Żarówki LED E27/E14 11W 3000/4000K 1200/1080lm 80+/90+
Nieporozumieniem jest moim zdaniem cena 60-70zł za żarówkę (bo jej podstawową funkcją jest świecenie).
Jeśli człowiek widzi markowe produkty czy możliwie najtańsze ledy za 10-40zł to nie ma szans żeby ktoś o zdrowych zmysłach kupił tak drogi produkt.
Kolejna rzecz to te ledy chyba fabrycznie mają około 25 000h deklarowanej jasności tak ? To jaki jest sens wydłużania świecenia poprzez poprawianie odprowadzania ciepła itd?
Żywotność wzrośnie nie wiele za to cena już konkretnie?
Chętnie kupił bym komplet do siebie ale jak mam 12,5W ledy 1080lm za 9.99zł z gwarancją 2 lata "Megaled - dom pełen światła" (Tesco)to bez sensu jest przepłacanie ... prędzej czy później pojawią się następne mocniejsze modele i co z tego, że stracą szybciej swoją jasność?. Moje oko prawdopodobnie nie zauważy tego i prędzej wydam kolejne 9.99zł za parę lat na kolejną żarówkę ledową.
Druga sprawa troche nie rozumiem tej drogi - lepszy mocniejszy więcej lumenów - skoro jak wiadomo każdy ma w mieszkaniu/domu parę źródeł światła - chociażby jakiś plafon, żyrandol na 3-5 żarówek...
Jeszcze rozumiem latarki - tam jest dużo więcej światła od tego co oferują gotowce z marketów ale żarówki? Co w nich lepszego(po za odprowadzeniem ciepla) podczas gdy przeciętny człowiek zakupi sobie komplet na całe mieszkanie nie wiem za 100zł i zapomni o temacie na parę lat?
Niech mnie ktoś przekona bo kiepsko to widzę....A w którym momencie ta żarówka zwróci się? Jak już zaczną się pojawiać nowe modele w marketach powiedzmy o jasności 1500lm wzwyż ?
Niech autor wybroni swój produkt bo ktoś już tu wspomniał o żarówkach z Leroy Merlin...Wiem to same ochy i achy ale tak na logike.
Co się szybciej zwróci żaróweczka z Tesco za 9.99zł która powiedzmy po 10 000-15 000h straci część swojej jasności np. 30% ale nadal będzie jasna czy żarówka za 70zł która prędzej czy później też się wyświeci niech będzie 25 000h?
Jeśli człowiek widzi markowe produkty czy możliwie najtańsze ledy za 10-40zł to nie ma szans żeby ktoś o zdrowych zmysłach kupił tak drogi produkt.
Kolejna rzecz to te ledy chyba fabrycznie mają około 25 000h deklarowanej jasności tak ? To jaki jest sens wydłużania świecenia poprzez poprawianie odprowadzania ciepła itd?
Żywotność wzrośnie nie wiele za to cena już konkretnie?
Chętnie kupił bym komplet do siebie ale jak mam 12,5W ledy 1080lm za 9.99zł z gwarancją 2 lata "Megaled - dom pełen światła" (Tesco)to bez sensu jest przepłacanie ... prędzej czy później pojawią się następne mocniejsze modele i co z tego, że stracą szybciej swoją jasność?. Moje oko prawdopodobnie nie zauważy tego i prędzej wydam kolejne 9.99zł za parę lat na kolejną żarówkę ledową.
Druga sprawa troche nie rozumiem tej drogi - lepszy mocniejszy więcej lumenów - skoro jak wiadomo każdy ma w mieszkaniu/domu parę źródeł światła - chociażby jakiś plafon, żyrandol na 3-5 żarówek...
Jeszcze rozumiem latarki - tam jest dużo więcej światła od tego co oferują gotowce z marketów ale żarówki? Co w nich lepszego(po za odprowadzeniem ciepla) podczas gdy przeciętny człowiek zakupi sobie komplet na całe mieszkanie nie wiem za 100zł i zapomni o temacie na parę lat?
Niech mnie ktoś przekona bo kiepsko to widzę....A w którym momencie ta żarówka zwróci się? Jak już zaczną się pojawiać nowe modele w marketach powiedzmy o jasności 1500lm wzwyż ?
Niech autor wybroni swój produkt bo ktoś już tu wspomniał o żarówkach z Leroy Merlin...Wiem to same ochy i achy ale tak na logike.
