Cześć,
chciałbym wymienić lampy (palniki?) D2S w aucie. Chciałbym kupić możliwie tanio a jednocześnie produkt firmowy.
Na wstępie odrzuciłem lampy OSRAMa i Philipsa. Nie bawi mnie posiadanie chińskiej podróbki z firmowymi napisami.
Na Allegro, z firmowych, znalazłem D2S m.in. firm GE i Hella. Ktoś ma doświadczenie z lampami tych producentów? Są godne polecenia? Czy sytuacja wygląda podobnie jak w przypadku "cywilnych" MH (gdzie OSRAM i Philips oferują jednak sporo lepsze lampy od pozostałych firm)?
W MH jest prościej - tam producenci w kartach katalogowych podają parametry które łatwo ze sobą porównać i wyciągnąć odpowiednie wnioski (np. strumień świetlny, CRI). W przypadku samochodowych HIDów jestem nieco wygłupiony, bo na przykład OSRAM produkuje XENARC NIGHT BREAKER UNLIMITED, o strumieniu 3200 lm, który daje jakoby o 70% więcej światła od standardowych ksenonów, które emitują... 3200lm : -)
Na marginesie, jaka jest poprawna terminologia, jeśli chodzi o lampy wyładowcze samochodowe? Źródło światła to "lampa" (podobnie jak w "domowych"), a konstrukcja w której jest owa lampa zamontowana to co? "Oprawa"? Deko bez sensu. "Reflektor"? A całość, łącznie z kierunkowskazami, to "reflektor zintegrowany"? Brzmi jak "dwumlask" zamiast "kliknąć" : -)
Liczę na odpowiedzi dotyczące wszystkich wątków posta ale najbardziej zależy mi na poradzie, jakie D2S "mniej firmowe" od OSRAM i Philips wybrać?
Lampa HID (ksenon) z trzonkiem D2S - co poza OSRAM i Philps?
Od siebie podpowiem inne rozwiązanie niż kupno nie wiadomo czego - znajdź kogos kto ma znajomego w hurtowni elektrycznej albo sklepie samochodowym i dostaniesz przewaznie od detalu fabrycznego (czasem ceny z cennika detalicznego są niższe niż te sklepowe - dziwne prawda? 
) i dostaniesz rabat pracowniczy na poziomie 25-35%. W zamian otrzymasz markowe źródło często w cenie niemarkowego pochodzenia chińczyka...
Podpowiem że zwykłe nie Nightbreakery idzie wyhaczyć po 125-130 zł sztuka - nie widze sensu poszukiwań zamienników.
Zresztą w testach zwykłych żarówek halogenowych najtańsze markowe (Tesla czy GE za 7-10 zł) są precyzyjniej wykonane niż MegaBailongi +500 z niebieską czapeczką - precyzja powoduje lepszy rozkład światła bo żarnik "lepiej leży" w ognisku reflektora - a co dopiero MegaBajlongoweXenarki - wyładowanie łukowe to raz wyższa temperatura dwa oryginały poprawnie współpracują ze statecznikiem trzy jak się coś spirzy to leci całą instalacja od zasilania statecznika przez przewody, gniazda, zafajczony reflektor lub soczewka ...
) i dostaniesz rabat pracowniczy na poziomie 25-35%. W zamian otrzymasz markowe źródło często w cenie niemarkowego pochodzenia chińczyka...Podpowiem że zwykłe nie Nightbreakery idzie wyhaczyć po 125-130 zł sztuka - nie widze sensu poszukiwań zamienników.
Zresztą w testach zwykłych żarówek halogenowych najtańsze markowe (Tesla czy GE za 7-10 zł) są precyzyjniej wykonane niż MegaBailongi +500 z niebieską czapeczką - precyzja powoduje lepszy rozkład światła bo żarnik "lepiej leży" w ognisku reflektora - a co dopiero MegaBajlongoweXenarki - wyładowanie łukowe to raz wyższa temperatura dwa oryginały poprawnie współpracują ze statecznikiem trzy jak się coś spirzy to leci całą instalacja od zasilania statecznika przez przewody, gniazda, zafajczony reflektor lub soczewka ...
Ostatnio zmieniony sobota 31 paź 2015, 20:26 przez Mociumpel, łącznie zmieniany 3 razy.
