Odświeżam temat, czy ktoś poskładał jakąś drukareczkę dla siebie czy też kupił? Przymierzam się na poważnie do tego tematu, dużo narazie czytam, ale mętlik mam co do jakości wydruku (ciężko mi jako laikowi określić czy jeśli ktoś pisze że jest kiepska to czy całkiem do kitu czy jak?), co do głowic odnośnie podawania filamentu jakieś są patenty lepsze, gorsze, głowice też. Jednym słowem czy na początek warto inwestować w coś powyżej 2kpln czy może coś za 1kpln i ewoluować w coś lepszego? Chodzi o to aby nie przepłacać zbytnio bo zarabiał na tym nie będę.
Chciałbym drukować głownie obudowy dla swoich układów, jakieś kółka zębate itp rzeczy. Spotkałem się z określeniem że nawet z gorszej drukarki dzięki dobrej kalibracji uzyskać więcej niż dobre rezultaty. Ktoś inny pisał że albo raz na tydzień albo raz na miesiąc trzeba kalibrować drukarkę. Jak to jest? Przydałby się jakiś praktyk co by napisał co i jak, ew. doradził jakiś gotowy kit. Nie ukrywam że chciałbym kit bo lubię poskładać sam, poznać, pomacać lepiej człowiek sie obezna z tym - ale gdzieś ktoś pisał że kalibracja nie jest wcale taka łatwa. I bądz tu człowieku mądry.
Gdyby się odezwał ktoś kto ma, używa, budował to chętnie bym pomęczył pytaniami
chwila nieuwagi, mocniejsze pociągnięcie extrudera i pół szpuli filamentu na podłodze 
