Zdradzisz jakieś szczegółymegabit pisze: Winny okazał się kabel...
Podziel się swoją radością 2
Gigabitowe ?megabit pisze:routerem połączenie gigabitowe.
Obrazek
Masz 144 megabity co daje ci ~20 Megabajtów
http://www.aliexpress.com/item/4G-10dbi ... 17020.htmlProLight pisze:Napiszesz coś więcej na temat antenek?fxxx pisze: Lepsze anteny już kupione
są screeny z analizatora, imho jak już chińczyk wrzuca screeny to chociaż konstrukcja jest poprawna. Ja zapiąłem do huaweja b315 byle jaką antenę, nawet nie wiem czy to była 3g czy wifi i transfer z 10-11 podniósł się na 16-18 Mbit.
Wybrałem się z dzieciakami na wycieczkę rowerową. Dziś pogoda idealna!!! Wiatru nie zauważyłem, w połowie słonecznie.
W niedzielę 7,3km - syn (8l.) marudził, że za krótko itp. no tak, ale nie brałem prowiantu, a w foteliku na moim rowerze córka (niecałe 4l.) I pora była taka, że nie chciałem by mi zasnęła.
Dziś się udało tak jak młody chciał 24km. Dotarliśmy do miejscowości, którą dawniej z daleka widzieliśmy, ale po nieznanych nam dróżkach i bez mapy nie trafiliśmy, dziś trafiliśmy, sklep był otwarty, lody były
No i znam trochę nowych dróżek w tym takich, które donikąd nie prowadzą Bo bez mapy (bez patrzenia w nią) jest przecież ciekawiej - patrzeć na mapę zacząłem dopiero w drodze powrotnej. Córka pod koniec dopiero zasnęła, ale udało się ją całkiem dobrze ułożyć, że głowa nie wisiała, tylko leżała do tyłu
Pierwszy raz włączyłem Endomodo - nawet przyjemnie zobaczyć trasę i wykres prędkości po wycieczce
Średnią mieliśmy 11,4km/h I tak dużo jak na dziecko na rowerze z kołami 20".
Pozdrawiam.
W niedzielę 7,3km - syn (8l.) marudził, że za krótko itp. no tak, ale nie brałem prowiantu, a w foteliku na moim rowerze córka (niecałe 4l.) I pora była taka, że nie chciałem by mi zasnęła.
Dziś się udało tak jak młody chciał 24km. Dotarliśmy do miejscowości, którą dawniej z daleka widzieliśmy, ale po nieznanych nam dróżkach i bez mapy nie trafiliśmy, dziś trafiliśmy, sklep był otwarty, lody były
No i znam trochę nowych dróżek w tym takich, które donikąd nie prowadzą Bo bez mapy (bez patrzenia w nią) jest przecież ciekawiej - patrzeć na mapę zacząłem dopiero w drodze powrotnej. Córka pod koniec dopiero zasnęła, ale udało się ją całkiem dobrze ułożyć, że głowa nie wisiała, tylko leżała do tyłu
Pierwszy raz włączyłem Endomodo - nawet przyjemnie zobaczyć trasę i wykres prędkości po wycieczce
Średnią mieliśmy 11,4km/h I tak dużo jak na dziecko na rowerze z kołami 20".
Pozdrawiam.
Tekst podpisu:
Podpis - dozwolona ilość znaków: 255
Podpis - dozwolona ilość znaków: 255