Idz do intercarsu , autopartnera , lub intertimu i kupisz na pewno orginaly,
Ostatnio zmieniony sobota 31 paź 2015, 20:09 przez Jacekkg, łącznie zmieniany 1 raz.
eh, jak się chce kupić tanio to nie ma co oczekiwać że będzie to na pewno oryginał...
możesz kupić np TUTAJ. Sporo kupuję u nich rożnych rzeczy i wątpię żeby chciało im się bawić w podróbki - zbyt poważna firma istniejąca od kilkunastu lat...
podróbki nie łapie magnes, ale dowiesz się o tym dopiero jak kupisz...
Co do terminologii to na "żarówkę" mówi się żarówka xenonowa, albo palnik xenonowy. Tak czy inaczej pełni on rolę żarówki w reflektorze który ma w środku odbłyśnik i soczewkę (przy D2S jest soczewka, a np przy D2R - nie ma.) Reflektor na xenon z literą S nazywa się reflektorem projekcyjnym, gdyż kształt światła, skupienie itd reguluje reflektor poprzez soczewkę i przesłonę. W "R" reflektor jest bez soczewki a wiązkę światła "modeluje" sama żarówka i kształt odbłyśnika.
W "S" przesłona może być stała - reflektor xenonowy lub ruchoma - reflektor bixenonowy.
możesz kupić np TUTAJ. Sporo kupuję u nich rożnych rzeczy i wątpię żeby chciało im się bawić w podróbki - zbyt poważna firma istniejąca od kilkunastu lat...
podróbki nie łapie magnes, ale dowiesz się o tym dopiero jak kupisz...
Co do terminologii to na "żarówkę" mówi się żarówka xenonowa, albo palnik xenonowy. Tak czy inaczej pełni on rolę żarówki w reflektorze który ma w środku odbłyśnik i soczewkę (przy D2S jest soczewka, a np przy D2R - nie ma.) Reflektor na xenon z literą S nazywa się reflektorem projekcyjnym, gdyż kształt światła, skupienie itd reguluje reflektor poprzez soczewkę i przesłonę. W "R" reflektor jest bez soczewki a wiązkę światła "modeluje" sama żarówka i kształt odbłyśnika.
W "S" przesłona może być stała - reflektor xenonowy lub ruchoma - reflektor bixenonowy.
Dziękuję panowie za odpowiedzi.
OSRAMa i Philipsa już wyrzuciłem z kręgu zainteresowań. Albo podróbki albo mocno przepłacone. Z tym magnesem też nie wiadomo, bo kto zagwarantuje, że chińczyki nie dostały cynka na temat nieżelazności swoich podróbek i nie zmienily materiału? Widziałem na Youtube filmik jak odróżnić podróbki od oryginałów, a chwilę później drugi filmik na któym był oryginał i 5 podróbek z czego trzy nie dałyby się odróżnić od oryginału metodą z filmika wcześniejszego : -)
Jimmy, jednak za 200 złotych to ja będę miał dwie lampy D2S GE (z dostawą) zamiast jedenej z twojego linka. Reszta starczy na jakąś fajną latarkę EDC od Darka (jedną już mam i jest świetna, a ostatnio zapłakałem nad nędzą nazywaną przez teścia latarką, więc sprawię mu na gwiazdkę coś co naprawdę świeci). General Electric i Hella to bardzo renomowani producenci. Moim zdaniem, wbrew pozorom, istnieje świat poza OSRAMem i Philipsem (zresztą w salonie mam MH 70W OSRAMa o świetle 942 i niedawno szukałem drugiej 942 o innym trzonku i kufa wszystkie 9 sztuk lamp MH jakie mam świecą mocno żółciej a niby to też 942, więc z tą ich jakością i powtarzalnością to różnie).
Nie będę kombinował z hutrownią i znajomymi, bo (o naiwny) chciałbym jak człowiek (zachodu) wybrać model, wybrać źródło zakupu i... kupić. Bez kombinowania powszechnego w czasach naszych ojców i PRLu.
