Zakup samochodu

....nie pasujące gdzie indziej...
Awatar użytkownika
tOmki
Posty: 965
Rejestracja: niedziela 09 mar 2008, 02:20
Lokalizacja: Słupsk

Post autor: tOmki »

Kolega z pracy ma Altee XL 2.0 TDI CR 2004 (na liczniku ok 260-280 tyś, ale czy prawdziwe - nie wiem). Ok miesiąc temu był na wakacjach w górach, ledwo co udało mu się wrócić na pomorze - korbowód przekręcony, wszystko powyginane. Orientacyjny koszt naprawy z silnikiem = 5 tyś.
A taki był zadowolony ze spalania :]
Teraz nie wie, czy ma zrobić auto na handel, czy pod siebie ?
plecho1
Posty: 880
Rejestracja: środa 03 cze 2015, 12:20
Lokalizacja: Świdnik
Kontakt:

Post autor: plecho1 »

Duży wpływ na to mają wymiany oleju co 30 tys km.
fxxx
Posty: 1575
Rejestracja: środa 04 sie 2010, 16:34
Lokalizacja: nowy sacz

Post autor: fxxx »

W 2004 nie było chyba TDI na CR tylko nowe wersje na pompowtryskach-tych należy się wystrzegać jak ognia, do tego jeszcze DPF wtedy wchodził i z tym też były problemy-np paliwo w oleju i zatarcia z tego powodu.
Awatar użytkownika
tOmki
Posty: 965
Rejestracja: niedziela 09 mar 2008, 02:20
Lokalizacja: Słupsk

Post autor: tOmki »

Awatar użytkownika
skaktus
Posty: 6166
Rejestracja: środa 04 cze 2008, 18:41
Lokalizacja: OP

Post autor: skaktus »

tOmki pisze:Kolega z pracy ma Altee XL 2.0 TDI CR 2004 (na liczniku ok 260-280 tyś, ale czy prawdziwe - nie wiem). Ok miesiąc temu był na wakacjach w górach, ledwo co udało mu się wrócić na pomorze - korbowód przekręcony, wszystko powyginane. Orientacyjny koszt naprawy z silnikiem = 5 tyś.
A taki był zadowolony ze spalania :]
Teraz nie wie, czy ma zrobić auto na handel, czy pod siebie ?
Zależy gdzie auto kupione. Ja ostatnio szukałem z ojcem taniego auta dla niego. Objechaliśmy kilka komisów. Auta które miały mieć 150 - 170 tyś. km miały grubo ponad 300 000.
ILPT
fxxx
Posty: 1575
Rejestracja: środa 04 sie 2010, 16:34
Lokalizacja: nowy sacz

Post autor: fxxx »

norma w Polsce, max co ostatnio szukałem to passat b5fl 4motion 180kkm u nas, a 330kkm 8 lat temu w reichu :D i jeździ!
Awatar użytkownika
tOmki
Posty: 965
Rejestracja: niedziela 09 mar 2008, 02:20
Lokalizacja: Słupsk

Post autor: tOmki »

Bo to wygląda tak:
Średni przebieg samochodu na allegro w zależności od wieku auta.
Na przykładzie popularnego Passata. Wykres ma chyba ze 3 lata, ale nic się raczej nie zmieniło.

Obrazek

http://www.wykop.pl/link/1416569/sredni ... ieku-auta/
Awatar użytkownika
Dariusz70
Posty: 1271
Rejestracja: niedziela 30 paź 2011, 20:05
Lokalizacja: Chochołów

Post autor: Dariusz70 »

Jakiś czas temu także szukałem samochodu. Po zagłębieniu się w temat "włos się jeży na głowie"

Wypowiedź jednego z właścicieli autokomisu (hmmm... uczciwa wypowiedź):
Klient chce mieć tanie auto , z przebiegiem do 200k, dobrze wyposażone - no to ma.
Ma zwykle po szkodzie całkowitej lub częściowej, z cofniętym licznikiem , "odpicowane" do sprzedaży. W kiepskim stanie technicznym.
"Jeżdżącą skarbonkę".

Następnie (ten właściciel autokomisu) pokazał mi stronę Mobile.de , oferty prywatne , bezwypadkowe.
Standard ceny to 20% pierwszy rok i po 10% spadku wartości od pozostałej kwoty na rok (dotyczy dobrej klasy chodliwych aut).
Auta serwisowane w nienagannym stanie (historia serwisowa).
Różnica na + od 50% do 100% cen jakie mamy w Polsce ......
Handlarz musi zarobić parę k zł. Tak wyglądają okazje.

Taniej można gdy kupujemy auto po lekkiej szkodzie np z salonu samochodowego.
Poprzedni właściciel wziął odszkodowanie, zostawił samochód w rozliczeniu i kupił nowy (np Niemcy).

