Fenix TK-35 problem

Coś Ci się zepsuło? Nie chce działać jak powinno? Opisz dokładnie swój problem a postaramy się pomóc...
Krzysieq
Posty: 17
Rejestracja: poniedziałek 19 wrz 2011, 19:41
Lokalizacja: Wa-wa

Fenix TK-35 problem

Post autor: Krzysieq »

Koledzy, proszę o pomoc, bo nie wiem, co mogę jeszcze zrobić :cry:

Mam najstarszą TK-35 ze słabo świecącą XM-L. Postanowiłem zmienić diodę na XM-L2 U2 3C. Po zmianie okazało się, że świeci słabo. Postanowiłem więc zwiększyć prąd na diodę. Dolutowałem do istniejących 2 równoległych rezystorów (100mOhm każdy) po jednym "na kanapkę", czyli uzyskałem zamiast 50mOhm - 25mOhm.
No i zacząłem mierzyć efekty przeróbki.
Okazało się, że z XM-L2 tryb Turbo niewiele różni się od trybu High - przyrost światła jest niewielki.
Porównałem więc w tych samych warunkach XM-L2 ze starą XM-L.
W niższych trybach, do High włącznie, obie diody wykazywały identyczny pobór prądu. Kolejno: 0,08A, 0,6A, 2.0A.
Przy 2A luxomierz (taki w multimetrze) wykazywał, że XM-L2 świeci mocniej. Czyli jakby wszystko prawidłowo.

Natomiast w trybie Turbo dzieją się dziwne rzeczy. Zmierzyłem:

XM-L - 5,3A, 3,4V
XM-L2 - zaledwie 2,6A , 3,55V

Stara XM-L świeci mocniej.

Pomiary robiłem grubymi kablami własnej roboty. Latarkę zasilałem nowymi ogniwami Samsung INR18650-35E, które mogą oddać do 10A.

No i tu proszę o pomoc. Co zrobić, żeby udało się puścić w XM-L2 chociaż te 3,5A. Czy to wina wysokiego Vf diody?
Pozdrawiam
Krzysieq
Awatar użytkownika
Secor
Posty: 14
Rejestracja: niedziela 23 lis 2014, 16:11
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Secor »

Nic się nie grzeje nadmiernie przy tym xm-l2 ? Ja bym na próbę spróbował inny egzemplarz xm-l2 o ile takowym dysponujesz.
Krzysieq
Posty: 17
Rejestracja: poniedziałek 19 wrz 2011, 19:41
Lokalizacja: Wa-wa

Post autor: Krzysieq »

Secor pisze:Nic się nie grzeje nadmiernie przy tym xm-l2 ? Ja bym na próbę spróbował inny egzemplarz xm-l2 o ile takowym dysponujesz.
W kwestii grzania nic szczególnego się nie dzieje. Niestety nie mam możliwości spróbowania innej XM-L2. Musiałbym kupić kolejną diodę i nie będę miał żadnej pewności, że nie będzie podobnej sytuacji. Tę kupiłem od Grega przez Alle.
Pozdrawiam
Krzysieq
Awatar użytkownika
skaktus
Posty: 6166
Rejestracja: środa 04 cze 2008, 18:41
Lokalizacja: OP

Post autor: skaktus »

1-masz Fenixa czy klona ?
2-jaki strerownik
3-jak z sprężynami / włącznikiem ?
4-fotki
ILPT
Krzysieq
Posty: 17
Rejestracja: poniedziałek 19 wrz 2011, 19:41
Lokalizacja: Wa-wa

Post autor: Krzysieq »

skaktus pisze:1-masz Fenixa czy klona ?
2-jaki strerownik
3-jak z sprężynami / włącznikiem ?
4-fotki
Latarka jest oryginalna i prawie nowa (mało używana). Sprężynki, wyłącznik na 100% OK.
Sterownik jest oryginalny, typu "step down" - dwie 18650 w szeregu.
Wydaje mi się, że wszystko jest z nią OK, i wynika choćby z tego, że na starej diodzie XM-L mam ponad 5A po dołożeniu "kanapek" na opornikach.
Pozdrawiam
Krzysieq
Krzysieq
Posty: 17
Rejestracja: poniedziałek 19 wrz 2011, 19:41
Lokalizacja: Wa-wa

Post autor: Krzysieq »

Ponieważ nikt nie poradził mi, co zrobić, by dioda XM-L2 mocniej świeciła, uznałem, że problem leży w diodzie i zmieniłem ją na XP-L Hi. Dlaczego ta? Zależało mi na uzyskaniu większego zasięgu.
Latarka świeci b. dobrze - wąsko i daleko. Natężenie światła zdecydowanie większe, niż w XM-L przy ponad 5 A.
W XP-L idzie 3,7A. Mam pytanie, czy to nie za dużo? Nie spalę jej?
Pozdrawiam
Krzysieq
michal1
Posty: 2524
Rejestracja: sobota 22 lis 2014, 17:08
Lokalizacja: Lublin

Post autor: michal1 »

Przy dobrym odprowadzaniu ciepła nie. Oczywiście jest na dobrym podłoży itd.?
Krzysieq
Posty: 17
Rejestracja: poniedziałek 19 wrz 2011, 19:41
Lokalizacja: Wa-wa

Post autor: Krzysieq »

michal1 pisze:Przy dobrym odprowadzaniu ciepła nie. Oczywiście jest na dobrym podłoży itd.?
Dzięki za informację :) Dioda jest na Noctigon-ie, pod spodem pasta termoprzewodząca, więc chyba jest podobnie do wersji fabrycznej.
Pozdrawiam
Krzysieq
michal1
Posty: 2524
Rejestracja: sobota 22 lis 2014, 17:08
Lokalizacja: Lublin

Post autor: michal1 »

Powinna się bardzo szybko nagrzewać i pamiętaj żeby jej nie męczyć w bezruchu.
ODPOWIEDZ