Co się szybciej zwróci żaróweczka z Tesco za 9.99zł która powiedzmy po 10 000-15 000h straci część swojej jasności np. 30% ale nadal będzie jasna czy żarówka za 70zł która prędzej czy później też się wyświeci niech będzie 25 000h?
Dlaczego?*michal* pisze:Nieporozumieniem jest moim zdaniem cena 60-70zł za żarówkę (bo jej podstawową funkcją jest świecenie).
"Jeśli człowiek widzi markowe produkty czy możliwie najtańsze ledy za 10-40zł to nie ma szans żeby ktoś o zdrowych zmysłach kupił tak drogi produkt."
Fakt, sami wariaci na forum
"Chętnie kupił bym komplet do siebie ale jak mam 12,5W ledy 1080lm za 9.99zł "
Trochę dużo tych Watów... Pewny jesteś, że ta żarówka tyle ma realnie, że tyle lm wyciąga? Jakie CRI
Założę się, że żarówki Bociana podziałają o wieeeele dłużej.
"Druga sprawa troche nie rozumiem tej drogi - lepszy mocniejszy więcej lumenów - skoro jak wiadomo każdy ma w mieszkaniu/domu parę źródeł światła - chociażby jakiś plafon, żyrandol na 3-5 żarówek... "
Skąd wiesz jakich ludzie potrzebują żarówek?
Ja wole kupić raz, a dobrze niż co chwilę coś wymieniać.
Pozdrawiam
PS. W regulaminie sklepiku chyba jest taki zapis o zakazie komentowania cen...
*michal*, płacisz za jakość, pewność deklarowanych parametrów, niespotykane w tanich produktach parametry jakości światła (CRI), częstotliwości pracy (zapewniam, że spędzając kilka godzin przy taniej marketowej żarówce za 9,99 i tych z brakiem efektu strobo, zmęczenie oczu i samopoczucie będą zgoła inne O jakich 25000h deklarowanej jasności piszesz? Dla markowej diody? Takie czasy, zazwyczaj życia całego produktu (a i tak najczęściej zawyżone) deklarują producenci właśnie tych tanich żarówek w plastikowych obudowach lub nawet aluminiowych ale nieadekwatnych do mocy (czyt. przegrzewających się). Widziałeś w ogóle co składa się na taki produkt za 9,99? Kup, to nie fortuna jak piszesz, rozbierz i podziel się, podłącz wygrzej zmierz temperatury. I nie wierz w to co wypisuje chiński producent czyli 12,5W 1080lm, 9,99zł i 2 lata gwarancji bo w rzeczywistości, aby dystrybutor nie został zasypany gradem reklamacji, pracuje to zazwyczaj z połową mocy, dostarcza połowę lub mniej deklarowanego strumienia, koordynaty barwowe ma strasznie rozstrzelone, często w ogóle brak jakiejkolwiek stabilizacji prądowej ale jeśli nie będziesz nadmiernie eksploatował i miał troszkę szczęścia (że o zachowaniu paragonu nie wspomnę) pożyje do końca gwarancji.
Sometimes darkness can show you the light
Jeśli to możliwe, to ja chętnie zapisał bym się na dwie sztuki COB 4000K CRI 97 Domyślam się, że 5000K przy takim CRI to raczej nie prędko :\Bocian pisze:Dostępna nowa opcja 5000K 90+ CRI. Za niedługi czas dojdą dwa nowe warianty barwowe na emiterach COB 4000K CRI 97 typ. oraz 3000K CRI 97 typ.
Z poważaniem
Tomasz Stiller
Tomasz Stiller
Michale, to racja - zarowki od Bociana sa stosunkowo drogie, jednak przytocze killa ich cech, dla ktorych warto zaplacic wiecej:
- Pierwsze i wg mnie najwazniejsze - robione sa one samodzielnie, z wysokiej klasy komponentow i nie sa to zarowki robione w skali masowej przez producenta, ktoremu zalezy na tym zeby te zarowki sie spalily abys kupil kolejna - czyli kupisz jedna taka ktora wystarczy na duzo dluzej niz jakis produkt masowy (efekt koncowy - i tak wyjdzie taniej)
- Po drugie - mam obecnie oswietlone nimi mieszkanie i w koncu od wielu lat moje oczy nie sa torturowane przez efekty uboczne tanszych zarowek - czyli niskie CRI, trupio blade kolory, za mala ilosc swiatla itp.
