"wieczne światełko" zasilane ciepłem ciała
"wieczne światełko" zasilane ciepłem ciała
Da się coś takiego zrobić? Przejrzałem tematy, ale nic takiego nie znalazłem. Albo za dużo "mylnych" wyników, albo źle szukałem.
Chodzi mi o coś bardzo małego, co będzie świeciło "wiecznie". Myślałem o peltierze jak np. ten http://www.aliexpress.com/item/100-New- ... 53295.html który byłby na pasku jak zegarek, a druga strona była by radiatorem. Do tego coś co opisują jako "joule thief", w necie wspominają o chipie 5252F czy jakoś tak. No i dioda LED która jest bardzo mała co do poboru mocy i świecenia. Nie musi nawet świecić ciągle, starczy, że mignie co np. sekundę czy pół. Bez akumulatora - to jest istotne.
Zdaję sobie sprawę, że różnica temperatur kilku stopni pomiędzy ciałem a otoczeniem to nie jest wydajne źródło zasilania. Ale chodzi o coś, co da choć namiastkę pewności, że działa "zawsze" oraz nie jest jednak dosyć drogą trytówką czy magazynem chemicznym.
Jeżeli coś takiego było na forum, to pewnie ktoś, kto czytał lepiej potrafi ustawić kryteria szukania i wspomoże.
Chodzi mi o coś bardzo małego, co będzie świeciło "wiecznie". Myślałem o peltierze jak np. ten http://www.aliexpress.com/item/100-New- ... 53295.html który byłby na pasku jak zegarek, a druga strona była by radiatorem. Do tego coś co opisują jako "joule thief", w necie wspominają o chipie 5252F czy jakoś tak. No i dioda LED która jest bardzo mała co do poboru mocy i świecenia. Nie musi nawet świecić ciągle, starczy, że mignie co np. sekundę czy pół. Bez akumulatora - to jest istotne.
Zdaję sobie sprawę, że różnica temperatur kilku stopni pomiędzy ciałem a otoczeniem to nie jest wydajne źródło zasilania. Ale chodzi o coś, co da choć namiastkę pewności, że działa "zawsze" oraz nie jest jednak dosyć drogą trytówką czy magazynem chemicznym.
Jeżeli coś takiego było na forum, to pewnie ktoś, kto czytał lepiej potrafi ustawić kryteria szukania i wspomoże.
Wydaję mi się, że jednak wydajność ogniwa peltiera jest za mała aby przy tak niewielkiej różnicy temperatur (teoretycznie 36- 20 = 16st C, w rzeczywistości pewnie ok połowy tego) coś zasilić (peltier przy produkcji prądu ma wydajność ok 4%).
Z drugiej strony, jeśli zastosować by np ładowanie z peltiera kondensatora, który po przekroczeniu zadanego napięcia mrugnął by diodą, to myślę że pobór prądu może być na tyle niski że może to zadziałać.
Z drugiej strony, jeśli zastosować by np ładowanie z peltiera kondensatora, który po przekroczeniu zadanego napięcia mrugnął by diodą, to myślę że pobór prądu może być na tyle niski że może to zadziałać.
-
- Posty: 879
- Rejestracja: wtorek 14 paź 2014, 20:44
- Lokalizacja: Słupsk
zwykła dioda 5mm świeci jasnym światłem już przy 6-7mA, podczas gdy do obliczeń bierze się 20mA, więc jeśli zastosujesz diodę SMD np 0805 to będziesz w stanie uzyskać "jakieś" światło już przy pojedynczych mA. Gdzieś w sieci czytałem o podobnym układzie, ale (jeśli mnie pamięć nie myli) prąd uzyskiwany z peltiera był liczony w uA.
Założenie jest takie, że jest to całkowita ciemność, bez możliwości naładowania akumulatora czy superkondensatora. Powiedzmy, że jaskinia, podziemia etcendrju1 pisze:Tak jak pisałem, z peltiera da się wycisnąć prąd do zasilenia diody, ale podejrzewam, że nie przy tak małej różnicy temperatur.
Wydaję mi się, że lepszy efekt uzyskamy przy zastosowaniu ogniwa słonecznego (o ile nie jest to 24 na dobę w ciemnym pomieszczeniu).
-
- Posty: 879
- Rejestracja: wtorek 14 paź 2014, 20:44
- Lokalizacja: Słupsk