Recenzja ładowarki MC3000

czyli nasze opinie, odczucia i wnioski o światełkach
Newmax
Posty: 54
Rejestracja: czwartek 28 sty 2016, 11:46
Lokalizacja: Siedlce

Recenzja ładowarki MC3000

Post autor: Newmax »

Witam
Zdecydowałem się na ten post ponieważ nie wiele jest informacji na polskich stronach pisanych przez użytkowników tych ładowarek.
Ładowarkę posiadam od ok 3 tygodni i zakupiłem ją u polskiego dystrybutora SkyRC.
Przy zakupie kontaktowałem się telefonicznie ze sklepem i jako pozytywną informację usłyszałem że za ok 2 tygodnie dystrybutor udostępni przetłumaczoną instrukcję obsługi, że zapewnia polski serwis gwarancyjny i po gwarancyjny oraz dostałem fajny rabacik więc decyzja padła że zamawiam. Paczkę dostałem już następnego dnia ale instrukcji PL niestety po dziś dzień nie ma. Po rozpakowaniu paczki dostajemy ładowarkę, zasilacz, instrukcję ANG i kartę gwarancyjną (12 miesięcy pisemna gwarancja co jest nie zgodne z prawem EU, więc i tak mamy 24 miesiące gwarancji)
Całość prezentuje się tak:
Obrazek
Sama ładowarka jest na prawdę dużych rozmiarów, zasilacz to standardowe 15V, 4A produkcji SkyRC. Przyjrzyjmy się dokładniej samej ładowarce:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Oraz podstawowe parametry techniczne podawane przez producenta:
Obrazek
Obrazek
A teraz użytkowanie i funkcje.
Ładowarka obsługuje chyba wszystkie możliwe ogniwa ładowalne w obudowach cylindrycznych jakie występują na rynku. Możemy je ładować, rozładowywać, robić cykle ładowanie-rozładowywanie, wybudzać, regenerować i ładować do przechowywania.
Ładowarka została wyposażona w port USB do aktualizacji oprogramowania i do obsługi z poziomu komputera programem MC3000 Monitor, oraz moduł bluetooth do komunikacji ze smartfonami i tabletami z aplikacją SkyRC MC3000.
Jeśli chodzi o program komputerowy to jest on bardzo prosty i ograniczony funkcjonalnie. Nawet nie możemy ustawić wszystkich funkcji ładowarki a zapis przebiegu procesu następuje do zwykłego JPG-a oraz pliku TXT z chaotycznie zapisanymi parametrami przebiegu i czasu więc na obecną chwilę możemy zapomnieć o generowaniu ładnych wykresów krzywych w Excelu. W fabrycznej wersji software jaki był wgrany do ładowarki nie pozwalał też na poprawną komunikację z programem po USB. Rozwiązaniem problemu okazało się wgranie nowszej wersji pobranej ze strony producenta. Po wymianie softu komunikacja odbywa się bez problemu a dodatkowo w MENU SETUP pojawiła się zakładka Language oczywiście jest tylko English ale wydaje się że producent zrobił furtkę dla dystrybutorów na poszczególne rynki świata zobaczymy czy doczekamy się też wersji spolszczonej.
Jeśli chodzi o aplikację na Androida to wydaje się być trochę lepiej dopracowana.
Możemy już ustawić dużo więcej funkcji i parametrów procesu jaki chcemy wykonać na naszych ogniwach ale i tutaj nie obyło się bez wpadek ze strony producenta. Przy próbie zmiany końcowego prądu rozładowywania aplikacja się zamyka i wyświetla błąd (sprawdzałem na Galaxy S7 i Galaxy Tab S2) a wykresy które rysuje nie nadają się do żadnej analizy oraz nie pozwala na zapis procesu.
Następna sprawa to wartość prądu rozładowywania jaką deklaruje producent i jaką możemy ustawić w aplikacji, i na samej ładowarce to 2A ale niestety ładowarka nie jest w stanie więcej pobrać jak 1A mi się to nie udało.
Tak wygląda w ustawieniu programu rozładowywania:
Obrazek
A tak w trakcie procesu:
Obrazek
W trakcie jak ładowarka wykonuje jakiś program mamy możliwość na bieżąco odczytywać poszczególne parametry dla poszczególnych slotów:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Generalnie ładowarka daje nam mnogość funkcji i parametrów jakie możemy ustawiać dla poszczególnych typów ogniw i nie sposób wszystkiego tu opisać. Jeśli chodzi o precyzję odczytów napięć i prądów to zgadzają się z tym co pokazuje wyświetlacz i co faktycznie widzi ładowarka sprawdzałem ze swoim multimetrem FLUKE 289 więc kalibracja fabryczna jest ok mamy też możliwość własnej kalibracji w menu. Przy ładowaniu prądami rzędu 2A obudowa i zasilacz robią się lekko ciepłe natomiast przy rozładowywaniu prądem 1A obudowa ładowarki nagrzewa się już wyraźnie i zaczyna pracować wentylator który jest całkowitą porażką. Jego kultura pracy jest na iście chińskim tandetnym poziomie wyje jak oszalały hałas robi w całym domu a w nocy nie ma mowy o spaniu pomimo że wyraźnie słychać że sterowany jest kilkoma różnymi progami prędkości to nawet na najwolniejszym pracuje bardzo głośno i denerwująco. Nie bardzo rozumiem takie podejście producenta żeby w łądowarce za prawie pięć stów włożyć taki badziew ale widać był centa tańszy.
Reasumując to uważam że ładowarka jest warta swojej ceny i wydaje mi się że jest to high-end na rynku ale posiada kilka wad o których napisałem oraz na pewno nie jest sprzętem dla laików i opanowanie jej obsługi bez instrukcji jest na prawdę ciężkie tym bardziej trzymam dystrybutora za słowo że w końcu wyda polską instrukcję i jeszcze jedna ważna sprawa to blaszki biegunów ujemnych te przesuwne są dosyć miękkie i łatwo się odginają a przesuwają się dosyć ciężko i trzeba palucha wkładać do samego końca blaszki i dopiero ją odsuwać. Jeśli macie jakieś pytania to piszcie śmiało postaram się w miarę możliwości odpisywać na bieżąco.
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Pyra
Site Admin
Posty: 8527
Rejestracja: niedziela 02 sie 2009, 20:35
Lokalizacja: Gądki

