Lampka 'nic'
Lampka 'nic'
Czasem potrzebujemy lampki, którą możemy wrzucić w jakiś zakamarek aby czekała na potrzebę użycia (na przykład jako część osobistego pakietu pierwszej pomocy w sportach wysokiego ryzyka). Popełniłem takie maleństwo z 2xCR2032, kawałka koszulki termokurczliwej, dwóch diod (szeroki kąt, zimna i ciepła) i paska folii (wciśnięty między ogniwa udaje wyłącznik). Wynik jak na zdjęciu. Światła jest dość, żeby znaleźć ścieżkę w ciemnościach albo żeby opatrzyć skaleczenie). Ciężar i koszt prawie pomijalne
- Calineczka
- Posty: 7578
- Rejestracja: niedziela 11 lis 2007, 20:19
- Lokalizacja: Wejherowo
- Kontakt: