NITECORE HC30
Witam. Czekam na wymianę na hc30w po dwóch innych nitecorach ea4w i ea41w które padły w ciemnym lesie Daje jeszcze jedna szanse nitecore. Jeśli ma taki sam rozkład światła jak fenix hl50 to dla mnie będzie git. Zdziwiła mnie waga ,producent podaje 40 gram bez baterii. Czyli 40 latarka plus akumulator powiedzmy 50gram razem 90 ,gdzieś brakuje mi 40 gram?
Moje świecidełka Thrunite TN4A, Nitecore EA4W, Fenix HL50, Coast HL8, Coast HP7 i inne
Dziś przetestowałem największą niewiadomą tej latarki - zabezpieczenie przed nadmiernym rozładowaniem.
Zabezpieczenie jest ale finalnie ogniwo po zgaśnięciu lampki miało 2,37V i dało się ją włączyć mimo tego, tyle, że światła tam było mniej niż z niejednego moona. Zabezpieczenie działa w ten sposób, że blokuje kolejno najwyższe tryby. W momencie gdy lampka mogła świecić na 3 trybie co najwyżej, ogniwo miało ok 3V. Także używając lampki na co najmniej 2gim poziomie możemy wykryć spadek mocy i wypadałoby wtedy wymienić akumulator albo chociaż przygotować inny, żeby obecnego nie wyczerpać nadmiernie (w sytuacji awaryjnej jeszcze kilka minut można poświecić na 1wszym poziomie). Najgorzej, jeśli używamy lampki w 1wszym poziomie cały czas, bo wtedy nie zauważymy na czas momentu, kiedy należy wymienić ogniwo.
Finalnie można uznać, że zabezpieczenie jest i działa ale nie daje 100% ochrony.
Zabezpieczenie jest ale finalnie ogniwo po zgaśnięciu lampki miało 2,37V i dało się ją włączyć mimo tego, tyle, że światła tam było mniej niż z niejednego moona. Zabezpieczenie działa w ten sposób, że blokuje kolejno najwyższe tryby. W momencie gdy lampka mogła świecić na 3 trybie co najwyżej, ogniwo miało ok 3V. Także używając lampki na co najmniej 2gim poziomie możemy wykryć spadek mocy i wypadałoby wtedy wymienić akumulator albo chociaż przygotować inny, żeby obecnego nie wyczerpać nadmiernie (w sytuacji awaryjnej jeszcze kilka minut można poświecić na 1wszym poziomie). Najgorzej, jeśli używamy lampki w 1wszym poziomie cały czas, bo wtedy nie zauważymy na czas momentu, kiedy należy wymienić ogniwo.
Finalnie można uznać, że zabezpieczenie jest i działa ale nie daje 100% ochrony.
No coś jest rzeczy z NIE 100% zabezpieczeniem, bo po tygodniu gdy nie wiem co się działo z czołówką - leżała na półce - wyjąłem z niej ogniwo <1V wcześniej to było jedno z moich najlepszych najnowszych ogniw...
Ostatnio zmieniony niedziela 19 cze 2016, 09:16 przez marmez, łącznie zmieniany 1 raz.
Tekst podpisu:
Podpis - dozwolona ilość znaków: 255
Podpis - dozwolona ilość znaków: 255
Wczoraj dotarła do mnie HC30, póki co nie mam ogniw z zabezpieczeniem ale chciałem przetestować nowy zakup na naładowanym do pełna ogniwie bez zabezpieczenia i okazało się że latarka nie działa.... najprawdopodobniej plus jest za szeroki, bo jak dla testów wsadziłem jakąś przewodzącą podkładkę między plus ogniwa i latarki to zaczęła działać. A teraz moje pytanie - czy da się coś sensownego z tym zrobić aby to pożenić ( HC30 i ogniwa które mam, bo ta podkładka to tak na chwile ok, ale do ciągłego użycia się nie nadaje) czy rozsądniej będzie jednak kupić nowe ogniwa z zabezpieczeniem?
no właśnie się zastanawiałem czy by nie przylutować jakiegoś krążka małego (grubości ok 1-2mm) do tego "szerokiego" plusa ogniwa - powinienem na coś uważać żeby go nie uszkodzić/zniszczyć? Czy lepiej dać sobie spokój z lutowaniem czegokolwiek do tego plusa?
Poszukam jeszcze tych magnesików bo to tez może być rozwiązanie jakieś.
Poszukam jeszcze tych magnesików bo to tez może być rozwiązanie jakieś.
Chyba tutaj najtaniej:
http://www.gearbest.com/batteries/pp_189833.html?wid=21
http://www.gearbest.com/batteries/pp_189833.html?wid=21
Panowie miał Ktoś problem ze sterownikiem?
Latarka padła, Dioda sprawdzona świeci, microswitch sprawdzony, pobieżnie sprawdziłem sterownik, zener sprawny, rezystor pomiarowy sprawny, tranzystorek przy kablach do leda wydaje się być ok, te elementy co mają więcej jak 3 nogi, nie wiem jak sprawdzać, posmarowałem driver topnikiem i wygrzałem, dalej martwica.
Szkoda latarki trochę.
Latarka padła, Dioda sprawdzona świeci, microswitch sprawdzony, pobieżnie sprawdziłem sterownik, zener sprawny, rezystor pomiarowy sprawny, tranzystorek przy kablach do leda wydaje się być ok, te elementy co mają więcej jak 3 nogi, nie wiem jak sprawdzać, posmarowałem driver topnikiem i wygrzałem, dalej martwica.
Szkoda latarki trochę.
Ostatnio zmieniony środa 25 sty 2017, 19:15 przez ProLight, łącznie zmieniany 1 raz.
Główny spammer tego Forum