Post autor: Pyra »

Witam
Jeśli chodzi o prąd rozładowania, to najprawdopodobniej jest ograniczenie mocy, jak w większości podobnych konstrukcji, więc może 2A osiąga na ogniwach NiCd i NiMH.

Pozdrawiam

PS: Przeniosłem do recenzji, gdyż temat na tyle mocno związany z latarkami, że powinien się tu znaleźć.
Izali miecz godniejszy niżli topór w boju?
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Newmax
Posty: 54
Rejestracja: czwartek 28 sty 2016, 11:46
Lokalizacja: Siedlce

Post autor: Newmax »

Nigdzie nie ma o tym mowy nawet w instrukcji a jeśli nawet to wartość ta powinna dać się ustawić w trybie NiMH i tylko w tym a można to ustawić w każdym trybie to jest dziwne.
Awatar użytkownika
skaktus
Posty: 6166
Rejestracja: środa 04 cze 2008, 18:41
Lokalizacja: OP

Post autor: skaktus »

Na pudełku pisze że max moc rozładowywania to 15W, zatem licząc że w pełni naładowane ogniwo ma 4,2V x 2A = 8,4W a że napięcie odrazu spada, powinno dać się rozładowywać max prądem dwa ogniwa naraz.

Uogólniając, w tej cenie to chyba lekki niewypał. Prócz komunikacji po USB i po BT tak naprawdę kupiłeś Opusa ;) Miejmy nadzieję, że kolejne aktualizacje oprogramowania usuną błąd rozładowywania i poprawią dane w plikach, tak aby nadawały się do exela.
ILPT
Newmax
Posty: 54
Rejestracja: czwartek 28 sty 2016, 11:46
Lokalizacja: Siedlce

Post autor: Newmax »

Kolego porównując do OPUSA to jedziesz po bandzie ostro.
Nie twierdze że ładowarka jest bez wad i jest wszystko mająca i super pod każdym względem bo ma swoje wady i wyraźnie o nich napisałem ale mimo wszystko uważam że nic lepszego i bardziej zaawansowanego na rynku nie istnieje na dzień dzisiejszy. Następna sprawa że większość jej obecnych niedomagań można usunąć programowo a OPUS to sprzęt w pełni zamknięty i to bardzo wątpliwej jakości w porównaniu z MC3000.
Może powiem zbyt stanowczo ale jak ktoś nie miał albo nie ma osobiście do czynienia z tą ładowarką nigdy nie doceni jej możliwości. Stanowczo odradzam wypowiadania opinii o sprzęcie którego nigdy osobiście się nie używało.
Zanim dokonałem zakupu sporo czytałem o niej na zagranicznych forach i byłem świadom jej wad ale i jej zalet i możliwości.
Awatar użytkownika
skaktus
Posty: 6166
Rejestracja: środa 04 cze 2008, 18:41
Lokalizacja: OP

