Lii500 i pomiar poboru prądu
Lii500 i pomiar poboru prądu
Pewien czas już posiadam ładowarkę Lii500 i pojawiają się coraz większe obawy co do napięcia. Od początku odcinało według ładowarki przy 4.22V myślałem, że może być trochę przekłamany wynik, ale w ostatnim czasie zakupiłem multimetr, żeby to sprawdzić.
Wyniki mnie zaniepokoiły, ponieważ zgadzają się z tym co ładowarka pokazuje, a ta sporadycznie ładuje do 4.24V a 4.23V jest już częste (testowane na ogniwach NCR18650GA)
po wyjęciu baterii z ładowarki napięcie sprawdzałem napięcie i jest 4.22-4.23V i już martwię się o żywotność moich akumulatorów. Zastanawiam się czy nie lepiej sprzedać ją i kupić Opusa BT - C3100 V2.2 czy póki co zostawić tak jak jest ? jak bardzo takie napięcie może je niszczyć ?
I jeszcze pytanie co do pomiaru poboru prądu lampek, jak testuje to pobór jest jakby zaniżony o połowę, licząc czas świecenia i pojemność akumulatorów. Sprawdzane na + i - i wynik jest taki sam. Chyba że w przypadku pomiaru takiej lampki tak jest, że trzeba pomnożyć pobór x2 ? Miernik jaki posiadam to UNI-T UT890G
Wyniki mnie zaniepokoiły, ponieważ zgadzają się z tym co ładowarka pokazuje, a ta sporadycznie ładuje do 4.24V a 4.23V jest już częste (testowane na ogniwach NCR18650GA)
po wyjęciu baterii z ładowarki napięcie sprawdzałem napięcie i jest 4.22-4.23V i już martwię się o żywotność moich akumulatorów. Zastanawiam się czy nie lepiej sprzedać ją i kupić Opusa BT - C3100 V2.2 czy póki co zostawić tak jak jest ? jak bardzo takie napięcie może je niszczyć ?
I jeszcze pytanie co do pomiaru poboru prądu lampek, jak testuje to pobór jest jakby zaniżony o połowę, licząc czas świecenia i pojemność akumulatorów. Sprawdzane na + i - i wynik jest taki sam. Chyba że w przypadku pomiaru takiej lampki tak jest, że trzeba pomnożyć pobór x2 ? Miernik jaki posiadam to UNI-T UT890G
Idąc za danymi z noty miernika i podanej dokładności 0,5% + +/-1 cyfra, przy realnych 4,200V możesz zobaczyć na wyświetlaczu wynik z zakresu 4,17-4,23V.
Jeśli przypadkiem masz w torze prądowym miernika tylko bocznik, to po wymianie przewodów na min 2mm2 możesz mierzyć w miarę realne prądy w latarkach. Fabryczne przewody mają ok 250mR, czyli każdy 1A powoduje spadek napięcia o 0,25V.
O ile miernik posiada bezpiecznik 10/20A to nie nadaje się do bezpośredniego pomiaru prądu w latarce. Słowo klucz "bocznik" - możesz o tym poczytać na naszym forum, bo w przypadku tego miernika nawet zmiana przewodów na 50mm2 nie da oczekiwanego efektu.sebaxgh pisze:I jeszcze pytanie co do pomiaru poboru prądu lampek, jak testuje to pobór jest jakby zaniżony o połowę, licząc czas świecenia i pojemność akumulatorów. Sprawdzane na + i - i wynik jest taki sam. Chyba że w przypadku pomiaru takiej lampki tak jest, że trzeba pomnożyć pobór x2 ? Miernik jaki posiadam to UNI-T UT890G
Jeśli przypadkiem masz w torze prądowym miernika tylko bocznik, to po wymianie przewodów na min 2mm2 możesz mierzyć w miarę realne prądy w latarkach. Fabryczne przewody mają ok 250mR, czyli każdy 1A powoduje spadek napięcia o 0,25V.
Ja tam na skalibrowanym mierniku widziałem od ok 4,198V do 4,248V przy wskazaniu 4,22V na wyświetlaczu ładowarki. END zapala się u mnie przy ok 4,21V ale po uprzednim wzroście napięcia do >4,24V na stykach ogniwa. Chwilę później napięcie na ogniwie (bez znaczenia czy w ładowarce czy też poza nią) spada poniżej 4,20VTak jak pokazuje ładowarka, tak jest też na miernikach zewnętrznych 4,22 - 4,23V.
-
- Posty: 118
- Rejestracja: czwartek 17 lip 2014, 20:02
- Lokalizacja: Polska
Witam
Pozdrawiam
Mierzyłeś na akumulatorze po naładowaniu, czy w trakcie?pawello786 pisze:W telefonach baterie (litowo jonowe) ładowane są do 4.50-4.60V i (mi) wytrzymują dwa lata przy codziennym ładowaniu więc chyba nie ma się czym martwić.
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony niedziela 07 lut 2016, 13:00 przez Pyra, łącznie zmieniany 1 raz.
Izali miecz godniejszy niżli topór w boju?
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
-
- Posty: 118
- Rejestracja: czwartek 17 lip 2014, 20:02
- Lokalizacja: Polska
Mi miernik nie pokazał aż o tyle wyższego napięcia niż było na wskazaniu ładowarki.ElSor pisze:Ja tam na skalibrowanym mierniku widziałem od ok 4,198V do 4,248V przy wskazaniu 4,22V na wyświetlaczu ładowarki.
U mnie END jest dokładnie tak samo z tym że ładowarka również wskazuje ten skok do 4,23-4,24V.ElSor pisze:
END zapala się u mnie przy ok 4,21V ale po uprzednim wzroście napięcia do >4,24V na stykach ogniwa. Chwilę później napięcie na ogniwie (bez znaczenia czy w ładowarce czy też poza nią) spada poniżej 4,20V
Mam potwierdzone miernikiem 4,4 V zakończenie ładowania na moim telefonie (takie napięcie jest też podane na ogniwie), ale w 4,6 nie uwierzę, póki nie zobaczę.
Z kolei na NCR 18650B sprawdzałem kiedyś, ile mAh da się wtłoczyć od 4,1 do 4,2 V i wyszło 112 mAh. Forsownie zwykłych ogniw powyżej 4,2 V nie daje zatem nic, poza szybszym zużyciem.
Z kolei na NCR 18650B sprawdzałem kiedyś, ile mAh da się wtłoczyć od 4,1 do 4,2 V i wyszło 112 mAh. Forsownie zwykłych ogniw powyżej 4,2 V nie daje zatem nic, poza szybszym zużyciem.