Jaki MULTIMETR - MIERNIK do 100zł

Czyli wszystko co potrzebne prawdziwemu DIY'owi;) Porady, pytania i opisy używanego przez nas sprzętu.
ww296
Posty: 688
Rejestracja: niedziela 27 sty 2013, 11:03
Lokalizacja: Kraków

Post autor: ww296 »

Elsor mam pytanie. W zastosowaniach latarkowych przy pomiarze ładowarek do ogniw, jakie znaczenie praktyczne ma 3 miejsce po przecinku? Pomijam kwestie kalibracji i dokładności wskazań bo to wiadomo ale dokładność odczytu rzędu 0.005 V jakie ma znaczenie?
Awatar użytkownika
ElSor
Site Admin
Posty: 5041
Rejestracja: niedziela 13 wrz 2009, 12:52
Lokalizacja: Ozimek

Post autor: ElSor »

ww296, najprościej rzecz ujmując możesz tej 3ciej cyfry nie czytać i być pewnym 2ch po przecinku, czy też 3ciej użyć do zaokrąglenia 2giej. Mając tylko 2 cyfry tak naprawdę nie możesz przyjmować błędu +/- 0,005V, bo praktycznie nie ma szans tak ustawić miernika wg wzorca. Minimum po kalibracji to 0,01V błędu (oczywiście w okolicy napięcia, przy którym ta kalibracja miała miejsce), bo przez nieliniowość miernika i kalibracji przy np 2V błąd ten może być większy przy 4V. Inna sprawa to choćby kalibracja wskazań lepszej ładowarki modelarskiej, która mimo, że wyświetla 2 miejsca po przecinku, to balanser jednak ma rozdzielczość 2-3mV - zrób to dobrze sprzętem o gorszej rozdzielczości.
Dochodząc do sedna. Odczytujesz 4,21V i teoretycznie możesz mieć 4,20-4,22V. Przy tanich ogniwach nie ma to znaczenia ale mając większy i droższy pakiet myślę, że częstsza jego wymiana zrobi już dużą różnicę. Z charakterystyk żywotności ogniw w zależności od napięcia końca ładowania każdy może sam ocenić czy warto przyoszczędzić na mierniku 100zł w zamian za skrócenie żywotności pakietu wartego kilka razy więcej.
3cie miejsce (choć lepiej 4 czy też 5 a nawet 6) w bardzo szybkim czasie pokaże czy ogniwo w ładowarce, która niby zakończyła ładowanie, jest rzeczywiście nieładowane już czy może jeszcze zwiększa swoje napięcie. Mając kilka miejsc po przecinku można też oszacować samorozładowanie ogniw w czasie, ale 3 cyfry to i tak mało zazwyczaj.
ww296
Posty: 688
Rejestracja: niedziela 27 sty 2013, 11:03
Lokalizacja: Kraków

Post autor: ww296 »

Elsor - miernik z taką rozdzielczością wskazań jest lepszy. Doceniam Twój perfekcjonizm i chciałbym aby ktoś wykonując coś dla mnie np pracował z takim sprzętem i z taką dokładnością.
Ale.
Producenci ładowarek, latarek i ledów w oficjalnej specyfikacji podają tolerancję większą o co najmniej dwa rzędy.
W trosce o żywotność drogiego pakietu chcesz ładować z dokładnością 0,001 V.
Jeżeli przeładowanie o 0,002 V ma zauważalny wpływ na żywotność pakietu to ładowalbym go niżej nawet o 0,1 V ponieważ w drogim pakiecie (czyli np dużym) ilość Energi wtloczonej tym 0,1 V (blisko napięcia szczytowego) będzie bardzo mała. W ostateczności załadowałbym 0,01 V mniej co spowoduje że ilość Energi nie załadowania będzie praktycznie śladowa.
Samorozładowanie - nie wierzę, że oszacowanie na podstawie tysięczny części V da jakiekolwiek wiarygodne wyniki.
Cenię za profesjonalizm i pedantyczność, jednak twierdzenie, że do celów latarkowych taka rozdzielczość jest potrzebna jest wg mnie przerostem formy.
Oczywiście ostatnie stwierdzenie nie znaczy, że nie chciałbym takiego miernika, i że wykorzystywanie tego jest niepotrzebne.
Co do samych mierników, miałem i mam ich dość dużo, niestety górny pułap jakości to Unit za stówkę ale żaden nie zepsuł się z własnej winy, a dokładność wskazań nawet tych najtańszych za dosłownie kilkanaście zł nie różniła się do setnych części V.
adamjoker
Posty: 24
Rejestracja: środa 02 paź 2013, 17:38
Lokalizacja: Mazury