Post autor: skaktus »

To może sprecyzuję - w obecnym przypadku, jeśli chodzi o prąd rozładowania, kupiłeś ładowarkę na poziomie Opusa :) O to mi chodziło :)

To że jest to ładowarka bardzo zaawansowana to wiem bo sam rozważałem jej zakup. Jednak przy tej cenie, problemy które opisałeś nie powinny występować.

Nie myślałeś nad zakupem ładowarki z balanserem + koszyk na ogniwa i posiadanie takiego zestawu ? W cenie 500 zł można by również mocno zaszaleć.
ILPT
Newmax
Posty: 54
Rejestracja: czwartek 28 sty 2016, 11:46
Lokalizacja: Siedlce

Post autor: Newmax »

Nie musiałem bo mam kilka ładowarek modelarskich ale nie w tym rzecz. Tamtymi ładowarkami ładuje pakiety a potrzebowałem sprzętu do ogniw cylindrycznych, a z resztą pokaż mi dobrą ładowarkę modelarską z osprzętem, dobrej jakości i mocą rozładowywania powyżej 10W w cenie 500zł owszem znalazło by się coś z niższej półki ale użytkowanie takiego rozwiązania jest koszmarem dla mnie przerabiałem już to i dla tego zainwestowałem w tą ładowarkę.
Porównujesz ładowarki które dzieli przepaść technologiczna tylko na podstawie wartości prądu rozładowania.
Ostatnio zmieniony niedziela 16 paź 2016, 10:00 przez Newmax, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
skaktus
Posty: 6166
Rejestracja: środa 04 cze 2008, 18:41
Lokalizacja: OP

Post autor: skaktus »

Porównałem je tylko jeśli chodzi o prąd rozładowania :) Jeśli jesteś z niej zadowolony to bardzo dobrze, nie musisz się denerwować :)
ILPT
lechowiec
Posty: 118
Rejestracja: sobota 01 mar 2008, 17:26
Lokalizacja: Kłodzko

Post autor: lechowiec »

Skyrc MC3000 rozładowuje prądem 2A tylko jedno ogniwo litowe. Gdy włożymy inne ogniwo do drugiego slotu prąd rozładowania jest ograniczany automatycznie do 1A nawet jeśli w tym drugim slocie chcemy tylko ładować inne ogniwo. Poza tym ładowarka umożliwia rozładowywanie 4 ogniw litowych jednocześnie prądem 1A. W sumie to program umożliwia bo hardware w zależności od temperatury nie do końca sobie z tym radzi. Lepiej rozładowywać maksymalnie 3 ogniwa. Wtedy nie ma problemów z przegrzewaniem i automatycznym ograniczaniem prądu. Producent nie zaleca jednoczesnego ładowania i rozładowywania ogniw w tym samym czasie.


Aplikacja Android nie obsługuje polskiego przecinka dziesiętnego. Ustaw zgodnie z instrukcją Angielski w telefonie i spróbuj stworzyć własny program zmieniając dowolnie prąd. Teraz aplikacja Android musi zadziałać.

Poza tym MC3000 to Mercedes wśród ładowarek co zostało dowiedzione porządnymi testami HKJ na zagranicznym portalu. Opus nie ma najmniejszych szans by konkurować z nią na żadnym polu. Wszystkie ładowarki ogniw cylindrycznuch które są obecnie w sprzedaży ustępują MC3000 w zakresie jakości ładowania ogniw i mnogości ustawień.

Wentylator to niestety porażka jak piszesz. Mam dwie takie ładowarki i w jednej już musiałem go wymienić. Oryginał to jakaś z kosmosu wyczesana wersja 15V. Musiałem dać coś na 12V niestety. Wyje teraz jeszcze bardziej ale za to chłodzenie jest lepsze:).

