Akumulator do samochodu.
Z tego co się naczytałem to starsze modele varty działają wychodzi na to, że problemy są z 2-3 letnimi. Mój 6 letni akumulator waży 13,2 kg, a obecnie produkowane o tych samych parametrach 10kg. Chyba coś jest na rzeczy.
Mało jest opinii negatywnych na temat tego nieszczęsnego Tuborga. Co ciekawie nie mają strony internetowej. Producentem jest podobno jest Autopart, którego akumulatory są tańsze.
Mało jest opinii negatywnych na temat tego nieszczęsnego Tuborga. Co ciekawie nie mają strony internetowej. Producentem jest podobno jest Autopart, którego akumulatory są tańsze.
Ja miałem w starym autku Centre Futura, była zaklejona ale po ogrzaniu opalarką puściła, dolałem ok 0,7l wody ładowałem i zagadała. Włączyłem tryb odsiarczania (w sumie ciekawe co ten tryb daje-jako tryb ładowarki? Napięcie, prąd, obciążenie?) i dało radę, woda wchłonęła się w te maty.Zrobil z niej model obslugowy.
Czasem da się uratować akusa, jak ktoś wie o co biega.
Witam
W tym roku wymieniłem akumulator Bosh S4 008, założony w 2008r. Założyłem Bosh S5, nie pamiętam teraz serii produkcyjnej. Zobaczymy ile pociągnie.
Żona ma oryginał Mercedesa, jeździmy z nim 5 lat, jak kupiłem auto, to już nie był młody...
Pozdrawiam
W tym roku wymieniłem akumulator Bosh S4 008, założony w 2008r. Założyłem Bosh S5, nie pamiętam teraz serii produkcyjnej. Zobaczymy ile pociągnie.
Żona ma oryginał Mercedesa, jeździmy z nim 5 lat, jak kupiłem auto, to już nie był młody...
Pozdrawiam
Izali miecz godniejszy niżli topór w boju?
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Szwagier jeździł w Megane na oryginalnym akumulatorze 11 lat.Pyra pisze:Witam
W tym roku wymieniłem akumulator Bosh S4 008, założony w 2008r. Założyłem Bosh S5, nie pamiętam teraz serii produkcyjnej. Zobaczymy ile pociągnie.
Żona ma oryginał Mercedesa, jeździmy z nim 5 lat, jak kupiłem auto, to już nie był młody...
Pozdrawiam
ILPT
5 lat temu kupiłem Centrę Futurę CA530 do 1,1 benzyna. Podczas ostatnich mrozów przy temperaturze -20 stopni po 3 dniach stania odpalił bez żadnego zawahania.
Kupiona mniej więcej w tym samym czasie Futura CA640 do 2,0 HDi padła kilka dni temu. Tylko, że podczas swojej eksploatacji przez te 5 lat przynajmniej kilka razy akumulator był głęboko rozładowany przez kilka dni.
Kupiona mniej więcej w tym samym czasie Futura CA640 do 2,0 HDi padła kilka dni temu. Tylko, że podczas swojej eksploatacji przez te 5 lat przynajmniej kilka razy akumulator był głęboko rozładowany przez kilka dni.
mam Yuasę / nie reklama / w czerwcu styknie jej 10 lat / 55Ah 600A benzyna / i pali nadal 2x w roku do niej zaglądam i czekam na następny rok do samej pracy mam 4km w jedną stronę to go katuje niemiłosiernie. w tym roku jeszcze jej nie doładowałem
W autkach mamy coraz więcej elektroniki a akumulatory w produkcji coraz oszczędniejsze.
przykladzik
centra plus 55Ah z przed 5 lat waży 17.55 kg obecnie 13.5 co tylko plastik lżejszy zrobili
Odpalamy nasze małe cudo włącza się klima/ nawiew ogrzewanie lusterek dorzucamy jeszcze fotele i resztę po czym za chwilkę wyłaczymy silnik po paru kilometrach i tak kilka/naście razy dziennie Do tego -15 i na samym starcie mamy 50% baterii mniej... przynajmniej.
