Li-iony nie rozładowujemy do zera tylko do napięcia ~3V na taką wartość jest ustawiona większość zabezpieczeń w driverach latarkowych.
Także w przedziale napięć między 4.2 a 3 V możesz spokojnie pracować na latarce.
Li-iony nie mają efektu pamięci więc możesz doładowywać w każdej chwili, jednak producenci podają żywotność ogniwa w ilościach cykli ładownia więc ja bym tego nie nadużywał.
Czas ładowania zależy od ładowarki i pojemności ogniwa.
Dobre ładowarki same kończą ładowanie i to sygnalizują.
Czas ładowania możesz sobie sam obliczyć.
Pojemność ogniwa / prąd ładowania i wychodzi ci czas ładowania w godzinach, pod koniec ładowania ładowarka obniża prąd więc czas ten zawsze jest odpowiednio dłuższy.
Tania latarka do potrzeb domowych
- smokuxx1987
- Posty: 2113
- Rejestracja: środa 16 maja 2012, 19:04
- Lokalizacja: Krosno
cpt.Nemo, zamierzam jeszcze dokupić zaproponowanego przez Ciebie ulfrafire 6810. Mam tylko pytanie o tmart, paczki docierają w miarę bez problemów? Ryzykować bez trackingu, czy lepiej dopłacić?
Ostatnio zmieniony sobota 31 paź 2015, 17:30 przez mathew, łącznie zmieniany 1 raz.
Wysyłają dość szybko, paczki idą stosunkowo powoli, ale zawsze dochodzą.
Parę rzeczy tam kupowałem
Treking ?
Ja i tak nigdy go oddzielnie nie oplacam Przy niskich cenach zakupu po prostu sie nie oplaca
A latarka cały czas u mnie pracuje, u bliskich też pracują Złego słowa nie mogę powiedzieć. tania mała i działa
Odzielnie kupowana ładowarka też dobrze działa i pasuje do gniazda w tej latarce
Parę rzeczy tam kupowałem
Treking ?
Ja i tak nigdy go oddzielnie nie oplacam Przy niskich cenach zakupu po prostu sie nie oplaca
A latarka cały czas u mnie pracuje, u bliskich też pracują Złego słowa nie mogę powiedzieć. tania mała i działa
Odzielnie kupowana ładowarka też dobrze działa i pasuje do gniazda w tej latarce
Pozdrawiam, Leszek
cpt.Nemo, doszła do mnie już paczka i jestem zaskoczony. Ten ultrafire rzeczywiście jest mocniejszy od olighta Z jedną różnicą, ultrafire świeci na dalszą odległość ale węższym strumieniem światła, za to olight świeci krócej, ale szerszą wiązką. Nie są to jakieś duże różnice, osiągi są w miarę zbliżone, ale biorąc pod uwagę cenę Ultrafire to wynik jest imponujący
Ale olighta i tak bym nie wymienił na nic innego. Jest malutki, bez problemu mieści się do kieszeni w kurtce (ultrafire jest jakieś 3cm większy, przez co się nie mieści do kieszeni), z całą pewnością jest też solidniej wykonany, fajny też jest magnes wbudowany w obudowę, można bez problemu zaczepić latarkę.
Podsumowując, gdyby ktoś się zastanawiał co wybrać, Olight S15R czy Ultrafire 6810 to moim zdaniem olight A jak ktoś ma dodatkowe 5,5$ to obydwie latarki
Ale olighta i tak bym nie wymienił na nic innego. Jest malutki, bez problemu mieści się do kieszeni w kurtce (ultrafire jest jakieś 3cm większy, przez co się nie mieści do kieszeni), z całą pewnością jest też solidniej wykonany, fajny też jest magnes wbudowany w obudowę, można bez problemu zaczepić latarkę.
Podsumowując, gdyby ktoś się zastanawiał co wybrać, Olight S15R czy Ultrafire 6810 to moim zdaniem olight A jak ktoś ma dodatkowe 5,5$ to obydwie latarki
Mi coś ta ładowarka wpinana do ultrafire nie chce skończyć ładowania, tj nie zapala się zielona dioda jak skończy a chyba powinna bo przed podłączeniem się pali, po podłączeniu aku ładował się jakies 12 godzin i nie zapaliła się na zielono . Wrzuciłem aku do powerbanka naładowałem do fulla
(poszło bez problemu ale ze 2-3h zajęło), przełożyłem do latarki i chciałem żeby też zapaliła zieloną diodę i nic pomimo że zostawiłem na godzinę .
Jednak tego nie sygnalizuje, czy coś jest skopane?
(poszło bez problemu ale ze 2-3h zajęło), przełożyłem do latarki i chciałem żeby też zapaliła zieloną diodę i nic pomimo że zostawiłem na godzinę .
Jednak tego nie sygnalizuje, czy coś jest skopane?