Na Ali jest - https://www.aliexpress.com/item/2016-Al ... f228774fd2 i bateria o pojemności 900mAh , więc jak tak piszą to ma ze 30% mniej, więc raczej nie 18650Papier79 pisze:Dobry wieczór w tym wątku
Ma się pojawić światełko rowerowe na 18650, sam jestem zainteresowany co to warte będzie.
Tu link do Banggood : Aluminum COB USB Rechargeable Bicycle Light
Tylna lampka na 18650
-
- Posty: 330
- Rejestracja: środa 14 maja 2008, 14:21
- Lokalizacja: W-wa
Ta tylna lampka z BG jest dosyć dziwna - po co komu białe czy niebieskie światło z tyłu? Nie mówiąc o tym, że zgodne z przepisami to nie jest. No chyba, że to ma być kolorowa zabawka dla dzieciaków do jazdy na podwórku...
Rozmiar podają 20x75mm, więc raczej 18650 się tam nie zmieści biorąc pod uwagę ile miejsca potrzeba na diodę i czerwoną szybkę z jednej strony i gniazdko do ładowania + elektronikę z drugiej.
Jakby kupić taką chińską czołówkę to zasobnik na ogniwo możnaby wykorzystać bezpośrednio. Wystarczy kupić dowolną ładowalną lampkę tylną i przylutować kable z zasobnika od czołówki w miejsce ogniwa w lampce. Albo dorobić standardowe złącze i wtedy zasobnik jest całkiem uniwersalny. Przykładowo taka lampka ma niby czerwoną diodę Cree 3W, więc powinna świecić nie gorzej niż walle. Myślę, że zabawy z drukarką 3D będą mało opłacalne. Sam zasobnik z ogniwem można schować w torebce podsiodłowej, albo nawet całość lampki zintegrować z torebką jak tu: LED bicycle saddle bag. Wystarczy wodoszczelna taśma LED albo świecąca obroża dla psa
Rozmiar podają 20x75mm, więc raczej 18650 się tam nie zmieści biorąc pod uwagę ile miejsca potrzeba na diodę i czerwoną szybkę z jednej strony i gniazdko do ładowania + elektronikę z drugiej.
Jakby kupić taką chińską czołówkę to zasobnik na ogniwo możnaby wykorzystać bezpośrednio. Wystarczy kupić dowolną ładowalną lampkę tylną i przylutować kable z zasobnika od czołówki w miejsce ogniwa w lampce. Albo dorobić standardowe złącze i wtedy zasobnik jest całkiem uniwersalny. Przykładowo taka lampka ma niby czerwoną diodę Cree 3W, więc powinna świecić nie gorzej niż walle. Myślę, że zabawy z drukarką 3D będą mało opłacalne. Sam zasobnik z ogniwem można schować w torebce podsiodłowej, albo nawet całość lampki zintegrować z torebką jak tu: LED bicycle saddle bag. Wystarczy wodoszczelna taśma LED albo świecąca obroża dla psa
Ten sam sprzedawca oferuje 800 lumenów z zasilania 3 x LR44 więc przykład nie musi być trafiony...allonitium pisze: Przykładowo taka lampka ma niby czerwoną diodę Cree 3W, więc powinna świecić nie gorzej niż walle.
-
- Posty: 330
- Rejestracja: środa 14 maja 2008, 14:21
- Lokalizacja: W-wa
Prawda, ale w przypadku tylnych lampek Chińczycy nie podają na szczęście lumenów jeszcze W opisie jest podane, że to oryginalna 3W dioda Cree, więc w najgorszym razie zawsze można założyć spór przez ebay lub paypal. Spójrz na zdjęcie - widać czerwoną LED mocy, która faktycznie wygląda na Cree XP-E/XP-E2. One są na tyle tanie obecnie, że przy tej cenie jest to jak najbardziej prawdopodobne. Oryginał tej lampki to Serfas USL-TL60 (to samo co Moon Shield), tam podają 60lm z jednej diody. Tylko cena trochę innakobert pisze:Ten sam sprzedawca oferuje 800 lumenów z zasilania 3 x LR44 więc przykład nie musi być trafiony...allonitium pisze: Przykładowo taka lampka ma niby czerwoną diodę Cree 3W, więc powinna świecić nie gorzej niż walle.