- Po trzecie - mozna je stosowac ze sciemniaczami (zwyczajnymi, nie jakimis specjalnymi pod ledy) co powoduje ze sa bardzo uniwersalne.
Ja osobiscie bardzo polecam ich zakup, uzywam ich w calym mieszkaniu i jest super.
Jedyne co dopiero czas pokaze to ich zywotnosc. Ale domyslam sie ze predzej splace kredyt za mieszkanie i kupie inne niz je bede musial wymienic
- Pierwsze i wg mnie najwazniejsze - robione sa one samodzielnie, z wysokiej klasy komponentow i nie sa to zarowki robione w skali masowej przez producenta, ktoremu zalezy na tym zeby te zarowki sie spalily abys kupil kolejna - czyli kupisz jedna taka ktora wystarczy na duzo dluzej niz jakis produkt masowy (efekt koncowy - i tak wyjdzie taniej)
- Po drugie - mam obecnie oswietlone nimi mieszkanie i w koncu od wielu lat moje oczy nie sa torturowane przez efekty uboczne tanszych zarowek - czyli niskie CRI, trupio blade kolory, za mala ilosc swiatla itp.
- Po trzecie - mozna je stosowac ze sciemniaczami (zwyczajnymi, nie jakimis specjalnymi pod ledy) co powoduje ze sa bardzo uniwersalne.
Ja osobiscie bardzo polecam ich zakup, uzywam ich w calym mieszkaniu i jest super.
Jedyne co dopiero czas pokaze to ich zywotnosc. Ale domyslam sie ze predzej splace kredyt za mieszkanie i kupie inne niz je bede musial wymienic
Ostatnio zmieniony sobota 17 paź 2015, 19:07 przez hitman047, łącznie zmieniany 1 raz.
Dla mnie nieporozumieniem jest twierdzenie, że jakiś produkt jest za drogi. Jeśli cena Ci nie odpowiada, to nie kupujesz - proste. Natomiast marudzenie jest po prostu nie na miejscu. Mercedes klasy S kosztuje 500 tyś zł, a jego podstawową funkcją jest jeżdżenie. Przecież za 500 zł można kupić starego malucha i też dojedziesz. Powiem więcej, sam uważam, że cena w tym przypadku jest wręcz fenomenalna przy tej jakości. 50-60zł to kosztują co poniektóre produkty marketowe. Tutaj mamy produkcję z najwyższej jakości, przetestowanych komponentów na dodatek jeszcze robioną prze kolegę z forum. Nic tylko wspierać :)
Z poważaniem
Tomasz Stiller
Tomasz Stiller
Zdjęć? Nie widzę Gdzie szukać?lukaszja pisze:PS Miałeś dobry pomysł z wstawieniem zdjęć - widać wyraźne różnice w odwzorowaniu barw poszczególnych źródeł światła (CRI).
Swoją drogą zwykła 100W dalej wygrywa...
----
Co do wartości płacenia za ww. produkt...
Widzę u swojego taty jak mu żarówki ledowe ~10W padają jak muchy... gorące, że parzą, jakość światła pozostawiająca co najmnie trochę do życzenia, nieraz bardzo dużo, niektóre mrugają (50Hz zapewne ). Porażka, mrugające świetlówki, to się 40 lat temu używało, a nie w 21. wieku
Ekologia:
Czy lepiej kupować/wymieniać w ramach reklamacji nowa żarówkę co 1-2 roku, albo częściej, czy mieć jedną, która nam starczy na minimum 5 lat?
Ile śmieci z każdej wersji przybywa na wysypisku?
Ile trujących ścieków z każdej wersji uwalniane jest z chińskich fabryk?
Wątek ekologiczny pozostawiam sumieniu każdego, nich sobie sam odpowie, bo tutaj chyba nie miejsce na to, ale ja kupując różne staram się brać pod uwagę powyższe.
A najważniejsze jest dla mnie wysokie CRI i spokój, że będzie działać
---
Też będę chętny na 1-2szt 5-6W >90 CRI 3000K.
Pozdrawiam, Kuba
Tekst podpisu:
Podpis - dozwolona ilość znaków: 255
Podpis - dozwolona ilość znaków: 255