Kable rozruchowe do auta

....nie pasujące gdzie indziej...
Awatar użytkownika
Volo
Posty: 455
Rejestracja: sobota 03 wrz 2011, 14:00
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Volo »

Ja jakoś nie wierzę, że małe pudełko wielkości paczki fajek "pociągnie" dużego diesla którego trzeba kręcić kilka sekund.
Awatar użytkownika
Ebola
Posty: 976
Rejestracja: czwartek 17 maja 2012, 22:39

Post autor: Ebola »

tty5150 pisze:
Ebola pisze:A nie łatwiej wozić małą żelówkę (5-7Ah) i kilkunastu centymetrowe przewody? Chyba to bardziej niezawodny sposób niż jakieś pakiety z lionów.
Jak z żelówką w mrozy? Mam jeszcze dychające akumulatory po padniętym UPS'ie, czy jak naładuje i wrzucę do bagażnika to przetrzymają -20C? Jak często je doładowywać?
Właśnie z tym jest problem bo żelówki nie bardzo lubią tak niskie temperatury. Ale jakby nie patrzeć wydajność lionów przy takiej temp również spadnie.
ptja
Posty: 2414
Rejestracja: poniedziałek 31 gru 2012, 12:44
Lokalizacja: Łódź

Post autor: ptja »

Ebola pisze:Właśnie z tym jest problem bo żelówki nie bardzo lubią tak niskie temperatury. Ale jakby nie patrzeć wydajność lionów przy takiej temp również spadnie.
Pojemność Li-ion spadnie może o 20% podczas gdy kwasowy nawet o 2/3: http://www.altenergymag.com/content.php?post_type=1884
--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski
Awatar użytkownika
Ebola
Posty: 976
Rejestracja: czwartek 17 maja 2012, 22:39

Post autor: Ebola »

ptja, Ale jednak żelówka byłaby wiele bardziej bezawaryjna w takich sytuacjach.
MCSubi
Posty: 538
Rejestracja: poniedziałek 23 lis 2009, 20:34
Lokalizacja: ok. Wrocławia

Post autor: MCSubi »

Jeśli pomijamy kwestię ceny, to 4 ogniwa LiFePO4 załatwia sprawę. Solidne mocowani na śruby, prąd wystarczający, masa poniżej 3 kg ze wszystkim. W Kanadzie dość powszechne na północy, bo zastępuje olbrzymie żelówki i jest baaardzo trwałe.
Awatar użytkownika
Polsky
Posty: 336
Rejestracja: niedziela 26 paź 2014, 19:53
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Polsky »

Kable kupione :mrgreen:
Kupiłem łącznie 9mb żeby zrobić 2odcinki po 4,5m.
Zapłaciłem 127zl brutto. Kable "25" w silikonie, fajnie miękkie.
Dałem elektrykowi od razu na fuche żeby porządnie przytwierdził "klamry" bo było tylko zaciskowo a ja chcę żeby zarobił końcówki z oczkiem i dodatkowo przykręcił. Te klamry spawalnicze są za duże do auta.
fotorondo
Posty: 1338
Rejestracja: niedziela 01 gru 2013, 18:44
Lokalizacja: warszawa

Post autor: fotorondo »

Polsky, to jakie założyłeś?
Awatar użytkownika
Polsky
Posty: 336
Rejestracja: niedziela 26 paź 2014, 19:53
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Polsky »

Jutro mam nadzieję, że je odbiorę to zrobię fotki. Ale finalnie będą te z Juli po 1.99zl :D
Są wystarczające. Mają silną sprężynę, osłonki na rączki w kolorze czarnym i czerwonym. Dają radę ;)
Awatar użytkownika
ElSor
Site Admin
Posty: 5041
Rejestracja: niedziela 13 wrz 2009, 12:52
Lokalizacja: Ozimek

Post autor: ElSor »

fotorondo, http://www.jula.pl/catalog/motoryzacja/ ... ra-608096/
Wg mnie >16mm2 do tych zacisków nie ma sensu. W porównaniu z zaciskami spawalniczymi to są zabawki (malutka powierzchnia styku). Do środka bym dolutował kawałek miedzi i plecionkę, żeby maksymalnie poprawić styk.
ptja
Posty: 2414
Rejestracja: poniedziałek 31 gru 2012, 12:44
Lokalizacja: Łódź

Post autor: ptja »

Ja mam coś takiego w ładowarce "z PRLu": http://el-traktor-sklep.pl/el-instalacj ... ownik.html
Obrazek
Mają sporą powierzchnię styku.

Te z kolei wyglądają na potencjalne dobre, gdyby nie... połączenie przez śrubę stalową: http://allegro.pl/krokodyl-zacisk-zabka ... 96520.html
Obrazek

(linki przykładowe, wygooglałem)
--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski
ODPOWIEDZ