Post autor: adamjoker »

Mam pytanie. Optycznie bardziej mi się podoba Mastech MS8268 szczególnie to podświetlenie gniazd przy wyborze zakresów, nic nie pomieszam przez przypadek (a potrafię się czasem zakręcić) - jeśli chodzi o parametry to UNI-T UT139C. czy dla przeciętnego zjadacza chleba, który od święta zmierzy napięcie w gniazdku, napięcie na akumulatorze, ogniwie, czasem jakiś drobny prąd w latarce - żadnych skomplikowanych, poważnych pomiarów. Czy dla takiego człowieka ma znaczenie różnica w klasie dokładności tych dwóch mierników, czy pomiar RMS w UT139C ma jakiekolwiek znaczenie? Czy po prostu brać to co się bardziej podoba i jest troszkę tańsze?
arkus
Posty: 193
Rejestracja: niedziela 04 sie 2013, 15:43
Lokalizacja: kieleckie

Post autor: arkus »

adamjoker pisze:Mam pytanie. Optycznie bardziej mi się podoba Mastech MS8268 szczególnie to podświetlenie gniazd .... - jeśli chodzi o parametry to UNI-T UT139C. czy dla przeciętnego zjadacza chleba... czy pomiar RMS w UT139C ma jakiekolwiek znaczenie? Czy po prostu brać to co się bardziej podoba i jest troszkę tańsze?
Jeśli jedynym kryterium multimetru dla Ciebie jest wygląd - bierz ładniejszy.
W końcu, to Tobie ma się podobać. Nie ma, jak mierzenie ładnym miernikiem.... Ironia :kwasny:

Mierniki mierzą i tu jest wiele teorii i praktyki.
Niestety, im miernik dokładniejszy i zgodny z wartością rzeczywistą, tym droższy.
W pomiarach w tańszych miernikach stosuje się kilka trików, które przybliżają pomiar do wartości rzeczywistej.
Takie True RMS w porównaniu z wyglądem ma się nijak.
Bierz ładniejszy. :rotfl:
PS
Mam miernik, który nie ma True RMS ale tylko dlatego, że od 20 lat jeszcze się nie popsuł.
Awatar użytkownika
Manekinen
Posty: 2443
Rejestracja: środa 28 sty 2009, 15:18
Lokalizacja: Kętrzyn
Kontakt:

Post autor: Manekinen »

O 139C kilka słów napisałem tutaj http://www.swiatelka.pl/viewtopic.php?p=202184#202184 mimo tego najchętniej sięgam właśnie po ten miernik, może dla tego że jest mały i wygodny w użyciu :)
adamjoker
Posty: 24
Rejestracja: środa 02 paź 2013, 17:38
Lokalizacja: Mazury

Post autor: adamjoker »

arkus dzięki serdeczne za opinię, tylko jeszcze dopisz gdzie się kończy ironia: czy po Nie ma, jak mierzenie ładnym miernikiem, czy po Bierz ładniejszy ;-)))
Manekinen również dziękuję za opinię.
Jak dla mnie to te mierniki są prawie identyczne pod względem dokładności pomiarów. Po tym jak przez ostatnie lata posługiwałem się miernikami za 20-35 zł to i tak dla mnie będzie skok w technikę kosmiczną ;-)) Tylko czy odczuję różnicę w ich dokładności, czy nie przejmować się i brać ten "ładniejszy" ;-))) Przyznam się że jak przysłowiowej blondynce podoba mi się to podświetlenie gniazd w Mastechu. tylko czy się nie okaże że po miesiącu to podświetlenie się popsuje i nic z tego nie pozostanie.
Dla tych co kupują mierniki po 800-1000-2000 zł bo muszą mieć naprawdę dokładne i pewne pomiary moje rozterki na pewno wydają się śmieszne. Ale dla mnie to jest spory wydatek i chciałby być pewny, że wybrałam właściwy miernik.
Najchętniej wysłuchałbym opinii kogoś kto miał oba te mierniki w ręku i je porównał, opisał swoje przemyślenia na ich temat.
Jeszcze raz wszystkim bardzo dziękuję za rady i opinie.
A dodatkowo cały czas chodzi mi po głowie UNI-T ut61E gdzie na e-bay development1979 sprzedaje go za niecałe 200zł. Tylko nie jestem przekonany do zakupów miernika na e-bay. Czy ktoś z Was kupował tam mierniki i jakie były tego efekty?
adamjoker
Posty: 24
Rejestracja: środa 02 paź 2013, 17:38
Lokalizacja: Mazury

