sklepik-uwagi, propozycje, wnioski...

[endrju1]

Co do rezerwacji to może to zawsze ustalić sam sprzedający w ogłoszeniu.

[Tomeqp]

Ja nie rozumiem takiego podejścia, że ogłoszenie należy "trzymać" i je ciągle edytować (aktualizować) o nowe przedmioty. Skoro są możliwe 2 tematy w każdym dziale, to po co ciągle edytować 1 i ten sam temat.

W obecnej chwili edytować nie można żadnego, ani jednego ani drugiego. Jeśli ma pozostać brak możliwości edycji ogłoszeń to według mnie 2 dopuszczalne tematy to zbyt mało. Rozumiem, że jest to sposób na ukrócenie szeroko zakrojonego handlu i robieniu ze sklepiku drugiego Allegro, jednak za każdą ofertą sprzedaży stoi osoba, która potrzebuje trochę grosza. Z reguły takie sytuacje pojawiają się epizodycznie i towarzyszy im sprzedaż większej ilości przedmiotów w krótkim czasie.

Wprowadzenie dwóch dobrych pomysłów jednocześnie nie musi dawać dobrego rezultatu. Ograniczenie ilości tematów dla jednego użytkownika jest pomysłem dobrym. Podobnie ograniczenie ilości przedmiotów w temacie (bezpośrednie lub pośrednie - poprzez brak możliwości edycji i dodania nowych rzeczy), to też pomysł słuszny. Jednak wprowadzone jednocześnie, według mnie, zbyt mocno ograniczają możliwość sprzedaży, w sensie ilości. Wyprzedanie kilku, czy nawet kilkunastu gratów znalezionych w domu, raz na ruski rok to jeszcze nie działalność handlowa. Sam w ostatnim czasie sprzedałem sporo niepotrzebnych rzeczy i nie potrafiłbym za jednym razem napisać ogłoszenia ze wszystkimi rzeczami, bo znajdowałem je i decydowałem o sprzedaży na przestrzeni tygodni. Praktycznie codziennie znajdowałem coś nowego przekopując domową graciarnię. Taka możliwość napisania za jednym razem całego ogłoszenia z wieloma przedmiotami jest właśnie cechą charakterystyczną dla handlu - bo handlarz wie co ma "w magazynie".

Podsumowując:
Albo brak możliwości edycji i dopisywania nowych przedmiotów do ogłoszenia, albo ograniczenie do 2 tematów. Uważam, że wprowadzenie tego jednocześnie nie jest dobrym pomysłem bo to za duże ograniczenie. Ja bym się skłaniał do pozostawienia 2 dozwolonych tematów i zezwoleniu na dopisywanie nowych przedmiotów i oznaczanie sprzedanych. To by jednak wymagało częściowej edycji pierwszego posta. Dotychczas w ogłoszeniach z wieloma przedmiotami większość użytkowników zmieniała kolor czcionki lub dopisywała "sprzedane" zamiast ceny sprzedanych pozycji. To było naprawdę bardzo czytelne.

Ja wiem, że można to obejść. Można zgłaszać ogłoszenia częściowo sprzedane jako nieaktualne, a następnie ponownie dodawać wraz z nowymi pozycjami. Jednak chyba wszyscy dążymy do regulaminu, w którym nie trzeba niczego omijać.

[smokuxx1987]

...Sam w ostatnim czasie sprzedałem sporo niepotrzebnych rzeczy i nie potrafiłbym za jednym razem napisać ogłoszenia ze wszystkimi rzeczami, bo znajdowałem je i decydowałem o sprzedaży na przestrzeni tygodni. Praktycznie codziennie znajdowałem coś nowego przekopując domową graciarnię. ...

Jestem tego samego zdania.
Też mam pełno gratów które gdzieś tam leżą, a nie jestem w stanie ich znaleźć za jednym razem i dokładnie opisać w jednym poście.

Brak edycji mocno ogranicza możliwości dodania nowych przedmiotów w jednym temacie.

Początkowe ograniczenie do 1 tematu też negatywnie wpływa na przejrzystość ofert i powoduje pojawianie się "mixów".
Obecnie na 8 tematów w sklepiku tylko 3 są ze samymi latarkami...

A to fragment mojej wypowiedzi z dnia 14.11.2016 w temacie "Sklepik: Działy Sprzedam oraz Inne."

"...Nie podoba mi się pomysł z limitem 1 ogłoszenia na użytkownika.
Są użytkownicy którzy mają kilka rzeczy do sprzedania i wprowadzenie takiego ograniczenia moim zdaniem miało by tylko taki skutek że było by coraz więcej mixów.
Tematów może i było by mniej, ale spadła by przejrzystość, po tytule nic nie można było by się dowiedzieć o sprzedawanym towarze.

Dlatego np lepiej żeby ktoś miał 2 ogłoszenia np jedno z jakąś latarką i inne z drobnicą latarkową.
Jak jest w temacie opisane co ktoś sprzedaje to nie trzeba wszystkich przeglądać.
W takim mixie niby nie ma w temacie nic ciekawego a po przeczytaniu okazuje się że jest jakaś ciekawa propozycja latarki w temacie zatytułowanym: " Różności latarkowe" albo "Wietrzenie szuflady"

[belushi]

Heja

Rezerwacja nie musi być wymagana, przecież wystarczy napisać - sprzdam to i to, żadnych rezerwacji. Sprzedający ma takie prawo i już, wiec to bzdura.
Dyskusja sie rozmydla nadal- ma ktoś konkretne liczby o ilości postów w sklepiku na tydzień, na miesiąc ? Czy tak naprawde komuś przeszkadza czy jest ich 10 czy 20 ?

Od początku roku jest okolo 20 postów nowych, w nich jeszcze dodatkowo nie wiecej jak 10 postow "dyskusyjnych". Dzś mamy 12 luty, za półtora miesiąca 30 postow to mniej niż jeden dziennie. Zaokrąglając to jeden, słownie jeden

Ile było oszustów od 2010 roku, kiedy to miałem przyjemność się tu zapisać ? Nie pamiętam. Jeśli nie pamiętam to niech będzie 5. Pięć na 6 lat. Jeden rocznie (zaokrąglam znów).

Warte to wszystko tej burzy Niewarte. W/g mnie dyskusja jest tylko po to, żeby wytłumaczyc jakoś rozdawanie ostrzeżeń za śmieszne przewinienia i tyle.

A sklepik jako taki nikomu do tej pory nie przeszkadzał- w każdym razie chyba nikt nie pisał o tym na forum ogólnym, więc po co zmieniać coś co działa ? A dodatkowo- może jednak dyskusja w sklepiku to dobra rzecz
Taka argumentacja o zmianach niepotrzebnych była przy rozmowie o apgrejdzie forum, żeby można było korzystać z Tapatalka. Nie, bo nie. Może nad tym sie trzeba pochylić ?

B
Znów niedzielnie

[marekwoj]

Właśnie doświadczyłem niemożliwości edycji ogłoszenia. Wiem, moja wina (zbędne zdanie) ale ślepota jakaś mnie ogarnęła i zauważyłem błąd już po wysłaniu, ale dosłownie sekundę po wysłaniu. Przypuszczam, że zdążyłbym poprawić ogłoszenie zanim ktokolwiek by przeczytał, ale nie można.

Może dałoby się umożliwić edycję albo usunięcie do czasu, aż ktoś przeczyta ?

[grzebyk]

... Działy te do tej pory nie były jakoś mocno oblegane ale równie mocno zaniedbane przez założycieli tematów.

Wg mnie tematy z tych działów powinny być po miesiącu z automatu kasowane.

[Dziubek]

Może dałoby się umożliwić edycję albo usunięcie do czasu, aż ktoś przeczyta ?

To jest technicznie niemożliwe. Pomijając już wersję phpBB na którym jest forum, to podejrzewam że nawet najnowsza możliwa wersja nie ma takiego cuda.

[endrju1]

Nie jest to możliwe, ponieważ na dużych forach dość szybko booty skanują wątki i już po kilku sekundach temat byłby przeczytany.

[marekwoj]

To jest technicznie niemożliwe.

Nie znam się, więc pewnie masz rację. Ale na wielu forach (nie pamiętam czy tu też) edycja postu którego nikt nie czytał po prostu zmienia treść, natomiast edycja postu przeczytanego dodatkowo powoduje dopisek "zmienione przez ..." czy coś takiego, więc "silnik" to odróznia.

