Budowa dużego Pakietu Li-ion
Powiem tak jak ktoś chce szkłem d#*e utrzeć to tak to wszystko później wygląda. Zostałem wręcz zmuszony użyć takiego bms gdyż składały się na to presją czasu, dostępnośc (że na miejscu z magazynu) i cena, bo jak mówiłem że coś innego zastosować trzeba to po co za drogo na co tyle A skoro pobierane będzie nie więcej niż 5A. A teraz muszę się wszystkim tłumaczyć co jest grane.
qtomekp, nie, układ balansuje niezależnie od stanu ładowarki (czy ta ładuje czy nie), tranzystory zaczynają przewodzić w momencie osiągnięcia 4.2V na celi, aby nie dopuścić do dalszego wzrostu napięcia. Tranzystory przestają przewodzić gdy napięcie na celi spadnie poniżej tego poziomu. Jednak taki układ będzie nieefektywny, bo jeśli ładowarka daje 6A, a układ obcina z tego 50mA, to w celę nadal idzie prąd 5,950A, i będzie szedł dopóki ta nie osiągnie 4.35V albo dopóki napięcie na całym pakiecie nie osiągnie 16.8V. Tylko że te 16.8V to może wyglądać tak: 4.15V, 4.15V, 4.35V, 4.15V - trzecia cela na okrągło jest przeładowywana i to ją uszkadza, czym bardziej uszkodzona tym łatwiej ją przeładować i bardziej jej się dostaje. Prościej nie potrafię
Jeśli szanowne szefostwo tak chciało, to tak ma. Wziąć kupę kasy za pakiet, lecąc po minimalnych kosztach, z ryzykiem "jakoś to będzie".
Jeszcze dopiszę jak wygląda zabezpieczenie baterii laptopów. Oprócz podstawowego BMSa, jest układ mierzący temperaturę w przynajmniej dwóch punktach dwoma czujnikami, a gdyby to zawiodło to jest przynajmniej jeden mechaniczny bezpiecznik termiczny, jednorazowy lub powtarzalny, który rozłącza cały obwód. Niestety ogniwa litowe to nie zabawki, większe pakiety mogą być na prawdę niebezpieczne, dobrze że nie było przy tym szkód materialnych lub zdrowotnych, to by się działo.
Jeśli szanowne szefostwo tak chciało, to tak ma. Wziąć kupę kasy za pakiet, lecąc po minimalnych kosztach, z ryzykiem "jakoś to będzie".
Jeszcze dopiszę jak wygląda zabezpieczenie baterii laptopów. Oprócz podstawowego BMSa, jest układ mierzący temperaturę w przynajmniej dwóch punktach dwoma czujnikami, a gdyby to zawiodło to jest przynajmniej jeden mechaniczny bezpiecznik termiczny, jednorazowy lub powtarzalny, który rozłącza cały obwód. Niestety ogniwa litowe to nie zabawki, większe pakiety mogą być na prawdę niebezpieczne, dobrze że nie było przy tym szkód materialnych lub zdrowotnych, to by się działo.
Tyle że 6A rozkłada się na 18 cel wtedy prąd jest dużo niższy a zabezpieczenie wyłącza się gdy napięcie na celi spadnie poniżej 4.15v. Dziwi mnie tylko że dotychczas wszystko im się ładowało a tu nagle jedna z najświeższej dostawy takich jajec narobiła. Może ktoś przebił ogniwo przy zgrzewaniu i mi nie powiedział. Ze zdjęcia jakie dostałem wynika że był to pak z ogniw LG 2600 2c resztę mieli zrobione z samsunga 26f
Witam
Pozdrawiam
Tylko, że jeśli ogniwa się naładują, to całość prądu płynącego do innych ogniw powinien przejąć balanser.qtomekp pisze:Tyle że 6A rozkłada się na 18 cel wtedy prąd jest dużo niższy a zabezpieczenie wyłącza się gdy napięcie na celi spadnie poniżej 4.15v.
Pozdrawiam
Izali miecz godniejszy niżli topór w boju?
