Jaka ładowarka z pomiarem pojemnności akumulator(k)ów
Jaka ładowarka z pomiarem pojemnności akumulator(k)ów
Witajcie
Po ostatnich przygodach z ciągle rozładowanym, nowym akumulatorem w samochodzie zadałem sobie pytanie - a może by jakoś zmierzyć jego prawdziwą pojemność? I tak zacząłem marzyć czego to bym nie zmierzył za pomocą takiej inteligentnej ładowarki...
Do rzeczy. Zastanawiam się nad zakupem ładowarki w stylu Turnigy Accucel 6, dzięki której mógłbym zmierzyć pojemność akumulatorków (18650 jak i AA/AAA) i o ile na to urządzenie pozwoli - może też pojemność akumulatora samochodowego, ale to zdecydowanie w drugiej kolejności. Na komplet zasilacz+ładowarka chciałbym przeznaczyć około 150-200zł ale jeżeli coś jest naprawdę warte swojej ceny to oczywiście więcej. Nie ma znaczenia czy z PL czy z importu - byle taniej i pewniej.
PS: Mam w domu sporo zasilaczy, do laptopów, drukarek, ładowarek transformatorowych po starych telefonach, skanerach, konsolach itp. - czy coś z takich rzeczy się nada?
Co w takim przypadku możecie mi polecić?
Pozdrawiam.
Po ostatnich przygodach z ciągle rozładowanym, nowym akumulatorem w samochodzie zadałem sobie pytanie - a może by jakoś zmierzyć jego prawdziwą pojemność? I tak zacząłem marzyć czego to bym nie zmierzył za pomocą takiej inteligentnej ładowarki...
Do rzeczy. Zastanawiam się nad zakupem ładowarki w stylu Turnigy Accucel 6, dzięki której mógłbym zmierzyć pojemność akumulatorków (18650 jak i AA/AAA) i o ile na to urządzenie pozwoli - może też pojemność akumulatora samochodowego, ale to zdecydowanie w drugiej kolejności. Na komplet zasilacz+ładowarka chciałbym przeznaczyć około 150-200zł ale jeżeli coś jest naprawdę warte swojej ceny to oczywiście więcej. Nie ma znaczenia czy z PL czy z importu - byle taniej i pewniej.
PS: Mam w domu sporo zasilaczy, do laptopów, drukarek, ładowarek transformatorowych po starych telefonach, skanerach, konsolach itp. - czy coś z takich rzeczy się nada?
Co w takim przypadku możecie mi polecić?
Pozdrawiam.
One są dobre w przypadku większej ilości ogniw do ładowania i sporadycznego testowania. Mając latarki pobierające 1.4/2.1/2.8A itp wypadało by zapewnić ogniwu podczas testu bardziej realne warunki, czyli prądy rozładowania zbliżone do tych z latarek i zobaczyć jak wyglądają ich charakterystyki.JacaGlaca pisze:A Liitokala lub Opus do sprawdzania pojemności AA/AAA, 18650 nie wystarczą?
Przykład. Mój wiekowy ognisty Ultrafire 2400mAh by nawet nie najgorzej wypadł w teście pokazując ~1500mAh przy rozładowaniu 500mA, jednak przy 1A już do 1000mAh nie może dobić a co dopiero przy większych prądach. (http://www.swiatelka.pl/viewtopic.php?p=145970#145970)
Widziałem, fajna to rzecz, ale jak dla mnie mało konfigurowalna. W przyszłości kupię ładowarkę tego typu tylko do AAA/AA i na 4 sloty dla żony, fotografki, Eneloopów ma mnóstwo...JacaGlaca pisze:A Liitokala lub Opus do sprawdzania pojemności AA/AAA, 18650 nie wystarczą?
Mi się ostały 2 względnie nowe baterie z laptopów czyli 12 ogniw 18650, szkoda żeby im sie zmarło ze starości.
Z racji ceny, raczej dociera do mnie Reaktor w połączeniu ze starym zasilaczem komputerowym. Gabaryt będzie nieporęczny, ale nie stracę drugiego tyle na zasilacz. Ew. do lżejszych zadań zrobię mobilny w połączeniu z akumulatorem żelowym 12V 6Ah
Może ktoś poleci coś jeszcze? Dziekuję wszystkim za dotychczasowe podpowiedzi.
http://hobbyking.com/hobbyking/store/uh ... duct=58216 polecam zakup europejski, bo bez ew cła (ja musiałem płacić cło kupując reaktora w Chinach). Czas dostawy też jest znacząco krótszy. Poza tym Reaktor to dobra ładowarka (mam 2szt) i kusi mnie wersja 1000W, tylko mam problem ze znalezieniem taniego zasilania 24-36V i 1000W.