W związku z koniecznością wywiązania się z niepotrzebnej obietnicy będę przerabiał dla znajomego jego nabytek z zeszłego roku - o tym kiedy indziej, możliwe, że będzie recenzja tego wynalazka bo na sieci w ogóle nic o nim nie ma a wygląda zacnie.
Jest to zoom na 26650 (krótkoogniskowy - 10 mm ruchu głowicy, o średnicy soczewki 30 mm) w którym "coś się zepsuło" i mam to "naprawić" tak aby było lepiej.
Pytanie konkret na teraz - który z emiterów będzie efektywniejszy do uzyskania "dalszego zasięgu":
1. XM-L2 U2 3D czy skalpowany (wada zmiana barwy po skalpie)
2. XP-L V6 3D czy skalpowany (wada zmiana barwy po skalpie)
3. XP-L HI V2 3D - skalpowany fabrycznie - wada - trochę mniej wydajna od dwóch powyższych
Wybraniec będzie na miedzianym podłożu pędzony w turbo modzie na 3,5A - rzadko ale ma być bo TAK I KONIEC - efekt wow ma być jednym z efektownych bajerów do ... bajerowania - poza tym to zoom użytkowy na podwórko
Ogólnie efekt do uzyskania:
- neutralne światło
- mocny daleki zasięg czyli spot taki "żeby się jarała noc"
- jak największa ilość światła we "floodzie"
Jeśli efekt pierwszego etapu przeróbek będzie zadowalający do dodatkowo przewidziana soczewka tego typu http://pl.aliexpress.com/item/High-Qual ... 285.jXm8wQ
a w wersji OSTATECZNY HARDKOR (ale to już bardziej dla funu) to na diodę nałożony zostanie Fresnel krótkoogniskowy nałożony na "reflektorek" w którym siedzi dioda.