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Czyli kaszana na całej linii. A tu jeszcze inne większe pakiety mam robić dla nich. Reasumując muszę użyć bms lepszej jakości z większym prądem balansującym lub bez niego i zastosować dodatkowy balanser dużej mocy i conajmniej 2 rodzaje zabezpieczeń do tego jeszcze dedykowana ładowarka.
A wiecie co jest najlepsze ? Po 4 latach zarabiam 2000 a w sumie przez ten czas zatrudniono i zwolniono 3 inżynierów którzy brali po 5000-7000zł pensji a bazowali na moich skromnych umiejętnościach. Ehh no cóż.... Takie życie
A wiecie co jest najlepsze ? Po 4 latach zarabiam 2000 a w sumie przez ten czas zatrudniono i zwolniono 3 inżynierów którzy brali po 5000-7000zł pensji a bazowali na moich skromnych umiejętnościach. Ehh no cóż.... Takie życie
To jest chyba najrozsądniejszy pomysł.tisher pisze:Widzisz na swoim BMSie tranzystor przy każdym 5 nóżkowym elemencie próbkującym napiecia? On uruchamia obciążenie w postaci rezystora SMD. Można by się pokusić o modyfikację i wymienić go na jakiś markowy i o dużym prądzie, a rezystor zapodać jakiś duży na prąd o wiele większy. Nie dość, że podniosłeś efektywność balansowania to jeszcze przekładając rezystory na osobną płytkę odsuwasz źródło ciepła od urządzenia.
Te małe oryginalne mosfety przepuszczą zapewne dużo większe prądy niż 50mA.
Można spróbować testowo na tej tańszej płytce wymienić rezystory np na 10Ω (420mA czyli grzejniczek 1,7W ) i na zasilaczu regulowanym wybadać jak to się zachowa.
Porządne ładowarki modelarskie np iCharger 308Duo mają wbudowany balanser z prądem nawet do 2,4A. W tym przypadku celowałbym w przynajmniej 0,5A.
Fabryczne PCB ma problem z 100mA/kanał.
Jakiekolwiek mocniejsze rezystory trzeba przenieść na osobną płytkę.
Jakiekolwiek mocniejsze rezystory trzeba przenieść na osobną płytkę.
http://ebike.nexun.pl/ - mój blog o budowie rowerów elektrycznych
-
- Posty: 198
- Rejestracja: niedziela 12 kwie 2015, 21:20
- Lokalizacja: W-wa
Niestety 300 mA ładowania gdy ogniwa są rozjechane o np 50 mV czyli jedne mają 4,15 a inne 4,20 V powodują że balansowanie prawie nie działa.qtomekp pisze:Tyle że 6A rozkłada się na 18 cel wtedy prąd jest dużo niższy a zabezpieczenie wyłącza się gdy napięcie na celi spadnie poniżej 4.15v. Dziwi mnie tylko że dotychczas wszystko im się ładowało a tu nagle jedna z najświeższej dostawy
Poprzednie pakiety jakoś działały bo prawdopodobnie Samsungi były odporniejsze na przeładowanie.
W tej beznadziejnej sytuacji moja skromna rada :
a) jeśli masz wpływ na konstrukcję zasilacza - obniż napięcie o 300-500 mV
b) nie zgadzaj się na zmianę typu ogniw, zanim sam spokojnie nie sprawdzisz ładowania kilku egz, ich rzeczywistych napięć pod koniec ładowania.
c) zamelduj kierownictwu że będziesz projektował v2 tego 'wynalazku' i koniecznie przeczytaj różne materiały o budowie dużych pakietów, choćby rowerowych i wtedy musisz uwzględnić nie tylko większy prąd balansowania ale i choćby czujniki temperatury itp.
Musisz wymusić proces testowania na produkcji, nie zakładać że nowe ogniwa są identyczne i jednakowo zgrzane itd.
Ale tak naprawdę mówiąc uczciwie, to wygląda na skandaliczny projekt...
Ostatnio zmieniony niedziela 24 sty 2016, 00:28 przez WojtekErnest, łącznie zmieniany 1 raz.
WojtekErnest