Cześć,
Ojciec ma dwie latarki bez ładowarek i poprosił mnie o ich zakup.
Pierwsza latarka jak na zdjęciu w linku
W środku jest podobno ogniwo 6V/1200mAh.
Druga z latarek jak na tym zdjęciu. Tutaj mam dane z pudełka: napięcie wyjściowe prądu stałego 8V DC; obciążenie 400mA.
Z góry dziękuję za pomoc w doborze ładowarek.
Ładowarka do GUARDSMAN 230RC i szperacza Nor-Tec
Parametry które podałeś nic nie mówią. Żeby ładować, trzeba mieć pewność co siedzi w środku. Znając życie, w tej pierwszej akumulatory Ni-CD lub NiMH. Znając parametry (ilość akumulatorów) można dobrać łądowarkę. Z drugiej strony, pewnie będzie tak, że ładowarka ładuje i nie ma żadnego układu kontrolującego.
Druga latarka zapewne na bazie akumulatora ołowiowego lub przy dobrych lotach jakiś mały żelowy. Znając parametry można ładować, ALE zapewne znów żadnej kontroli ładowania.
Zastanów się z ojcem czy w ogóle warto inwestować w te latarki. W cenie zakupu dwóch "ładowarek" można dostać latarki świecące dłużej i lepiej niż te które pokazałeś. No może poza drugą, która nadrobi zasięgiem, ale czas pracy zapewne bardzo średni.
Druga latarka zapewne na bazie akumulatora ołowiowego lub przy dobrych lotach jakiś mały żelowy. Znając parametry można ładować, ALE zapewne znów żadnej kontroli ładowania.
Zastanów się z ojcem czy w ogóle warto inwestować w te latarki. W cenie zakupu dwóch "ładowarek" można dostać latarki świecące dłużej i lepiej niż te które pokazałeś. No może poza drugą, która nadrobi zasięgiem, ale czas pracy zapewne bardzo średni.
ILPT
Witam
Guardsman pochodzi od Mactronica, ta firma ma bardzo dobry serwis, proponuję z nimi porozmawiać, myślę, że coś wykombinujecie.
Co do drugiej lampki, to kup zasilacz o parametrach podanych na pudełku, tam na 99% siedzi akumulator ołowiowy, więc dość odporny na przeładowania itp. Choć w tych latarkach akurat, akumulatory są bardzo podłej jakości...
Pozdrawiam
Guardsman pochodzi od Mactronica, ta firma ma bardzo dobry serwis, proponuję z nimi porozmawiać, myślę, że coś wykombinujecie.
Co do drugiej lampki, to kup zasilacz o parametrach podanych na pudełku, tam na 99% siedzi akumulator ołowiowy, więc dość odporny na przeładowania itp. Choć w tych latarkach akurat, akumulatory są bardzo podłej jakości...
Pozdrawiam
Izali miecz godniejszy niżli topór w boju?
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.