lampa led warsztatowa bezprzewodowa
Pomysł wart zainteresowania, kwestia dopracowania szczegółów coby jakoś wyglądało i lampa będzie w końcu użyteczna, nie wiem jak te chińczyki mogli spaprać taki nawet nie najgorszy projekt chyba że u nich się 2godz pracuje i 3godz odpoczywa...
Ostatnio zmieniony sobota 04 cze 2016, 08:56 przez Iras, łącznie zmieniany 1 raz.
Tak jest pakiet 2s ale chcę dać lepsze ogniwa i dodać drugi szybko wymienialny, aby mieć możliwość ciągłej pracy.
Na razie kompletuje potrzebne rzeczy i spróbuję coś z tego zrobić
A o to moje modyfikacje zgodnie z powyzszymi założeniami,
ogniwa ncr18650ga 3500mAh że sklepiku, nie mogłem dostać pojemnika na te ogniwa więc zmuszony byłem użyć od baterii R14 i trochę zmodyfikować
Oryginalne chińskie ogniwa także zmieniłem
Po skreceniu mam pakiet 2S w środku + drugi pakiet 2S pod odkrecanym dekielkiem do szybkiej podmiany na czekające już naładowane 2 ogniwa:)
Nie sprawdzałem ile czasu lampa pracuj i ile trzeba ładować ale myślę że czasy będą o niebo lepsze
A tak to wygląda w praktyce..
Świeci jak wściekła
Edit:
Czas pracy wydłużył się dwukrotnie, ale martwi mnie to że teraz jasność ledow spada a latarka się nie wyłącza, sprawdziłem w specyfikacji AMC7136 zabezpieczenie dopiero przy spadku napięcia do 2,5v! Czy to nie zabije ogniw? Przy oryginalnych chinskich ogniwach widocznie spadek napięcia nastepowal szybko dlatego nie zauważyłem tego
Wydaje mi się ze będę musiał chyba zmienić układ ladowania..
Na razie kompletuje potrzebne rzeczy i spróbuję coś z tego zrobić
A o to moje modyfikacje zgodnie z powyzszymi założeniami,
ogniwa ncr18650ga 3500mAh że sklepiku, nie mogłem dostać pojemnika na te ogniwa więc zmuszony byłem użyć od baterii R14 i trochę zmodyfikować
Oryginalne chińskie ogniwa także zmieniłem
Po skreceniu mam pakiet 2S w środku + drugi pakiet 2S pod odkrecanym dekielkiem do szybkiej podmiany na czekające już naładowane 2 ogniwa:)
Nie sprawdzałem ile czasu lampa pracuj i ile trzeba ładować ale myślę że czasy będą o niebo lepsze
A tak to wygląda w praktyce..
Świeci jak wściekła
Edit:
Czas pracy wydłużył się dwukrotnie, ale martwi mnie to że teraz jasność ledow spada a latarka się nie wyłącza, sprawdziłem w specyfikacji AMC7136 zabezpieczenie dopiero przy spadku napięcia do 2,5v! Czy to nie zabije ogniw? Przy oryginalnych chinskich ogniwach widocznie spadek napięcia nastepowal szybko dlatego nie zauważyłem tego
Wydaje mi się ze będę musiał chyba zmienić układ ladowania..