Generator ozonu DIY
Ja mam trochę inne pytanie. Jak wygląda sprawa ozonowania wody pitnej?
Z tego co wiem, to obecnie ograniczono chlorowanie, a wykorzystuje się właśnie ozonowanie.
Czy mieszkając blisko ujęcia wody i hydroforni, ozonowanie wody może mieć jakiś wpływ np. przy używaniu tej wody do opryskiwania środkami ochrony roślin? Czy może np. osłabić ich działanie?
Z tego co wiem, to obecnie ograniczono chlorowanie, a wykorzystuje się właśnie ozonowanie.
Czy mieszkając blisko ujęcia wody i hydroforni, ozonowanie wody może mieć jakiś wpływ np. przy używaniu tej wody do opryskiwania środkami ochrony roślin? Czy może np. osłabić ich działanie?
Rysiu - z materiałów które przerobiłem - zwłaszcza rosyjskich - wynika, że tworzą się tlenki azotu. Ale w pomijalnej ilości. Choć i tak mają wpływ na ilość i jakość tworzonego ozonu. Przy konstrukcji tych "naszych" płytek zjawisko wytwarzania NOx zostało zminimalizowane (no dobra zmniejszone).
Poza tym wyczytałem, że ilość produktów NOx zależy również od Napięcia, częstotliwości, polaryzacji. Tutaj nasze generatory są można powiedzieć politycznie poprawne.
Gdzieś miałem wykresy z w/w zależnościami - to znowu jakaś Amerykańska Literatura.
Gdyby była potrzeba ozonowania doskonałego - trzeba by dostarczać czysty tlen. A tak mamy go ok 21%
Pietros - ozon zawarty w wodzie miejskiej ulatnia się z niej w przeciągu max.15 sek.
ale pytanie zadałeś doskonałe.
Wodę można oczywiście ozonować samemu, przez właśnie zestawy tubowe.
Tylko tutaj również kłóci mi się trochę idea i wiedza, że mamy ok 21%O2 w powietrzu - zatem w szczególności do zestawów tubowych proponowałbym podłączać butlę z tlenem.
A proponują przecież całe zestawy do ozonowania wody.
W celach medycznych (choć nie do końca potwierdzonych i o różnym stopniu "pomagania" znów dużo jest na ten temat w lit.Rosyjskiej) proponowałbym raczej ozonowanie oliwy z oliwek - oczywiście dobrej jakości.
Przypomniało mi się to dopiszę.
Tlenki NOx usuwa się metodą mokrą.
Wystarczy na wylocie z maszyny umieścić gąbkę lub filtr nasączony wodą utlenioną (H2O2)- wiadomo czym bardziej stężona tym lepiej.
Poza tym wyczytałem, że ilość produktów NOx zależy również od Napięcia, częstotliwości, polaryzacji. Tutaj nasze generatory są można powiedzieć politycznie poprawne.
Gdzieś miałem wykresy z w/w zależnościami - to znowu jakaś Amerykańska Literatura.
Gdyby była potrzeba ozonowania doskonałego - trzeba by dostarczać czysty tlen. A tak mamy go ok 21%
Pietros - ozon zawarty w wodzie miejskiej ulatnia się z niej w przeciągu max.15 sek.
ale pytanie zadałeś doskonałe.
Wodę można oczywiście ozonować samemu, przez właśnie zestawy tubowe.
Tylko tutaj również kłóci mi się trochę idea i wiedza, że mamy ok 21%O2 w powietrzu - zatem w szczególności do zestawów tubowych proponowałbym podłączać butlę z tlenem.
A proponują przecież całe zestawy do ozonowania wody.
W celach medycznych (choć nie do końca potwierdzonych i o różnym stopniu "pomagania" znów dużo jest na ten temat w lit.Rosyjskiej) proponowałbym raczej ozonowanie oliwy z oliwek - oczywiście dobrej jakości.
Przypomniało mi się to dopiszę.
Tlenki NOx usuwa się metodą mokrą.
Wystarczy na wylocie z maszyny umieścić gąbkę lub filtr nasączony wodą utlenioną (H2O2)- wiadomo czym bardziej stężona tym lepiej.
Najpierw długo radzą mędrce - potem kleci się naprędce.
Witajcie koledzy - Piotrek z Warszawyvolt_art pisze:Proponuje Ci takie gniazdo z włącznikiem i bezpiecznikiem: http://www.sklep.cyfronika.com.pl/pl/p/ ... kany/26294
zainteresował mnie ten temat i jestem na etapie zbierania informacji żeby złożyć swój własny generator.
Proszę powiedzcie jak podłączyć to gniazdo z włącznikiem i bezpiecznikiem i dalej z generatorem ozonu.
Thx
Przecież wystarczy wziąć multimetr i sprawdzić.
http://specjalistycznyspecjalista.blogspot.com/
POST MOŻE ZAWIERAĆ LOKOWANIE PRODUKTU
POST MOŻE ZAWIERAĆ LOKOWANIE PRODUKTU
Witam. Stoję przed zakupem kolejnego zestawu w celu zrobienia generatora. Teraz zależy mi na tym, aby był mały i wydajny. Wymyśliłem sobie że założę płytki które są zamontowane na powielaczu. Chyba wszyscy na ali podają że zestaw 7 czy 10 g pobiera 50W. Moje stare 7 g miały 90W i tyle pobierały. Czy ktoś z szanownego forum ma zestaw z niebieskimi płytkami zamontowanymi na powielaczu i sprawdził ile taki zestaw pobiera prądu?
Witam
Pochwalę się, a co
Nadeszła w końcu i moja przesyłka z zaprzyjaźnionego portalu. 2 zestawy płytkowe po 7g
A oto co wykombinowałem:
Obudowa zaprojektowana i narysowana osobiście, wycięte i wygięte w zaprzyjaźnionym zakładzie z laserem. Malowanie proszkowe. Wentylator ten polecany wcześniej w wątku.
To białe to Timer cyfrowy Energy MCE30.
Zrobione jest tak że po podłączeniu do prądu, zapala się zielony led. Przełącznikiem włączam wentylator i jednocześnie "pozwalam" na uruchomienie przetwornic przez Timer. Jak pracują przetwornice to świeci się czerwony led.
Tak że nie ma możliwości uruchomienia bez chłodzenia, a na czas "programowania" nic nie hałasuje.
Pozdrawiam.
Jak na razie działa, kilka aut już zrobione.
Pochwalę się, a co
Nadeszła w końcu i moja przesyłka z zaprzyjaźnionego portalu. 2 zestawy płytkowe po 7g
A oto co wykombinowałem:
Obudowa zaprojektowana i narysowana osobiście, wycięte i wygięte w zaprzyjaźnionym zakładzie z laserem. Malowanie proszkowe. Wentylator ten polecany wcześniej w wątku.
To białe to Timer cyfrowy Energy MCE30.
Zrobione jest tak że po podłączeniu do prądu, zapala się zielony led. Przełącznikiem włączam wentylator i jednocześnie "pozwalam" na uruchomienie przetwornic przez Timer. Jak pracują przetwornice to świeci się czerwony led.
Tak że nie ma możliwości uruchomienia bez chłodzenia, a na czas "programowania" nic nie hałasuje.
Pozdrawiam.
Jak na razie działa, kilka aut już zrobione.