Lampa rowerowa na bazie części z odzysku
Lampa rowerowa na bazie części z odzysku
Mialem zamiar posprzatac pokoj ale chwile po tym jak zaczalem porzadki wygrzebalem jakas stara lampe rowerowa zasilana 4xAA oczywiscie z zarowka w srodku. Natchnelo mnie zeby sprawdzic czy stary driver z Romisena RC-G2 bedzie dzialal z dioda, ktora pozostala po latarce POLICE. O dziwo jakos to swiecilo wiec wsadzilem wszystko do obudowy. Diode przykleilem poxipolem do plastikowego mocowani zarowki. Oczywiscie miedzy radiatorem a dioda jest pasta. Calosc zamocowana za pomoca kleju takiego w sztyfcie do podgrzewania. Najbardziej grzejacym sie elementem jest sterownik. Dioda nie wykazuje checi zeby sie zagrzac nawet lekko. Zasilane 1xAA. Z aku pobiera 0.19 A. Zrobilo sie ciemno i o dziwo swieci na tyle monco ze jadac rowerem nie zabije sie, w calkowitej ciemnosci nie jest jasno ale 2 metry przed nami widac przeszkody bez problemu. Jestem ciekaw co pierwsze sie zepsuje.
- LightLover
- Posty: 267
- Rejestracja: sobota 16 maja 2009, 19:31
- Lokalizacja: Warszawa
Jeszcze nie mierzylem ile poswieci. Jaki radiator nadaje sie do drivera i jak go tam przymocowac?
http://specjalistycznyspecjalista.blogspot.com/
POST MOŻE ZAWIERAĆ LOKOWANIE PRODUKTU
POST MOŻE ZAWIERAĆ LOKOWANIE PRODUKTU
Z takiej latarki nic wiecej nie bedzie, pieniadze warto przeznaczyc na kupno lepszej podstawy do poprawienia.
http://specjalistycznyspecjalista.blogspot.com/
POST MOŻE ZAWIERAĆ LOKOWANIE PRODUKTU
POST MOŻE ZAWIERAĆ LOKOWANIE PRODUKTU