Do zakupu konieczna osoba znająca temat oraz badanie techniczne przed zakupem. Nr vin możemy sprawdzić przez net.
Dariusz70
darek.l(małpa)interia.pl
pawel1200ninja
Posty: 7
Rejestracja: wtorek 15 wrz 2015, 14:08
Lokalizacja: Warszawa, Mazowieckie

Post autor: pawel1200ninja »

Mogę Ci polecić sprawdzony komis, gdzie na pewno kupisz auto i Cię nikt nie oszuka, ale jest nad morzem, więc trochę daleko, ale przynajmniej jedziesz raz i wiesz, że kupisz.
Awatar użytkownika
Calineczka
Posty: 7578
Rejestracja: niedziela 11 lis 2007, 20:19
Lokalizacja: Wejherowo
Kontakt:

Post autor: Calineczka »

pawel1200ninja, a co to za cud natury?
tnt_gt
Posty: 576
Rejestracja: sobota 06 mar 2010, 13:50
Lokalizacja: Piła

Post autor: tnt_gt »

pawel1200ninja No niby daleko od Gniezna (siedliska wszelkiej maści handlarzy). Może ze Szwecji sprowadzają ;)
GT Rulez ale teraz czas na CUBE
Awatar użytkownika
pietros
Posty: 1612
Rejestracja: niedziela 09 cze 2013, 19:39
Lokalizacja: Grudziądz

Post autor: pietros »

No to podaj namiary. Jak nie chcesz w temacie, to daj na priv.
zieloczek100
Posty: 491
Rejestracja: wtorek 02 gru 2014, 11:24
Lokalizacja: Żyrardów

Post autor: zieloczek100 »

Ostatnio kupiliśmy w bardzo niskiej cenie Passat B5 FL 1.9TDI z 2004 (tak... jak passat to tylko 1.9 ;))
Do rzeczy, przebieg na liczniku 505k, poprzedni właściciel kupił go bodajże w 2007 lub 2008r z przebiegiem 200k ! (tak... te samochody nie mają po 15-20 latach 200k, tylko po 3-5).

I co? złom, trup? nie.

Polacy boją się przebiegów... Panie, mam do Pana prośbę, cofnie Pan ten licznik, żona mnie zabije, że kupiłem taki samochód. Dlaczego nie kupisz samochodu gdzie na liczniku jest 500k, to dużo? W Niemczech co drugie auto ma taki przebieg.
U osoby od której go kupiliśmy pierwszy raz był wymieniony 2-mas przy przebiegu 500k !, pompo-wtrysków podobno nigdy nie robił, a więc ma na nich ponad 500k (o ile to prawda), w zawieszeniu też podobno niewiele robił (w ostatnim czasie część wahaczy wymienił), czeka nas wymiana kolejnej części wahaczy. Te uszkodzone już wymieniliśmy, wyglądały na oryginalne ! jak i jakiś/łącznik też wyglądał na oryginalny. W przyszłym roku wymieni się wszystkie.

W środku auto przy przebiegu ponad pół miliona wygląda tak jak te z allegro z "200000km"

Ostatnio byłem na giełdzie w Słomczynie. Cud, miód, malina.
Proszę Państwa ! Mercedesy W124, Passaty, Seaty, Audi i co Pan sobie tylko wymarzy, jeździli lekarze, dyrektorzy, i dziadkowie do kościoła, i czasami na zakupy ! Przebiegi w zakresie 200-300k ! na wszystko książki, dokumenty !
Tylko kupować !

Zalecam kupować głową, nie oczami ;)
tOmki pisze:Bo to wygląda tak:
Średni przebieg samochodu na allegro w zależności od wieku auta.

Obrazek

http://www.wykop.pl/link/1416569/sredni ... ieku-auta/
Wynika z tego, że auta po przekroczeniu bariery ok 4 lat wstawiane są do garażu i wyjeżdżają tylko czasami na zakupy, do kościoła, czy na inny event.

Ciekawe ;)
fxxx
Posty: 1575
Rejestracja: środa 04 sie 2010, 16:34
Lokalizacja: nowy sacz

Post autor: fxxx »

no to widzisz, ja teraz kupiłem paska też z 2004 roku z reichu świeżo po rozrządzie, TUV'ie, bida edyszyn ale coś tam ma, DPF założony coby euro4 spełniał, no i najważniejsze że 217kkm przebiegu faktycznego ma. Poprzedni passat (jeszcze go mam) ma właśnie ponad 500k już, też wszystko ok, tylko jego głównym problemem jest niska jakość części zamiennych, jakiej byś nie kupił. Na oryginalnym zawiasie przejedziesz 400kkm (no po samej Polsce 150kkm), a na lemforderze całym nowym może 60kkm.
ww296
Posty: 688
Rejestracja: niedziela 27 sty 2013, 11:03
Lokalizacja: Kraków

Post autor: ww296 »

Wiecie ile razy kółka się muszą obrócić aby zrobić 500 000 km?
Ile razy trzeba zmienić bieg, wcisnąć sprzęgło?
Nie ma szans aby pasat B5 zrobił 500 000 km na jednym zawieszeniu.
Ludzie wymieniają auto po przebiegu 200 000 km dlatego że mniej więcej po tym czasie zaczyna się sypać dużo rzeczy i nie mówię tu o dwumasie . Zaczyna się sypać instalacja elektryczna, wszelkie części ruchome, trzeba myśleć np o wymianie reflektorów itp.
Jeżdżąc po niemieckich autostradach i serwisując auto na bieżąco ( porządnie a nie tylko olej) można dokulać do 400 000 km a potem po prostu się nie opłaca. Oczywiście są wyjątki potwierdzające regułę ale ktoś kto robi więcej niż 50 000 rocznie nie kupi auta z przebiegiem ponad 200 000 km.
ODPOWIEDZ