Zdalny pulpit w Windows 10.
Zdalny pulpit w Windows 10.
Zainstalowałem sobie wczoraj z ciekawości apkę Microsoftu do obsługi zdalnego pulpitu- RD Client. Muszę przyznać, że zrobiła na mnie dobre wrażenie. Ze wszystkich podobnych jakie stosowałem, ta dla odmiany naprawdę działa. Nic się nie zacina, chodzi płynnie, bez problemu strumieniuje audio, a przede wszystkim nie steruje kursorem tylko w logiczny sposób zmienia sterowanie laptopem na dotykowe. Jedyna moja uwaga dotyczy klawiatury- mogłaby się w jakiś inteligentny sposób pojawiać kiedy jest potrzebna. Niestety trzeba ją za każdym razem wyciągać i chować z małej zakładki na ekranie.
Do podłączenia apki z WIN10 potrzebne jest oczywiście nasze Microsoft ID. I tu pojawia się problem. Gdy wpiszę się na aplikacji, to na laptopie pojawia się wygaszacz z żądaniem hasła i nie widać co robię zdalnie. W momencie gdy się zaloguje na laptopie, automatycznie zostaje odcięty dostęp z apki. Jak to zrobić żeby na ekranie laptopa było widać na żywo poczynania ze zdalnego pulpitu?
Do podłączenia apki z WIN10 potrzebne jest oczywiście nasze Microsoft ID. I tu pojawia się problem. Gdy wpiszę się na aplikacji, to na laptopie pojawia się wygaszacz z żądaniem hasła i nie widać co robię zdalnie. W momencie gdy się zaloguje na laptopie, automatycznie zostaje odcięty dostęp z apki. Jak to zrobić żeby na ekranie laptopa było widać na żywo poczynania ze zdalnego pulpitu?
marmez, ale próbowałeś tego na WIN10? Bo zaczynam się zatanawiać, czy to nie jest wina tego, że do używania danego urządzenia z WIN10 trzeba się najpierw zalogować swoimi danymi konta Microsoft. Gdy zalogujemy sie z poziomu zdalnego pulpitu na aplikacji wtedy wywala logowanie bezpośrednio na laptopie i odwrotnie. Tak jakby można było być zalogowanym tylko z jednej strony.
Zdalne pulpity Microsoftu od zawsze tak działały, wyrzucały/blokowały sesję bezpośrednią, lokalną na poczet tej zdalnej. Serwerowe windowsy tak nie robiły (otwierały nową sesję, nawet dla tego samego użytkownika) bez zagłębiania się w szczegóły licencyjne oczywiście.
Jest oprogramowanie (nawet komercyjne, płatne) do przerobienia tak zwykłego Windowsa, ale MS z tego co wiem o każdym wypowiadał się że jest niezgodne z licencją.
Pozostaje VNC, TeamViewer, Ammyy lub inne podobne. Tylko z jakością może być gorzej.
Jest oprogramowanie (nawet komercyjne, płatne) do przerobienia tak zwykłego Windowsa, ale MS z tego co wiem o każdym wypowiadał się że jest niezgodne z licencją.
Pozostaje VNC, TeamViewer, Ammyy lub inne podobne. Tylko z jakością może być gorzej.
Nie do koncaLosiu pisze:Serwerowe windowsy tak nie robiły (otwierały nową sesję, nawet dla tego samego użytkownika)
Zarówno Windows server 2008 jak i Windows Server 2012 gaszą ekran jesli uzytkownik jest zalogowany na kompie, wylogowują i dopiero uruchomiają zdalny pulpit logując na nowo
Pozdrawiam, Leszek