Nabyłem dziś drogą kupna reflektorki robocze z marketu budowlanego. Jest to reflektor Harmon 10W z Juli. Dokładnie te: http://www.jula.pl/catalog/motoryzacja/ ... ed-602180/
Na stronie reflektorki opisane są jako 10W/800lm na diodzie Cree. Na pierwszy rzut oka budowa dość solidna, odlew metalowy, szkło, uszczelki etc.
Niemniej po podłączeniu nastąpiło małe rozczarowanie. Reflektor przy 12.6V ciągnie zaledwie 480mA. Zatem deklarowane 10W to czysta fikcja.
Rozebrałem paskuda, w środku znalazłem coś takiego:
Co ciekawe, po opisie na PCB udało mi się znaleźć stronę producenta i fabryczne oznaczenie produktu Tuff Plus 3'' Led Cube: http://www.tuffplus.cn/content/?28.html
Producent również przyznaje się do 10W i strumienia 800 lm. Niemniej bo bliższych oględzinach na pudełku znalazłem coś takiego:
Jak widać ktoś przykleił karteczkę, z zupełnie innym deklarowanym strumieniem świetlnym.
Pytanie co z tym zrobić? Reflektorki świecą generalnie słabo. Zupełnie jak by ktoś celowo zdławił moc z jakiegoś powodu.
Da się to przerobić, czy lepiej oddać i nie zawracać sobie głowy? Obudowa i soczewka wykonane są całkiem nieźle, ale strumień pozostaje wiele do życzenia.
Moja latarka na SSC P7 zjada ten reflektorek na śniadanie, a coś mi się wydaje, że powinny świecić co najmniej porównywalnie.
Tylko trzeba by sterownik wymienić ewentualnie ten podkręcić jak się da.
Mi zależało na takiej malutkiej, bo chciałbym jej użyć jako dodatkowe światło wstecznego w busie. Samochód długi, światłą umieszczone wysoko, więc w nocy praktycznie nic nie widać przy cofaniu, potrzebuję czegoś co świeci na ziemię.