Jestem już zdecydowany na GE. Teraz tylko czekam na odpowiedź od sprzedawcy, który model sprzedaje bo chyba sam nie wie, a dane z aukcji nijak się mają do parametrów (czterech) modeli D2S produkowanych przez General Electric. Na szczęście każdy z nich ma inny "product code", więc chyba łatwo będzie ustalić który model sprzedający naprawdę sprzedaje : -)
OSRAMa i Philipsa już wyrzuciłem z kręgu zainteresowań. Albo podróbki albo mocno przepłacone. Z tym magnesem też nie wiadomo, bo kto zagwarantuje, że chińczyki nie dostały cynka na temat nieżelazności swoich podróbek i nie zmienily materiału? Widziałem na Youtube filmik jak odróżnić podróbki od oryginałów, a chwilę później drugi filmik na któym był oryginał i 5 podróbek z czego trzy nie dałyby się odróżnić od oryginału metodą z filmika wcześniejszego : -)
Jimmy, jednak za 200 złotych to ja będę miał dwie lampy D2S GE (z dostawą) zamiast jedenej z twojego linka. Reszta starczy na jakąś fajną latarkę EDC od Darka (jedną już mam i jest świetna, a ostatnio zapłakałem nad nędzą nazywaną przez teścia latarką, więc sprawię mu na gwiazdkę coś co naprawdę świeci). General Electric i Hella to bardzo renomowani producenci. Moim zdaniem, wbrew pozorom, istnieje świat poza OSRAMem i Philipsem (zresztą w salonie mam MH 70W OSRAMa o świetle 942 i niedawno szukałem drugiej 942 o innym trzonku i kufa wszystkie 9 sztuk lamp MH jakie mam świecą mocno żółciej a niby to też 942, więc z tą ich jakością i powtarzalnością to różnie).
Nie będę kombinował z hutrownią i znajomymi, bo (o naiwny) chciałbym jak człowiek (zachodu) wybrać model, wybrać źródło zakupu i... kupić. Bez kombinowania powszechnego w czasach naszych ojców i PRLu.
Jestem już zdecydowany na GE. Teraz tylko czekam na odpowiedź od sprzedawcy, który model sprzedaje bo chyba sam nie wie, a dane z aukcji nijak się mają do parametrów (czterech) modeli D2S produkowanych przez General Electric. Na szczęście każdy z nich ma inny "product code", więc chyba łatwo będzie ustalić który model sprzedający naprawdę sprzedaje : -)
Tylko ze GE sam nie robi palnikow a kupuje w chinach 
tak jak hella
tak jak hella
Ostatnio zmieniony niedziela 01 lis 2015, 21:27 przez Jacekkg, łącznie zmieniany 1 raz.
Temat z hasłem +30% czy + 100% był już poruszany setki razy, ale ktoś nie poszukał...
Wyobraź sobie że palnik świeci na płachtę materiału o wymiarach metr na metr. Podziel sobie tą płachtę na 100 równych kawałków. Producent tak manipuluje palnikiem / żarówką zmieniając minimalnie jego geometrę itd i w efekcie w punkcie numer np. 87 światła jest o 70% więcej...I to cała zagadka opisywana na forach od lat. +70% nie oznacza +70% światła. Są pewne normy i poza nie producenci nie wykraczają.
Wyobraź sobie że palnik świeci na płachtę materiału o wymiarach metr na metr. Podziel sobie tą płachtę na 100 równych kawałków. Producent tak manipuluje palnikiem / żarówką zmieniając minimalnie jego geometrę itd i w efekcie w punkcie numer np. 87 światła jest o 70% więcej...I to cała zagadka opisywana na forach od lat. +70% nie oznacza +70% światła. Są pewne normy i poza nie producenci nie wykraczają.
ILPT
Auto Świat i jego testy sa jak tV show i lokowanie produktów 
pytanie na co trafili z tymi chińczykami, ja troche przez swoje rece juz przepuscilem i naprawdę jest duża rozbieżność między różnymi chińczykami. Sa takie które i markowe biją, ale automatycznie swoje kosztują.
pytanie na co trafili z tymi chińczykami, ja troche przez swoje rece juz przepuscilem i naprawdę jest duża rozbieżność między różnymi chińczykami. Sa takie które i markowe biją, ale automatycznie swoje kosztują.
Ostatnio zmieniony wtorek 10 lis 2015, 17:57 przez lec, łącznie zmieniany 1 raz.
Hehe... problem bo nie mam przy sobie. Poza tym bez potrzeby sie irytujesz. Rozumiem ze handlujesz chinczykami a takie testy odbierają Ci klientów 
tylko może wiecej byś zyskał umieszczając w dziale testy porównanie jak świeci np osram w reflektorze a jak Twój "tani" zamiennik. Wtedy każdy zdecyduje co woli.
tylko może wiecej byś zyskał umieszczając w dziale testy porównanie jak świeci np osram w reflektorze a jak Twój "tani" zamiennik. Wtedy każdy zdecyduje co woli.