BKK pisze:rafalzaq ludzie jeżdżą tylko zewnętrznym pasem ronda wielopasmowego, bo są marnymi kierowcami. Jadąc całe rondo tym pasem utrudniają wjazd na nie innym. Bo jakby jechali wewnętrznym, to na zewnętrzny mieliby wtedy szanse wjechać inni. No, ale po co być świadomym i uczynnym kierowcą? Przecież to JA jadę i MI wszyscy powinni ustąpić i MI wszyscy MAJĄ OBOWIĄZEK zjechać. Ot, taka postawa polaczka cebulaczka. To samo, co szeryfowie drogowi blokujący pasy.
Najczęściej dzieje się tak z 2 powodów.
1. ludzie nie umieją jeździć, zaś zjeżdżając z wewnętrznego pasa trzeba ustąpić pierwszeństwa tym co jadą zewnętrznym, co przy ciasnym rondzie może doprowadzić do jego zakorkowania.
2. w Polsce większość rond jest bardzo mała, przez co używanie wewnętrznych pasów ronda jest po prostu nie wygodne (wyjątkiem są ronda turbinowe, które to wymuszają, a co za tym idzie umożliwiają zjazd ze środkowego pasa bez konieczności ustępowania pierwszeństwa), zamiast drugiego pasa, rondo można by było powiększyć dwukrotnie i znacząco poprawi to jego przepustowość.