[Dziubek]

Ogółem tutaj w działach masz tak że jak coś piszesz, a nikt nie odpowie, to możesz edytować post i nie będzie adnotacji o edycji. Jak ktoś coś napisze, a Ty chcesz edytować swój post to wtedy ta informacja jest wyświetlana.
Wnioskuje więc że chodziło Ci wcześniej o edycję postu zanim ktoś napisze kolejny w temacie, a nie ktoś przeczyta go.

Co do wypowiedzi endrju1 bym polemizował. Bot czyta kod, nie wyświetla forum i "klika" na posty więc ciężko było by wygenerował wyświetlenie na forum. Ale to nie miejsce i czas na takie rozmowy

[max4max]

Ja tylko napiszę może na konkretnym przykładzie tego wątku - http://www.swiatelka.pl/viewtopic.php?p ... e60#241889
Widać jak zmiany regulaminu negatywnie wpływają na forum.
Forum jest po to by ludzie o różnych doświadczeniach, wiedzy, umiejętnościach wymieniali się tymże i pomagali sobie celowo lub nawet czasem przypadkowo ( ktoś coś napisze dla siebie oczywistego, ale dla drugiego to może być objawienie, czy rozwiązanie problemu).
W temacie wyżej widać jak na dłoni jak to na forum funkcjonuje, czy raczej jak powinno funkcjonować bez ograniczeń w sklepiku.
Taka prosta dyskusja w sklepiku dokładnie na temat sprzedawanego przedmiotu moim zdaniem bezwzględnie powinna być dopuszczalna. Jeśli nie to po co forum w ogóle?

[endrju1]

Co do wypowiedzi endrju1 bym polemizował. Bot czyta kod, nie wyświetla forum i "klika" na posty więc ciężko było by wygenerował wyświetlenie na forum. Ale to nie miejsce i czas na takie rozmowy

Bot nie czyta kodu (bo w kodzie strony nie ma zawartości postów itp, bo są w bazie danych), bot przegląda forum tak jak każdy inny (stąd też mamy cache google) i jeśli forum obsługuje boty, to można zrobić aby nie nabijaly licznika, ale standardowo dla forum booty są jak każdy inny czytelnik (a dokładniej jak czytelnik nie zarejestrowany).

[Tomeqp]

standardowo dla forum booty są jak każdy inny czytelnik (a dokładniej jak czytelnik nie zarejestrowany).

Użytkownicy niezarejestrowani nie mogą przeglądać sklepiku, więc chyba boty nie mogą generować wyświetleń ogłoszeń. Jak to z tym jest, bo sam się chętnie dowiem? Tak się ostatnio nawet nad tym zastanawiałem patrząc po ogromnej ilości wyświetleń niektórych ogłoszeń.

[Dziubek]

Aby nie zmieniać tematu, bo odbijamy od źródła wątku powiem na koniec :

GoogleBot nie może mieć wglądu do bazy danych, jej indeksacja to katastrofa dla adminów witryn, wszystko podane na dłoni.

Na forach/różnych skryptach są użytkownicy/grupy użytkowników będący po prostu botami i oni mają ustawione "przywileje" dopuszczenia i indeksowania treści które później pokazane masz w wynikach wyszukiwania. Po większości dostaje z automatu status zarejestrowanego. Wiem że kiedyś były też wtyczki do skryptów aby pokazać botowi forum jako osobie zarejestrowanej, ale to dawne lata. X lat temu też działał myk że zmiana User Agenta przeglądarki na GB dawała dostęp do treści tylko dla subskrybentów bądź osób które dostawały treść za wysłanie płatnego smsa. To też dział "dawno temu i nie prawda".
Czy jego podgląd tematu generuje wyświetlenie śmiem wątpić, ale nie zagłębiałem się aż tak w to.

Na koniec dodam że jak ktoś chętny to proponuję otworzyć nowy temat w innym dziale zanim nas pogonią
Tyle ode mnie w temacie Wujka G.

[ElSor]

Użytkownicy niezarejestrowani nie mogą przeglądać sklepiku

Skąd masz takie informacje? Do działu Sprzedam nie mają wglądu ale do poddziałów "latarki" oraz "różne" bez ograniczeń, podobnie zresztą do "kupię" oraz "inne".