Czemu aż tragedia? Przy flooderze trudno zauważyć gołym okiem czy masz 800 czy 1000 lumenów (bez porównywania jeden obok drugiego). Poza tym HC30 nie jest typowym flooderem.hoka pisze:tragedia, a był reklamowany jako mocniejszy HC30
Skilhunt H03
jaka tragedia ?. 3h,45min przy 500 lumenach ? A mój akumulatorek byl wczesniej juz uæywany, nie byl 100 % pelny
A róznica miedzy T1 a T2 nie jest wcale taka duza.
A róznica miedzy T1 a T2 nie jest wcale taka duza.
Ostatnio zmieniony środa 07 gru 2016, 06:18 przez dfq, łącznie zmieniany 1 raz.
No i ja zakupiłem Skilhunta H03. Widzi mi się ta soczewka TIR. Jak opisaem w wątku przywitaniowym, lampka została kupiona, bo myślałem, że zgubiłem Dlack Diamonda Storma. Tak się składa, ze zacząłem biegać. Robię to w dzikim i wielkim lesie. Skilhunt oświetla wszystko doskonale i wielka bateria i wydajna dioda pozwalają przywalić lumenem. Pomimo, że wyczytałem, iż odczucie przyrostu światła nie jest liniowe, to jednak zaskoczył mnie nie tak znowu duży przyrost jasności 100 lm vs 1200 lm. Bardzo mi się podoba w H03 rozkład i barwa światła. I dziwna obserwacja. Irracjonalne lęki leśne pojawiają się przy skilhuncie. Świeci mocno i szeroko, zaś Storm centralizuje moją uwagę z przodu i lęki nie występują haha. Dodam, ze z lasami i górami jestem od dawien za panbrat i nieobce są mi samotne wyprawy z nocowaniem w nieźwiedziowych górach. Ale taka oto psychologia rozkładu światła mi się zaobserwowała. Storm świeci zimno, lecz bez porównania do H03 oko łapie balans bieli i nie widać trupiej poświaty.
A jak oceniasz wygodę przy bieganiu - nie telepie się za bardzo na czole?Ekajana pisze:Tak się składa, ze zacząłem biegać. Robię to w dzikim i wielkim lesie. Skilhunt oświetla wszystko doskonale i wielka bateria i wydajna dioda pozwalają przywalić lumenem.
A co do tych lęków to ciekawa obserwacja. Przebywanie nocą w lesie ma coś z mistycyzmu, lubię taki stan, przy najbliższej okazji sprawdzę jak umysł reaguje na światło z tej latarki .
Jest dość ciężka i chyba wygodniej ciut z BD Storm, pomimo, że tam siedzą 4 AAA i nie ma górnego paska, ale telepać nie telepie szczególnie. Natomiast co jakiś czas muszę poprawiać pozycję latary. Może to być wynikiem przesuwania się całości na głowie z uwagi na śliską kominarę, a może przekręcać się w tych gumowych obręczach. Dobadam. Jeśli to drugie to licho.
Mam w końcu H03F neutral, bo głupio było nie kupić za ~35$.
Muszę przyznać, że bardzo przyjemna lampka, z dobrze dobranymi trybami. Duży minus dla mnie, to fakt, że dyfuzor świeci bokiem prosto w oczy (okulary) i trochę oślepia. Sama trwałość dyfuzora jest wątpliwa ale w użytku domowym czy na spacerach raczej sama nie odpadnie, gorzej w urbexach, jaskini itp. Pomiędzy refem a dyfuzorem spodziewałem się mocniejszej różnicy w rozkładzie światła (w Myo jest to bardziej widoczne) ale raczej to sam ref mógłby świecić węziej/dalej - ogólnie jest dobrze, jak na małą czołówkę.