Post autor: adamjoker »

Czy Maksymalna wyświetlana wartość: 5999 UT139C do 3999 MS8268 ma się jakoś do dokładności? Szybkości pomiaru? Częstości zmian zakresów? Czy w ogóle zwracać na to uwagę? Przepraszam za laickie pytania, ale nie jestem za bardzo obyty z miernikami.
Awatar użytkownika
Bocian
Site Admin
Posty: 3157
Rejestracja: niedziela 11 lis 2007, 21:21
Lokalizacja: Wiskitki

Post autor: Bocian »

arkus, następnym razem używaj <ironia> tekst </ironia> i wszystko będzie jasne :mrgreen:
Sometimes darkness can show you the light
Awatar użytkownika
maciex93
Posty: 2886
Rejestracja: sobota 14 sty 2012, 18:59
Lokalizacja: Śląsk

Post autor: maciex93 »

UT139C będziesz mógł mierzyć napięcie ładowarki pojedynczego li-ion z 3 miejscami po przecinku bo 4,2V<5,999V. W MS8268 już nie.
Nie wyrażam zgody na wykorzystywanie moich zdjęć w jakiejkolwiek formie bez mojej wiedzy, szczególnie nie życzę sobie czerpania za ich pomocą korzyści finansowych przez osoby trzecie.
adamjoker
Posty: 24
Rejestracja: środa 02 paź 2013, 17:38
Lokalizacja: Mazury

Post autor: adamjoker »

Bocian ;-))) pomysł dobry, ale w tych tagach to wtedy ugrzęźniemy ;-)
Oczywiście do arkusa żadnego żalu nie mam za ironię ;-) Lubię się pośmiać, z siebie samego również jak dam powód ;-))))) A tu niestety był powód i to całkiem niezły ;-))
Maciex93 i tym zakończyłeś moją dyskusję ;-) Dodatkowo brak min/max w Mastechu (chociaż sam nie iwem do czego bym miał tego używać), minimalnie mniejsza dokładność Mastecha, minimalnie mniejsza obudowa UNI-T.
Biorę UNI-T 139C ;-))
Dziękuję wszystkim za pomoc, serdecznie pozdrawiam.
Awatar użytkownika
Bocian
Site Admin
Posty: 3157
Rejestracja: niedziela 11 lis 2007, 21:21
Lokalizacja: Wiskitki

Post autor: Bocian »

adamjoker, uważam, że z tych dwóch modeli to najlepszy wybór.
Sometimes darkness can show you the light
adamjoker
Posty: 24
Rejestracja: środa 02 paź 2013, 17:38
Lokalizacja: Mazury

Post autor: adamjoker »

Też mi się od początku wydawało że na tym mierniku się skończy, tylko chciałem jeszcze chwilkę porozmawiać, upewnić się w wyborze ;-) Jeszcze raz dziękuję Wam za pomoc i wyrozumiałość ;-)
Awatar użytkownika
atomic
Posty: 55
Rejestracja: poniedziałek 07 wrz 2009, 09:31
Lokalizacja: Poznań

Post autor: atomic »

Panowie a co myślicie o tym multimetrze?
http://www.swiatelka.pl/viewtopic.php?p=218509#218509
aslpg pisze:Multimetr HoldPeak HP-890CN za 19.56 USD.
http://group.aliexpress.com/269808025-3 ... etail.html
Kupiłem!
Awatar użytkownika
Bocian
Site Admin
Posty: 3157
Rejestracja: niedziela 11 lis 2007, 21:21
Lokalizacja: Wiskitki

Post autor: Bocian »

atomic, jeśli ten opis na ruskiej stronie nie kłamie, to za tą kasę jest to dobra opcja:
http://mysku.ru/blog/china-stores/37600.html
Sometimes darkness can show you the light
ODPOWIEDZ