Mała instalacja fotowoltaiczna Bociana
Wracając do mojego pomysłu na grzanie wody, to chciałem tym razem wypróbować panele amorficzne. Nie mają one wysokiej sprawności W/m2 i wytworzenie tej samej mocy wymaga większej powierzchni instalacji, względem np. poli czy monokrystalicznych ogniw. Mają za to dużo lepszą sprawność przy słabym nasłonecznieniu (zachmurzenie, deszczowa pogoda etc). Są to również zazwyczaj panele wysokonapięciowe co można wykorzystać
Wstępny plan oparłem na 4szt paneli jak niżej:
http://allegro.pl/panel-bateria-solar-1 ... 77318.html
Mają napięcie punktu mocy maksymalnej na poziomie 122V. Robimy więc połączenie w topologii 2S2P i mamy źródło o napięciu 244V i prądzie maksymalnym ok. 2A. Zródło to podpinamy bezpośrednio do fabrycznej grzałki 230V w bojlerze i voila Jako, że prądy niewielkie można dać przewód solarny ~2mm2 i najtańszy przełącznik nadprądowy DC na to napięcie. Z chęcią bym potestował takie rozwiązanie Należy jeszcze wspomnieć, że panele z linku mają już zabudowane profile montażowe ze stali nierdzewnej co znacząco obniży koszt takiej instalacji.
PS. Troszkę moich teoretycznych rozważań nt. jak wyżej: Obserwując mój wskaźnik parametrów przed wejściem do rozdzielnicy, może się okazać, że należałoby wziąć pod uwagę parametry odbioru (napięcie jakie wymusi konkretne źródło obciążenia). Od jakiegoś czasu odnoszę wrażenie (z lenistwa jeszcze tego empirycznie nie potwierdziłem), że przy pracy na regulator Steca, napięcie jakie pokazuje monitor parametrów odbioru to "pi razy ***" aktualne napięcie na akumulatorze. Idąc tym tropem i zakładając, że to obciążenie określa napięciowy punkt pracy ogniw PV, należałoby wziąć pod uwagę charakterystykę napięciowo-prądową grzałki 1500W 230V. Konkluzja jest taka, że prawdopodobnie lepszym rozwiązaniem będzie przykładowo topologia 1s4p.
Wstępny plan oparłem na 4szt paneli jak niżej:
http://allegro.pl/panel-bateria-solar-1 ... 77318.html
Mają napięcie punktu mocy maksymalnej na poziomie 122V. Robimy więc połączenie w topologii 2S2P i mamy źródło o napięciu 244V i prądzie maksymalnym ok. 2A. Zródło to podpinamy bezpośrednio do fabrycznej grzałki 230V w bojlerze i voila Jako, że prądy niewielkie można dać przewód solarny ~2mm2 i najtańszy przełącznik nadprądowy DC na to napięcie. Z chęcią bym potestował takie rozwiązanie Należy jeszcze wspomnieć, że panele z linku mają już zabudowane profile montażowe ze stali nierdzewnej co znacząco obniży koszt takiej instalacji.
PS. Troszkę moich teoretycznych rozważań nt. jak wyżej: Obserwując mój wskaźnik parametrów przed wejściem do rozdzielnicy, może się okazać, że należałoby wziąć pod uwagę parametry odbioru (napięcie jakie wymusi konkretne źródło obciążenia). Od jakiegoś czasu odnoszę wrażenie (z lenistwa jeszcze tego empirycznie nie potwierdziłem), że przy pracy na regulator Steca, napięcie jakie pokazuje monitor parametrów odbioru to "pi razy ***" aktualne napięcie na akumulatorze. Idąc tym tropem i zakładając, że to obciążenie określa napięciowy punkt pracy ogniw PV, należałoby wziąć pod uwagę charakterystykę napięciowo-prądową grzałki 1500W 230V. Konkluzja jest taka, że prawdopodobnie lepszym rozwiązaniem będzie przykładowo topologia 1s4p.
Sometimes darkness can show you the light
No właśnie, idąc w coraz tańsze amorficzne, potrzeba coraz większej powierzchni dla uzyskania rozsądnych mocy.joon pisze:a najtaniej jeśli chodzi o solary wychodzą nadal GS50 jeśli tylko jest miejsce na dachu
PS. Poniżej efekty grzania 24V 300W zbiornika 80l w niedzielę między godziną 10 a 17-stą (pogoda przez większość dnia słoneczna).
Sometimes darkness can show you the light
Aktualnie koncepcja się troszkę zmieniła i jako, że inwerter on-grid leży na ścianie i się kurzy oraz dostałem pozwolenie od żony w tym roku powstanie jeszcze coś takiego na balustradzie mojego mieszkania w bloku:
Z różnic względem tego zdjęcia będzie to 7 ogniw cienkowarstwowych 60x120cm
Z różnic względem tego zdjęcia będzie to 7 ogniw cienkowarstwowych 60x120cm
Sometimes darkness can show you the light
Oczywiście odchylenie paneli zapewne poprawiłoby trochę uzysk (chociaż dla paneli cienkowarstwowych nie jest to krytyczny parametr). Jasne, wniosek do Spółdzielni to podstawa. Wczoraj zrobiłem telefoniczne rozpoznanie i panią w dziale administracyjnym zamurowało Wygląda na to, że będę pierwszą osobą w zasobach ŻSM, która podejmuje taki temat (domyślam się, że nie będzie łatwo i wszystko zależy na kogo się konkretnie trafi ). Chce wszystko zrobić zgodnie z procedurami a wracając do tematu pochylania paneli, nie chcę dodatkowo drażnić działu administracji, wystawianiem zabudowy poza oryginalny zarys balustrady.
Sometimes darkness can show you the light
Z tym to akurat nie powinno być problemu. W Pabianicach kobitka miała niesympatycznych sąsiadów nad sobą. Co rusz znajdowała jakieś atrakcje na swoim balkonie. Zamontowałem jej półmetrowej szerokości daszek i problem się skończył. Nie było sprzeciwu ze strony adm., bo był sensowny argument.Bocian pisze:nie chcę dodatkowo drażnić działu administracji, wystawianiem zabudowy poza oryginalny zarys balustrady
Gregor887, ale jest też druga strona medalu... OK, wychylenie paneli utworzy "daszek", który będzie niestety również wyłapywał rzeczy spadające z góry. Gdzieś nad sobą (mieszkam na 2-gim piętrze, blok ma ich 10) mam niestety imprezowych sąsiadów i często po weekendzie na trawniku leżą puszki i butelki po piwie
Sometimes darkness can show you the light