Ładowarka jest młodym produktem ale cały czas jest ulepszana. Wokół wentylatora też było trochę zamieszania. Teraz montowany jest odwrotnie niż przewidywał pierwotny projekt tzn. wdmuchuje powietrze do obudowy zamiast wyciągać jak przewiduwał projekt obudowy i zaczepy montażowe wentylatorka. Montaż fabryczny wentylatora wymaga więc teraz konieczności użycia dużej ilości kleju:)
Newmax
Posty: 54
Rejestracja: czwartek 28 sty 2016, 11:46
Lokalizacja: Siedlce

Post autor: Newmax »

Apka na androida działa a bład polega na tym że przy zmianie domyślnego prądu kończącego rozładowanie jak chce go zmienić z domyślnej wartości to apka zamyka się i wysyła zgłoszenie o błędzie. Wszystkie wartości jakie zmienia się w aplikacji to po przez wybór z listy a nie w sposób wpisywany.
Jeśli chodzi o rozładowywanie to bez problemu wysysam cztery ogniwa na raz prądem po 1A i ładowarka w prawdzie nagrzewa się ale daje rade bez problemu.
Zgadzam się z kolegą że porównywanie tej ładowarki do takich marek jak Opus albo Litokali nie ujmując im niczego to jest kompletna pomyłka i bardziej świadczy o nie wiedzy i braku świadomości.
Absolutnie nie zażucam tego nikomu to raczej moja osbista dygresja.
lechowiec
Posty: 118
Rejestracja: sobota 01 mar 2008, 17:26
Lokalizacja: Kłodzko

Post autor: lechowiec »

Zgadza się. Wartości w aplikacji wybierasz z listy ale w języku polskim na tej liście kropka dziesiętna to "przecinek" a w języku angielskim "kropka":). Aplikacja nie lubi "przecinków":).
Awatar użytkownika
skaktus
Posty: 6166
Rejestracja: środa 04 cze 2008, 18:41
Lokalizacja: OP

Post autor: skaktus »

Na kilku stronach można znaleźć przeróbki chłodzenia MC3000, niestety związane z cięciem obudowy (bezpośredni nawiew na radiator).
ILPT
Newmax
Posty: 54
Rejestracja: czwartek 28 sty 2016, 11:46
Lokalizacja: Siedlce

Post autor: Newmax »

Kurcze jakoś nie bardzo rozumiem sens tych modyfikacji chłodzenia. Ładowarka na prawdę daje sobie radę pod względem temperaturowym jedyne co trzeba zrobić to wymienić wentylator najlepiej z łożyskiem typu maglev i po problemie z hałasem jaki wydobywa. Zasilanie jego jak w oryginale 15V to też nie jest wielki problem aby wstawić wentylator na 12V można w szereg wpiąć cztery diody typu 1N4148 i już mamy spadek 2,8V albo delikatnie przerobić układ elektroniczny sterujący wentylatorem aby uzyskać 12V. Po co te wszystkie cięcia obudowy i tak na prawde niszczenie ładowarki :?:
lechowiec
Posty: 118
Rejestracja: sobota 01 mar 2008, 17:26
Lokalizacja: Kłodzko

Post autor: lechowiec »

Nie każda z tych ładowarek tak dobrze radzi sobie z ciepłem. Niektóre obudowy miały niedokładnie nacięte otwory. W innych pomiar temperatury jest zakłamany gdyż elementy termiczne niedokładnie przylegają do radiatora. Ludzie radzili sobie jak mogli. Wentylatorek robi dużo hałasu ale nie jest wydajny. Gdzie znalazłeś taki wentylator z łożyskiem?
Newmax
Posty: 54
Rejestracja: czwartek 28 sty 2016, 11:46
Lokalizacja: Siedlce

Post autor: Newmax »

Wentylatory o różnych wymiarach na napięcie 12V z łożyskami magnetycznymi można kupić bez problemu w sklepach elektronicznych i u dystrybutorów elektroniki np. TME, Farnel szukaj w produktach np. SUNON.
Jakie wymiary ma oryginalny wentylator? Swojej ładowarki jeszcze nie rozbierałem a tak na marginesie to gdybym miał wcześniejszą wersję sprzętową ładowarki to starał bym się dopracować te niedomagania o których pisałeś a nie robić od razu takich patentów. Z tymi wentylatorami to postaram się wolną chwilą rozgryść problem i przedstawić jakieś rozwiązanie.
ODPOWIEDZ