porównywanie aparatu z telefonem w tym samym zakresie cenowym mija się z celem ponieważ telefon ma przede wszystkim inną funkcję.endrju1 pisze:Telefon ma jedną wielką zaletę, przeważnie mamy go pod ręką. Niestety na tym zalety się kończą.
Pewnie zaraz ktoś napisze, że nowe telefony mają aparaty porównywalne bądź lepsze od kompaktów, ale prawda jest taka, że jak by porównać aparat w telefonie do 1000zł i sam aparat również do 1000zł to telefon jest dalej sporo słabszy (bo trochę dziwią mnie porównania aparatu w najnowszym flagowcu za 3tyś zł do taniego kompakta za 300zł co często jest robione).
Jeśli mamy np 600 zł na aparat i telefon za ~1000 to sensowniejszym byłoby pomyśleć o wymianie telefonu za 1000 na taki za 1600 i dopiero porównywać.
Ale jeśli ktoś chce "bawić" się fotografią to nie ma porównania.
Co innego jak ktoś chce mieć całkowicie amatorskie zdjęcia z "urodzin u Cioci" i innych okazji to telefon za 1600 jest porównywalny z aparatem za 600 i warto przemyśleć taką opcję.