Muszę przyznać, że bardzo przyjemna lampka, z dobrze dobranymi trybami. Duży minus dla mnie, to fakt, że dyfuzor świeci bokiem prosto w oczy (okulary) i trochę oślepia. Sama trwałość dyfuzora jest wątpliwa ale w użytku domowym czy na spacerach raczej sama nie odpadnie, gorzej w urbexach, jaskini itp. Pomiędzy refem a dyfuzorem spodziewałem się mocniejszej różnicy w rozkładzie światła (w Myo jest to bardziej widoczne) ale raczej to sam ref mógłby świecić węziej/dalej - ogólnie jest dobrze, jak na małą czołówkę.
W terenie w H03F jest spora różnica miedzy dyfuzorem a refem. Fakt ze nie świeci wąsko ale na dużą odległość znacznie lepiej niz H03 (mam obie). Dyfuzorek jest bardzo delikatny - mnie juz przy krawedzi pękł (przypadkiem docisnąłem otwarty palcem do obudowy) ale spróbuje go skleić.
Efekt jest taki ze w pomieszczeniach pasuje mi H03 (tryb moon w H03f z dyfuzorkiem jest strasznie słaby) , w terenie (jako latarka podręczna) na wiekszą odległość H03f (a raczej R).
Na rower wydaje mi sie ze jako czołówka lepsza jest H03
Efekt jest taki ze w pomieszczeniach pasuje mi H03 (tryb moon w H03f z dyfuzorkiem jest strasznie słaby) , w terenie (jako latarka podręczna) na wiekszą odległość H03f (a raczej R).
Na rower wydaje mi sie ze jako czołówka lepsza jest H03
Wydaje mi się, że w tej czołówce słabo jest rozwiązany montaż diody. Nie jest niczym przykręcona do obudowy. Dociska ją najwyżej optyka.
Latarka nawet po świeceniu 2min na pełnej mocy była ledwo ciepła.
U mnie po wyciągnięciu optyki dioda ledwo trzymała się na paście termoprzewodzącej.
Poprawiłem odrobinę mocowanie (docisk) i nałożyłem nową pastę, ale i tak obudowa po 2-3 min świecenia nie przekracza 45*C. (dziwnie mało). Jeżeli w diodę leci prawie 3A to przy dobrym transporcie ciepła obudowa powinna szybko nagrzewać się do nieprzyjemnych temperatur.
Np. 3x XPL od Grega przy 2.8A bardzo szybko osiąga 48*C na obudowie.
Byłbym wdzięczny jakby inni posiadacze tej czołówki sprawdzili czy ciepło jest dobrze transferowane na głowicę (obudowę). Ewentualnie jak ktoś ma sugestię jak poprawić chłodzenie to byłbym wdzięczny za pomysły.
PS. Jakby ktoś chciał zmieniać optykę to wymiary 17mm średnica 9,8mm wysokość.
Dioda na podłożu ok. 14mm. (wychodzi przez otwór po optyce).
Latarka nawet po świeceniu 2min na pełnej mocy była ledwo ciepła.
U mnie po wyciągnięciu optyki dioda ledwo trzymała się na paście termoprzewodzącej.
Poprawiłem odrobinę mocowanie (docisk) i nałożyłem nową pastę, ale i tak obudowa po 2-3 min świecenia nie przekracza 45*C. (dziwnie mało). Jeżeli w diodę leci prawie 3A to przy dobrym transporcie ciepła obudowa powinna szybko nagrzewać się do nieprzyjemnych temperatur.
Np. 3x XPL od Grega przy 2.8A bardzo szybko osiąga 48*C na obudowie.
Byłbym wdzięczny jakby inni posiadacze tej czołówki sprawdzili czy ciepło jest dobrze transferowane na głowicę (obudowę). Ewentualnie jak ktoś ma sugestię jak poprawić chłodzenie to byłbym wdzięczny za pomysły.
PS. Jakby ktoś chciał zmieniać optykę to wymiary 17mm średnica 9,8mm wysokość.
Dioda na podłożu ok. 14mm. (wychodzi przez otwór po optyce).