witam,
mam 2xp7, klade je na aluminiowym walku nie polaczonym z obudowa, masa itp... wydaje mi sie, ze zadne nozki nie dotykaja do radiatora - nie ma zwarcia itp.
jak docisne, to swieca dwie, jak nie, to jedna:) dziwna sprawa, bo jesli by ni bylo kontaktu na stykach, to by zadna nie swiecila, a tak - moze zwarcie jakies, tylko co z czym?
czy spod diody jest izolowany od masy, bo moze jakos gdzies mi masa np do radiatora zwiera i omija jedna diode? niewiele widac bo mam to polutowane i rurkami termokurczliwymi pozaanczane, zeby zwarc nie bylo...
2xp7 w szeregu, jedna czasem gasnie....
2xp7 w szeregu, jedna czasem gasnie....
Pozdrawiam,
Michał
Michał
Slug diody , czyli to co dociskasz do radiatora ma dodatnie napięcie, jeśli nie zrobisz zwarcia do masy to wszystko powinno być ok. Jeżeli masz dwa ledy szeregowo to ich slugi nie powinny być połączone elektrycznie.
Nie wyrażam zgody na wykorzystywanie moich zdjęć w jakiejkolwiek formie bez mojej wiedzy, są tylko i wyłącznie moją własnością, szczególnie nie życzę sobie czerpania za ich pomocą korzyści finansowych przez osoby trzecie.
Jeżeli mają być sterowane tym samym plusem ( połączenie równoległe) to w sumie można je instalować na jednym radiatorze tzn. jeżeli ich dodatnie wyjścia są łączone razem, wtedy nic im nie zaszkodzi. Można zastosować podkładki mikowe używane do tranzystorów mocy w celu odizolowania sluga termicznego od masy urządzenia. Tego właśnie w Semiconductor nie lubię iż ich ledy mają elektrycznie połączone slug z dodatnim wyprowadzeniem co przysparza często problemów natury technicznej. Jeżeli użył byś dedykowane MCPCB problem znika 
, w przypadku gdy MCPCB do Twojego projektu jest za duże można je spokojnie obcinać do dowolnego rozmiaru, ja robię to cążkami, po całej operacji sprawdzam miernikiem czy nie ma zwarcia do masy któregoś z wyprowadzeń elektrycznych, gdyby się pojawiły wystarczy małym pilnikiem opiłować krawędzie gdzie MCPCB zostało odcięte.
, w przypadku gdy MCPCB do Twojego projektu jest za duże można je spokojnie obcinać do dowolnego rozmiaru, ja robię to cążkami, po całej operacji sprawdzam miernikiem czy nie ma zwarcia do masy któregoś z wyprowadzeń elektrycznych, gdyby się pojawiły wystarczy małym pilnikiem opiłować krawędzie gdzie MCPCB zostało odcięte.Nie wyrażam zgody na wykorzystywanie moich zdjęć w jakiejkolwiek formie bez mojej wiedzy, są tylko i wyłącznie moją własnością, szczególnie nie życzę sobie czerpania za ich pomocą korzyści finansowych przez osoby trzecie.
Myślę iż w tym temacie sporo do powiedzenia ma kolega Bocian, troszkę P4 przerzucił ( tu też slug jest połączony z plusem leda )w Bocialarkach a tam większość jest klejona na fujik który to jest izolatorem, przy odrobinie wprawy i ostrożności ten sposób się sprawdza.
Nie wyrażam zgody na wykorzystywanie moich zdjęć w jakiejkolwiek formie bez mojej wiedzy, są tylko i wyłącznie moją własnością, szczególnie nie życzę sobie czerpania za ich pomocą korzyści finansowych przez osoby trzecie.