Witam.
Mój problem jest związany z potrzebą zakupu akumulatorów RCR123. Jak zapewne wielu z was wie akumulatory tego typu mają napięcie 3,7V. Zakupiłem latarkę Fenix HL50 która obsługuje m.in baterie CR123 ale te mają napięcie 3V. Znalazłem na necie akusy o napięciu 3V:
https://e-trade.com.pl/pl/akumulatory-i ... &results=2
Niestety sklep podaje informację że ów akusy mogą mieć napięcie po naładowaniu ok. 3,6V. Wiem po przeczytaniu innych postów że aku z deklarowaną wartością 3,6 mogą mieć napięcie rzeczywiste rzędu nawet 4,2V więc te zdecydowanie odpadają. Jednak mam obawy że nawet ta różnica 0,6V może zaszkodzić mojej czołówce. Z kolei dwie inne kwestie przemawiają za tym że jednak będzie to w miarę bezpieczne. Po pierwsze- słyszałem/czytałem gdzieś że nawet baterie CR123 3V mogą mieć zaniżoną wartość napięcia (rzędu kilku dziesiętnych), więc problem by zniknął tylko że nie wiem czy tak jest w rzeczywistości czy to tylko luźne ,,bezpomiarowe" teorie. Po drugie- podobne latarki,np. Olight S1 baton czy Olight H1 Nova mają te same zasilania i tam producent, czy też jego główny dystrybutor na Polskę (nie podaję nazwy bo nie chcę robić reklamy) pozwala na stosowanie aku o napięciu 3,7V. Niestety ani Olight ani Fenix nie podaje na swoich oficjalnych stronach zakresów napięć dla swoich latarek, tak jak to robi np. Zebralight ale to chyba też trochę inna półka więc nie ma się co dziwić. Moja prośba o pomoc jest o tyle istotna że latarkę już mam ale jej jeszcze nie rozpakowałem (jest w zgrzanym blistrze), więc jeśli lepiej nie ryzykować to mogę ją jeszcze zwrócić. Leży na stole i łypie na mnie jednym okiem i sam nie wiem co mam robić bo chciałem mieć koniecznie możliwość korzystania z akumulatorów RCR123 (16340) a brak tej możliwości wyklucza u mnie zakup światełka. Pozdrawiam.
Baterie CR123 a akusy RCR123 3V
Dla ogniw ładowalnych/akumulatorków podawane jest napięcie znamionowe, które jest zawsze niższe od napięcia końcowego ładowania.kusy2 pisze:Mój problem jest związany z potrzebą zakupu akumulatorów RCR123. Jak zapewne wielu z was wie akumulatory tego typu mają napięcie 3,7V. Zakupiłem latarkę Fenix HL50 która obsługuje m.in baterie CR123 ale te mają napięcie 3V. Znalazłem na necie akusy o napięciu 3V:
https://e-trade.com.pl/pl/akumulatory-i ... &results=2
Napięcie znamionowe 3 V mają ogniwa w technologii Li-FePo4 które są bezpieczniejsze od Li-Ion i napięcie końcowe dla nich wynosi 3,6 lub 3,7 V.
Dla tej latarki w/g opisów w sieci włożenie Li-Ion o napięciu znamionowym 3,7 V kończy się tak, że latarka nie ma wyższych trybów co sugeruje, że można takim aku uszkodzić latarkę.
Li-FePo4 o napięciu znamionowym 3 V i końcowym 3,6 będzie na pewno bezpieczniejsze, ale czy nie uszkodzi to nie jestem pewien.
Jest jeszcze możliwość, że nie będziesz ładował takiego akumulatorka do napięcia odcięcia, tylko do mniejszego np. 3,2 V .
W ten sposób zmniejszysz jego naładowanie/pojemność, ale będzie bezpieczniej dla latarki.
Dzięki, to co napisałeś potwierdza instrukcja bo jednak ją otworzyłem i okazuje się że to b. fajne, małe edc. Na instrukcji jest dokładnie opisane jakie baterie są rekomendowane a jakich nie można używać- jest też mowa o fosfatach, zresztą AA 14500 też nie można (wiadomo-napięcie). Będę jechał na tradycyjnym aku AA bo efekt i tak jest b. dobry jak na takie małe ...piiii.... A w razie potrzeby kupię sobie Cr123. W ogóle to nie kumam czemu wszędzie piszą że ta latarka ma 30/32 mm szerokości. Średnica wynosi tu 20/22 mm, czyli jest jeszcze mniejsza niż w opisie Fajne neutralne światło, jednym słowem polecam.