemu polepszą się warunki termiczne. Co prawda laminat słabo przewodzi ciepło, ale taki montaż jest znacznie lepszy niż przyklejenie gdziekolwiek indziej, jeszcze pogarszając warunki chłodzenia.
Co do sprawności, podobny driver UP100 ma szczegółowe charakterystyki:
opis UP100
Jak widać różnica sprawności jest minimalna jeśli chodzi o zasilanie z 3 czy 4 akumulatorów. Czyli tracisz jakieś 2-3% sprawności dodając 4 ogniwo, ale pozbywasz się dodatkowych 33% pojemności rezygnując z 4 ogniwa. Jeśli zależy na czasie pracy warto więc dać 4.
Dla mnie na razie sprawą nierozstrzygniętą jest zachowanie szeregowo połączonych akumulatorów Li-Ion, nawet z zabezpieczeniem. Szczerze mówiąc nie wiem jak to się zachowuje, nie testowałem. Jednak z inżynierskiego punktu widzenia pakiet powinien mieć odpowiednie do ilości ogniw zabezpieczenie.
Mogę jeszcze na koniec dodać, ze teraz driver
R105 ma nieco szerszy zakres regulacji ok. 400-1100mA i nieco lepszą sprawność - rezystory pomiarowe mają teraz 0,31R zamiast 0,5R.