-
- Posty: 330
- Rejestracja: środa 14 maja 2008, 14:21
- Lokalizacja: W-wa
No jasne. Troche zbyt skrótowo napisałem - chodziło mi o to, że raczej będzie to świeciło lepiej niż pierwsza lepsza 0,5W chińska dioda. Z 2 powodów: diody Cree mają z reguły znacznie większą wydajność świetlną, co nawet(a może lepiej zwłaszcza) przy małych prądach robi sporą różnicę, po drugie - Chińczycy raczej nie wkładają lepszych 3W diod do lampek, jeśli nie jest to potrzebne i 20x tańsza 0,5W świeciłaby tak samo... Cena też wydaje się adekwatna.Pyra pisze:WitamWażniejszą kwestią jest, jakim prądem jest zasilana dioda, bo to że jest 3 watowa...allonitium pisze:...ma niby czerwoną diodę Cree 3W, więc powinna świecić nie gorzej niż walle.
Pozdrawiam
100% pewność będzie dopiero jak ktoś to kupi, ale moim zdaniem szansa jest spora, że to będzie bardzo jasne. Inna sprawa, że i tak kolejna sztuka zamawiana przez inną osobę może się okazać całkiem inna.
-
- Posty: 3
- Rejestracja: środa 06 lip 2016, 15:02
- Lokalizacja: Kalisz
Witam,B and M pisze:Witam
Na początek napiszę, dlaczego pomysł z 18650. Jest wiele amatorskich wyścigów rowerowych po drogach publicznych które trwają całą noc. Choćby BBTour. Mam w tej chwili ładowaną przez usb tylną lampkę, ale ona nie wytrzymuje całej nocy.
Druga obserwacja to taka, że jak jedzie się ze zwykłą lampką to niestety kierowcy omijają cię często na centymetry. Jak miałoby się mocniejsze światło, i waliło kierowców bardziej po oczach, odruchowa powinni z większej odległości ją omijać. Poza tym tak się składa, że przeważnie jak jeżdżę nocą to jest to "dyskotekowa" noc z piątku na sobotę, lub soboty na niedzielę i pewnie spora grupa kierowców jest na wlana. Po wódce światło musi być mocniejsze by na nie zareagować.
Na propozycję czerwonych latarek taktycznych - jednak bardzo wąski kąt świecenia. Trzeba by jakoś go rozszerzyć do 90 stopni.
Magicshine MJ-818 - świeci, że hej, tylko wożenie takiego oddzielnego pakietu trochę komplikuje rozwiązanie.
Może jakiś mały wodoodporny powerbank podpięty do lampki ładowanej przez usb ? Coś możecie polecić ?
myślę że MACTRONIC Bright Eye lub Bright Eye II w zupełności wystarcza i w przeciwieństwie do uwielbianego Walle i jego klonów jest oszczędniejszy. Druga wersja jest nawet mocniejsza niż przodownik Smart'a bo nie ma pomocniczych 2 diod. A skoro oczy bolą od wpatrywania się w światło to po co coś mocniejszego? Wybierz Mactronic, kupuj polskie.
Niewielki entuzjasta
-
- Posty: 3
- Rejestracja: środa 06 lip 2016, 15:02
- Lokalizacja: Kalisz
bo co? Bo importy? Ok kupuj nitecore, daj zarobić Chińczykom i Amerykanom, broń boże nie daj zarobić Chińczykom i Polakom kupując MactronicPyra pisze:WitamHe he he...3majsiemaciek pisze:Wybierz Mactronic, kupuj polskie.
Co nie znaczy, że nie mają kilku dobrych latarek.
Pozdrawiam
Jakoś nikt nie "He he he... " ani nie "Bua ha ha ha ha ha " gdy wszędzie mówi i pisze się, że Volkswagen jest niemiecki
Pogódźcie się w końcu ludzie z tym, że tak działa teraz świat i to wasze rotflowanie jest śmieszne.
Może to się wkrótce zmieni, bo w Chinach rosną płace i producenci uciekają do Wietnamu i Tajlandii. Wtedy zapewne będziecie się śmiać, gdy ktoś napisze że latarka jest dobrym produktem chińskiego producenta, a na prawdę będzie tylko wietnamskim importem.
No ale cóż ważne, że się pośmialiście
Niewielki entuzjasta
W takim razie proponuję pisać: kupuj od polskiego importera, a nie: kupuj polskie. Można dać zarobić Chińczykom i Polakom kupując bezpośrednio w CHRL, wtedy nie zarabia importer, tylko oszczędzam JA i wydam tę kasę w Polsce na coś innego.3majsiemaciek pisze: bo co? Bo importy? Ok kupuj nitecore, daj zarobić Chińczykom i Amerykanom, broń boże nie daj zarobić Chińczykom i Polakom kupując Mactronic
Ogólnie to bez hejtu, bo sam posiadam produkt Mactronica, ale pisanie, że to polski produkt, to trochę nadużycie.