Kupno rowerów, pomożecie ?
Ja mam w swoim rowerku marzocchi bomber mx pro lo - w jednej goleni sprężyna, w drugiej powietrze . Obecnie jeżdżę na samej sprężynie bo trafiła mi się dosyć twarda i wtedy amor pracuje idealnie. Jak chcę trochę sztywniej to dopompowuję delikatnie. Ale co racja to racja - sprężyna będzie zawsze lepiej pracowała od powietrza. Ma też niestety swoje wady - głównie duża waga. Mój marcok ma ponad pół kilo nadwagi względem np powietrznej reby.
Nie dawały, bo miał duże 27 calowe koła wąska szosową oponę, do tego przednia zębatka miła 54 zeby. Wiem bo na tej bazie - zbudowałem sobie swój pierwszy rower który nazwałem STR (Szosowo Terenowy Rower) Do mniejszej ramy wsadziłem własnie koła od Waganta (z widelcem przednim a z tyłu musiałem spawać mocowanie hamulców szczękowych i uchwyt bagażnika) do przedniej zębatki dokręciłem po prostu śrubami wyciętą zębatkę 54 zęby z Waganta - zmieniałem te biegi butem lub patykiem a z tyłu miałem wielotryb od 13 zębów. Pojawiające się wtedy "górale" miały zębatkę przednia max 48 zębów a tylna najczęściej 14 więc przy 26 calowych grubych kołach mocno zostawały za moim wynalazkiem.arkus pisze:W zasobach rowerowych posiadam jeszcze oldschool-owy rower na ramie stalowej.Jimmy pisze:Wszystko kwestia indywidualnych odczuć i zasobności portfela.
Lat ma dużo. Nie zalicza się jeszcze do youngtimer-ów ale za parę lat
będę mógł już nim dołączyć do zlotu
Poddałem go tuningowi: piasty, siodełko, mostek, większe blaty, klamki,
bagażnik trekingowy.
Ogólnie parę złotych (ca 200zł). To był wtedy mój jedyny rower, którym pojechałem
na wycieczkę rowerową z wypasionymi rowerami.
Niestety, te wypasione rowery z aluramami, piankowypełniaczami, amorami, grupami
nie dawały rady WAGANTOWI.
PS
Reaktywowali markę.
Mój kiedyś wyglądał tak
[url=http://www.swiatelka.pl/upload_img/miniaturki/IMG_56d612aa21ac71924.jpg]Obrazek[/url]
Rowery kupione. Dla mnie http://allegro.pl/kands-elite-pro-gts-a ... 29493.html a dla żony http://allegro.pl/rower-28-alu-kands-al ... 69596.html . Kupiłem w sklepie stacjonarnym, po długich negocjacjach zapłaciłem 2750 za oba, w sumie niezły rabat
Dzięki za rady, zwłaszcza dotyczące marki, porównując ceny innych marek (w sklepach Decathlon, Go Sport itp.) Kands miał zdecydowanie najlepszy stosunek ceny do użytych podzespołów. Po pierwszej jeździe jesteśmy bardzo zadowoleni.
Teraz szukam fotelika dla syna
Dzięki za rady, zwłaszcza dotyczące marki, porównując ceny innych marek (w sklepach Decathlon, Go Sport itp.) Kands miał zdecydowanie najlepszy stosunek ceny do użytych podzespołów. Po pierwszej jeździe jesteśmy bardzo zadowoleni.
Teraz szukam fotelika dla syna
Kombinowałeś może z błotnikami? Bo ja kupiłem takie jak miałem w poprzednim cross'ie i jest problem. Z tyłu ciasno, przednia przerzutka nie ma nawet cetymetra luzu do opony a jeszcze pracuje a z przodu na widelcu nie przewidzieli miejsca na przykręcenie drutów. Błotniki to ORION 28" szer. 53mm. https://www.centrumrowerowe.pl/akcesori ... ealizowanetiuro pisze:Na pewno? Bo może to jest różnica roczników 2014 vs 2015, ja miałem na myśli 2015, na aukcjach tez jest 2015: http://www.romet.pl/Rower,ORKAN_50_M,10 ... ,2015.htmlsmokuxx1987 pisze: Z tego XT to jest tylko tylna przerzutka.
Sam go kupiłem
Mam Velo 55 Cross SKS i też jest bardzo ciasno, jak opona brudna od razu obciera, ponadto i tak ciasno i ciężko ustawić. Do drutów się nie przymierzałem. Zmieniłem opony na szersze/większe 28x1,75 (z były 1,60) co na pewno nie pomogło. Na razie nie używam...fotorondo pisze:
Kombinowałeś może z błotnikami? Bo ja kupiłem takie jak miałem w poprzednim cross'ie i jest problem. Z tyłu ciasno, przednia przerzutka nie ma nawet cetymetra luzu do opony a jeszcze pracuje a z przodu na widelcu nie przewidzieli miejsca na przykręcenie drutów.
No niestety, nie spodziewałem się takich problemów.
A zaczynałem filtrować od hydrauliki i deore. Poprzednik, Lazaro integral, nie sprawiał żadnych problemów w tym temacie. Kupiłem, założyłem, cieszyłem się jazdą po kałużach.
Rower użytkuje użytkowo, na dojazdy do pracy i jazda w deszczu rowerem bez pełnych błotników to nie dla mnie.
fotorondo, blaszki, opaski i inna rzeźba i pójdzie. Tylny błotnik można skończyć nad przerzutką, po nogach nie będzie chlapać, dorobić podwójny drut z mocowaniem pod zacisk piasty i jest.
Ostatnio zmieniony sobota 12 mar 2016, 15:17 przez MCSubi, łącznie zmieniany 1 raz.
- pegasus_sis
- Posty: 963
- Rejestracja: środa 25 sie 2010, 13:03
- Lokalizacja: Łódź
Hehe, skąd ja to znam.fotorondo pisze:Rower użytkuje użytkowo, na dojazdy do pracy i jazda w deszczu rowerem bez pełnych błotników to nie dla mnie.
Trzeba było jednak trekinga brać
Lub... mieć 2-gi rower zwykły góral, czy inny z błotnikami.
Podaj jeszcze nazwę pod jaką szukać - może się przydaćpegasus_sis pisze:Jakby ktoś szukał patentu jak zamontować miejski błotnik z drutami do amortyzatora, gdzie tych drutów nie ma jak przykręcić
Ostatnio zmieniony niedziela 13 mar 2016, 09:36 przez max4max, łącznie zmieniany 1 raz.
- pegasus_sis
- Posty: 963
- Rejestracja: środa 25 sie 2010, 13:03
- Lokalizacja: Łódź