Jak nie zaglądniesz do środka to masz kota w worku często teraz gęstość elektrolitu jest za wysoka już w momencie zakupu bo producent wyciska zadeklarowany prąd a to po chwili duższej lub krótszej zniszczą nam płyty i ładnie powygina . masa czynna jest napylana na struktuę siatki ........zresztą temat rzeka...
ale po kolei
istop w normalnym silniku to porażka dlaczego w tych autach alternator ma b duża wydajność prądową a po 2 gie system odzysku energii- czyli jest doładowany teoretycznie ciągle - w praktycę dużo więcej trafia do niego niż w standardzie. o ile masz alternator na zapas to może się sprawdzi ale jego degradacja na krótkich odcinkach będzie wyższa nic Ca/ca
Dobre akumulatory to już były teraz mamy wydmuszki oszczedzanie gdzie się da masa czynna napylana seperatory , ogólnie "samoobsługowe"
akurat futura dobra była dawniej teraz to juz nie to samo centra, tez poleciała w "topowych modelach" ale jeszcze jest budżetowa
Ja osobiscie polecam YUASE FIAMa TOPLE TOP -czerwona-----> później VArtę Akuma Centra plus i zwykła wszystko model z korkami - samobsługa to pic na wodę i babranie się z wierceniem obudów
Niektórzy drodzy i dobrzy producenci dają suchy akumulator po czym zalewamy go elektrolitem czekamy 12h i jeszcze ładować.... ale człowiekowi się spieszy to i można mu wcisnąć leżaka .
ile schodzi odkręcić korki i sprawdzić co się dzieje w środku zmierzyć gęstość elektrolitu i ew podładować w ciągu roku??
Jeździsz znikomo- albo wycieczka za miasto albo prostownik w dłoń i
W autkach mamy coraz więcej elektroniki a akumulatory w produkcji coraz oszczędniejsze.
przykladzik
centra plus 55Ah z przed 5 lat waży 17.55 kg obecnie 13.5 co tylko plastik lżejszy zrobili
Odpalamy nasze małe cudo włącza się klima/ nawiew ogrzewanie lusterek dorzucamy jeszcze fotele i resztę po czym za chwilkę wyłaczymy silnik po paru kilometrach i tak kilka/naście razy dziennie Do tego -15 i na samym starcie mamy 50% baterii mniej... przynajmniej.
Jak nie zaglądniesz do środka to masz kota w worku często teraz gęstość elektrolitu jest za wysoka już w momencie zakupu bo producent wyciska zadeklarowany prąd a to po chwili duższej lub krótszej zniszczą nam płyty i ładnie powygina . masa czynna jest napylana na struktuę siatki ........zresztą temat rzeka...
ale po kolei
istop w normalnym silniku to porażka dlaczego w tych autach alternator ma b duża wydajność prądową a po 2 gie system odzysku energii- czyli jest doładowany teoretycznie ciągle - w praktycę dużo więcej trafia do niego niż w standardzie. o ile masz alternator na zapas to może się sprawdzi ale jego degradacja na krótkich odcinkach będzie wyższa nic Ca/ca
Dobre akumulatory to już były teraz mamy wydmuszki oszczedzanie gdzie się da masa czynna napylana seperatory , ogólnie "samoobsługowe"
akurat futura dobra była dawniej teraz to juz nie to samo centra, tez poleciała w "topowych modelach" ale jeszcze jest budżetowa
Ja osobiscie polecam YUASE FIAMa TOPLE TOP -czerwona-----> później VArtę Akuma Centra plus i zwykła wszystko model z korkami - samobsługa to pic na wodę i babranie się z wierceniem obudów
Niektórzy drodzy i dobrzy producenci dają suchy akumulator po czym zalewamy go elektrolitem czekamy 12h i jeszcze ładować.... ale człowiekowi się spieszy to i można mu wcisnąć leżaka .
ile schodzi odkręcić korki i sprawdzić co się dzieje w środku zmierzyć gęstość elektrolitu i ew podładować w ciągu roku??
Jeździsz znikomo- albo wycieczka za miasto albo prostownik w dłoń i
- smokuxx1987
- Posty: 2113
- Rejestracja: środa 16 maja 2012, 19:04
- Lokalizacja: Krosno