Czego sensownego używacie do odciągania oparów np podczas lutowania?
Obecnie mam Xytronic 426DLX co jest nie warte funta kłaków (działa ale tylko z max ~10-15cm).
Teraz kombinuję jak zrobić coś lepszego. Lepszego czyli nie zawalającego biurka, łatwego do pozycjonowania na biurku, z większym przepływem - większą odległością działania.
Pomysł to:
- rura fi 50mm, coś elastycznego jak poniżej, a już najlepiej coś trzymającego kształt (tylko co?)
(nie wiem jeszcze skąd coś takiego zdobyć)
Edit: znalazłem, nawet fi 50 - https://przewody-techniczne.pl/waz-odci ... p-279.html
Na końcu rury da się poszerzenie, jak w profesjonalnych odciągach typu:
- to biegnie do pudełka w którym jest filtr węglowy
albo z okapu - niemal płaski
albo typu walec - używany w wentylacjach
- za filtrem węglowym wentylator kanałowy (Dospel Turbo 100 mm może - wygooglany jako cichy)
Pudło gdzieś z boku by nie przeszkadzało, zdalny włącznik (a może i regulacja - powyższy dospel ma dwa tryby pracy, wolniejszy i szbyszy)
Odciągacz oparów
Wygląd nie bardzo, ale sztywne i można ładnie je ustawić - przewody wentylacyjne od pochłaniaczy pary, okapów kuchennych. Tylko przekrój tam jest 100-110 mm.
Rura FLEX aluminiowa fi100/3m http://bienias-shop.redcart.pl/p/163/20 ... acja-.html a tutaj chyba 150 http://r.twenga.pl/g3.php?pg=VDsyNjI1Nj ... D%3D&dac=0
Rura FLEX aluminiowa fi100/3m http://bienias-shop.redcart.pl/p/163/20 ... acja-.html a tutaj chyba 150 http://r.twenga.pl/g3.php?pg=VDsyNjI1Nj ... D%3D&dac=0